..no ładne różowe majteczki ....mmmm hehehee <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

U mnie pozostało jedyne wyjscie...prawa strona "bagażnika"....nie mogę sobie pozwolić na jeżdzenie bez bo zazwyczaj długie trasy robię...
Całuski... <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

Mam nadzieję ze mówisz o Gostyninie a nie o Łowiczu...

No to z lekka mówiąc kawał asfaltu ode mnie...
aktualnie Łowicz..a ASO to moje ręce i głowa na karku..choć często pytam o porady...bo człowiek nie internet...wszystkiego nie wie... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Tak tak Diabliczko...masz słusznosc...przedstawić się to podstawa... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Widze ze to chyba wrodzona przyadłośc Tikaczy...jak i wiele innych z resztą...
ja mam podobnie...na mój gust to jest tak ze średnice dyszek są fabrycznie zrobione za duze...ciśnienie pompki jakieś tam ale nie wystarczające do wytworzenia odpowiedniej prędkosci strumienia płynu w kierunku szyby...
jakby zmniejszyć średnice dyszek..byłoby lepiej...pompce nie zaszkodzi...i mnie płynu ubędzie i do szyby doleci..
trzeba by pomyślec o jakimś zamienniku...co wy na to? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

No że to co się kręci to prawda..ale co ma tu serwo nie bardzo kumam do rzeczy... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Masz całkowitą słusznosc Diabliczko....gaz to podstawa...u mnie benzynka tylko do odpałki służy ...
a jak sie wyreguluje wsio jak nalezy to smiga az miło...
polecam lekkie opóźnienie zapłonu...powinno być na wyprzedzenie 8 stopni..ja przy swoim zmieniłem na 6 stopni.zaowocowało to cichutką pracą..słodko mruczy...
pozdroooooo!!! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

A nie przeszedłes moze z oleju mineralnego na syntetyczny?
przy takim przejściu najczesciej słychać tzw. szklanki przy trzonkach zaworów..
a ile masz przebiegu?
pytam bo jeśli jest mały to panewki mało realne.
chyba ze był ostro katowany..wtedy wszystko siada w mgnieniu oka... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Jaaaaakie słodkie te buziaki!!!
szkoda ze tylko wirtualne.hehehehee <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />

Witaj!
zostało Ci więc jakies 10 tyś. do wymiany paska (nie zapomnij o wymianie jednocześnie z paskiem rolki napinacza i spręzynki), a zawory jeśli były nie regulowane to radzę od ręki.
Pozdro,.. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

No ja jestem cały czas,...
jeśli ona w styczniu zakładana była to faktycznie nie ma sensy wymieniać..myslałem ze dłużej.
<img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />

Witaj Diabelska kobietko!!!
moja rada to pozostać przy tych co masz...baardzo dobre!
jedyne co mogę zasugerować, to kup dwie i wymień obydwie na nowe. tą starą , jeszcze sprawną zostaw sobie na ewentualny "zapas"..
pozdróweczki!!!

No "Stary" to pomyśl sobie co sie dzieje w Twoim silniczku tak malutkim przy tak wielkiej jak na niego prędkości...mam nadzieje ze czesto tak nie jeździsz, bo zapewne wizyty u mechanika będą częste...
oj sie muszą nameczyć te Twoje Koniki pod maską...
pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

ja mam niemalże 63 tyś...puki co odpukać wszystko cyka jak należy...ale Pańskie oko "Tika" tuczy...hihihi! <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />

Witaj!
bardzo sie cieszę że nasze porady zaowocowały Twoim szczęściem, smigającym Tikeczem i cieńszym portfelem...
ale przynajmniej masz teraz "odnowioną" znajomośc i sprawne autko.
W jakim mieście ta stacja?
pozdróweczki i buziaczki! <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />

I coraz to przybywa "Tikowców"...czego i ja jestem przykładem...
pozdrawiam. i gratuluje ciekawego pomysłu.. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

jeśli dobrze pamiętam to 110 zł. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

Ja kupiłem pół roku temu bezobsługowy Delphi-też przeznaczony do Tico..co najciekawsze jest to identyczny akumulator jak oryginalny Dekor kładziony przez fabrykę, jedynie naklejki są różne.
Moim zdaniem nie polecam zwiękrzania pojemnosci akumulatora, ze względu na to , że alternator jest obliczony na doładowanie 35 Ah a nie 45Ah. <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
pozdrawiam!

Witaj!!!
z własnego doświadczenia wiem tyle..co potwierdza z resztą Sharki, że gaźnik to najpóźniej "psujący" się podzespół...
u mnie taki objaw przygasania też wystepował, ale problem znikł w momencie wyregulowania zaworów i zapłonu..
..akurat u mnie luzy zaworów, zawówno ssących jak i wydechowych, były o wiele za małe...
w takim przypadku następuje nieporządane "niedomykanie" zaworów..i stąd kłopoty z nierówną pracą silnika..
ja bym tu szukał przyczyny...
Powodzonka!!! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />