Dobra wszystko zaczyna mi się układać w całość hurra!
Teraz pytanie, troche głupie... czy pompa oleju jest elementem silnika... osprzętem silnika czy
inną częścią? Co to wogóle jest nie moge znaleźć na googlach nic o tym ;/
W sumie trzeciak pisze ze pompa jest "zespołem silnika" i mozna ja wyjac i naprawiac bez
koniecznosci wyjmowania silnika. Czyli pompa to osprzęt silnika tak jak gaźnik, kolektor,
filtr powietrza?
Zacznij od wentylatora i pochodnych.Moja rada:podjedż pod jakiś większy zespół garaży i pogadaj z właścicielami aut(niekoniecznie Tico),na pewno wśród garażowiczów znajdzie się jakiś elektryk,który Ci to posprawdza(dla elektryka to 15 minut roboty),a może nawet naprawi.Ostatecznie powiedzą Ci gdzie masz to naprawić,aby było tanio i dobrze.Jeżeli mieszkasz w bloku to popytaj na parkingu,kierowcy tam parkujący na pewno podpowiedzą.Ostatecznie niezłym pomysłem jest znależć wśród znajomych elektryka,a zarazem właściciela samochodu(będzie miał otym pojęcie),w najgorszym przypadku pozostaje zmostkować przekażnik od wentylatora(aby cały czas chodził,po zapaleniu silnika)lub przeprowadzenia(przedłużyć)przewodów od wentylatora do kabiny i Ty po zapaleniu silnika skręcając końcówki kabla(na żywca)włączysz wentylator.Opcja ta pozwoli Ci w miarę spokojnie podjechać do mechanika,lub na warsztat,czy też na zakupy części do sklepu czy co tam będzie potrzeba.
2)
Nie kombinuj nic z naprawą pompy(to opcja na krótką metę,opłacalna jeżeli silnik ma mały przebieg),przy duzym przebiegu(wiem to z doswiadczenia)przeważnie zęby są tak zjechane i wytarta obudowa,że nic z tym nie zrobisz(wymiana kół zębatych,to naprawa na najwyżej kilka tysięcy,zakładając,że wymienisz też kompletny,ze sprężyną reduktor,który na 100% będzie przy dużym przebiegu zatarty i porysowany,a sprężyna bedzie się nadawała do huty na przetop,he,he.Gniazdo reduktora będzie też wytarte i w przypadku zatarcia tłoczka,po oczyszczeniu bedą wżery i dziury jak w Berlinie po bombardowniu).
Najlepsze rozwiązanie,to nowa pompa i wymiana,jeżeli oczywiscie chcesz ta bryką pojeżdzić jeszcze parę lat.Jeszcze jedno:nie bierz się za to z tymi twoimi mechanikami(bez urazy),skoro nie mają pojęcia o podstawowych naprawach(nie potrafią zdiagnozować i naprawić chłodzenia silnika- wentylator-,a jest to dla każdego mechanika(nie musi być elektrykiem)łatwa naprawa,przynajmniej powinni zrobić prowizorkę,o której pisałem wyżej.Aby dostać się do pompy trzeba spuścić olej z silnika(kanał lub podnośnik z prawdziwego zdarzenia),zdemontować rozrząd oraz odkrecić miskę olejową,aby dostać się do smoka,to trochę wyższa szkoła jazdy,ale do zrobienia.
Powodzenia i uśmiechnij się,to nie jest koniec świata.