Coś z nim zrobił
wyglada jakby jakiego kuraka rozerwalo <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Coś z nim zrobił
wyglada jakby jakiego kuraka rozerwalo <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Jak tylko sie troche ociepli...bo chyba znowu zima idzie to zaczne cos kombinowac, bo nie po
to wydalem 22 zlote na termostat i zlotowke na uszczelke zeby to teraz lezalo. Dzieki za
pomoc.
Mam nadzieje ze ta delikatna operacja sie uda.
No i nareszcie...udalo sie...wymienilem termostacik. Ukrecona srube tez mi sie udalo wykrecic. Wykrecilem cala obudowe termostatu z glowicy (dwie sruby) i wzialem wszystko do domku, no i zlapalem urwana srube i poszla. Zalozylem termostacik, uszczeleczki (bo i nowa miedzy glowice a obudowe) i wszystko smiga pieknie. Silniczek sie grzeje szybciutko, no i co najwazniejsze, wreszcie jest cieplo w samochodzie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Pzdrawiam.
na NGK-ach V-Line spoczko sie robi 30-60tys sprawdzone w kilku furach, a briski 8-20tys max
no wiec zalozylem z powrotem siece NGK, ale jest nadal to samo albo prawie to samo. Jak tylko sie silniczek mocno nagrzeje to obroty sa nierowne. Wiec to raczej nie wina swiec. Zostaje mi jechac do mechaniora, tylko kiedy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> W kazdym razie jak tylko cos zrobie, to napisze o efektach.
Pozdrawiam.
ta zabudowa to po to zeby mozna sobie kielbaski podpiec, jak na grillu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
dla calego osiedla
gaz jest bardziej czuly na awarie ukladu zaplonowego....
sprobuj zalozyc stare swiece 17y i test. a moze twoje swiece maja juz swoj przebieg? moze pora
wymienic?
Na tych swiecach zrobilem jakies 6000 km. Wiec powinny jeszcze troche pochodzic. Wczesniej mialem swiece NGK, ale nie pamietam symbolu, nie wiem ile na nich bylo przejechane, bo kupilem autko razem z nimi. Ale sprobuje moze je zalozyc, jak bede mial chwile.
A - jeszcze jedno pytanie. Jakie masz obroty na zimnym silniku? Być może po starcie masz
włączone ssanie, które po nagrzeniu silnika się wyłącza i wtedy objawia się problem np. z
rozregulowanym gaźnikiem, bądź innym elementem...
Ssanie to moj drugi problem bo nie dziala prawie wcale tzn, jest wlasciwie zawsze wylaczone. Podobno to wina urzadzenia podcisnieniowego, ktore jest dosc drogie (ok. 90zl). Takze trudno mi powiedziec jakie mam obroty na zimnym silniku, bo musze trzymac noge na gazie zeby nie zgasl. Ale jak sie rozgrzeje autko jest OK, tylko jak przekroczy jakas magiczna temperaturke to sie dziwnie zachowuje.
tak to moze byc to kup 17Y.... a dziej sie to na gazie czy na benzynie? masz sade lambda (gaznik
elektroniczny/wtrysk)?
Dzieje sie tak na gazie....hmmm gazniczek Pierburg, a wiecej sie nie znam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Witam.
Mam taki maly problemik, otóż, gdy temperaturka silnika wzrosnie, patrzac na wskaznik w autku, do momentu troche powyzej polowy zakresu wskaznika, silniczek zaczyna nierowno pracowac, czasami potrafi zgasnac. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Czy moze to byc wina swiec i niedobranej cieploty??
Bo kupowalem jakis czas temu swiece i mowilem babce ze chce swiece do favorit 136 i dala mi D14YC...
Czy nie powinny byc inne...?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Dokladnie tak. Bywa przydatne jesli np. ktos zostawil na wiele godzin wlaczone swiatla i
akumulator jest trup, a chce odpalic z pychu. Juz sama cewka elektorzaworka bralaby sporo
prundu, wiec sie odlacza z niej kabelek i recznie otwiera przeplyw, napompuje sie recznie
pompka bene do gaznika i juz mozna ruszac do odpalania z pychu...
Prawie tak jak mowisz. Tylko ze nie trzeba wcale odpinac kabelka z cewki.
Ustawiasz zaworek na ON i przelaczasz w kabinie pstryczek od gazu na srodek i finito.
to co chwalimy sie przebiegami
Mojej wczoraj stuknelo 152 kkm <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />...a ja zrobilem nia od sierpnia hmm 6 kkm...w sumie nie duzo, ale jeszcze duzo przed nami...oby tak dalej <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />