Polowe rzeczy w tikaczu idzie naprawic samemu pod blokiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
MLazgaj
Posty
-
wymiana 4 wahaczy za 550 zł. - żart, czy ponura rzeczywstość? -
radio do ticoZnajomy w Civicu zamontowal sobie najtanszego Pionierka z MP3 i do tego taki zestaw glosnikowy (w drzwiach i slupkach): http://essa.com.pl/oferta/index.php?id=2,178,179&kid=179&pid=1094
Zadnych skrzynek basowych, wzmacniaczy, hi-endowego sprzetu. Tyle, co drzwi wygluszyl. Efekt? Lepszego sobie za ta kwote nie potrafie wyobrazic. Jesli ktos ma w zanadrzu 250pln na te glosniki, szczerze polecam.
Ja natomiast wypatrzylem ostatnio taki wynalazek:
http://allegro.pl/item396485169_roadstar_cd_mp3_rds_id3_pamiec_512mb_nagrywanie.html
Nie bede zaskoczony, jesli to radio bedzie gralo niewiele lepiej niz te Firsty, Mediony i inne cinkcitroniki, ale okrutnie zal mi tych 100pln wiecej na porzadne granie, a moj wysluzony kaseciak Philipsa dozywa swoich dni <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Co dziś "dłubałem w Tico"A ja wreszcie zalozylem zegarek w miejsce dziury w desce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, dolozylem kieszen w drzwiach. Zalozylem tez nowy pasek alternatora (poprzedni mi wystrzelil w piatek) i wymienilem zarowke w prawych pozycyjnych. Przerabana sprawa dostac sie do tej zarowki, duzo latwiej poszlo z alternatorem
Ps. Panowie, nie macie pomyslu czemu klakson mi zdechl? Bezpieczniki sa ok, ale juz jak sprawdzilem zaroweczka na przewodach pod maska, to nic sie nie swieci po wcisnieciu klaksonu.
-
Zastanawiam się nad kupnem Tico...PS. Dane mi bylo tez prowadzic Chevroleta Spark. I szczerze powiem, ze to byl dramat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Fakt, wnetrze nowoczesniejsze, ma klimatyzacje, abs-a, elektryczne szybki, wielopunktowy wtrysk paliwa, nawet poduszke powietrzna. Ale tak obciazyli ta biedna jednostke 0.8, ze Spark w ogole nie przyspiesza, pali jak smok, w dodatku na autostradzie z minimalnym wzniesieniem na 5 biegu i gazie w podloge autko... zwalnialo. A poza tym, jest koszmarnie brzydkie Jak widac, nie kazdemu samochodowi ewolucja sluzy.
-
Zastanawiam się nad kupnem Tico...Panowie - ale nie ma co licytowac sie na temat wyzszosci Tico na Seicento. Te samochody dzieli przeciez niemala przepasc, tak stylistycznie - jak i technologicznie. Jesli porownywac do czegokolwiek Tico, to najwyzej do cieniasa (obydwa zadebiutowaly w 1991r). To raz.
Dwa - ze Tico JEST autkiem miejskim. Tanim w eksploatacji, malenkim, ekonomicznym i pozbawionym zbednych luksusow. Takim je pomyslano, wiec nie ma co oczekiwac cudow. Szczegolnie, po konstrukcji, ktorej stuknelo 20 lat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mimo wszystko uwazam, ze w swojej klasie, pomimo wspolczesnie poteznej konkurencji, nie ma sobie rownych. Nawet, jesli do tej konkurencji wciagnac Smarta, ktory (przynajmniej w dieslu) - choc tak samo ekonomiczny jak Tico w LPG - jest KOSZMARNIE wrecz glosny (juz nie mowiac o dyskusyjnej wygodzie siedzenia na miejscu pasazera - podniesiona podloga, bo tam schowano akumulator - kto siedzial, wie:) Poza tym, tylko tymi dwoma autkami da sie zawrocic na chodniku miedzy zaparkowanymi samochodami (na 11 razy, sprawdzalem :D)
-
Zastanawiam się nad kupnem Tico...Poza tym nie ma takiego pojęcia jak bezawaryjne auto... Jak ktos mówi ze nie robił absolutnie
nic przy aucie od x lat tzn ze o nie nie dbaTo swoja droga. Poza tym, to naprawde zalezy w duzej mierze od egzemplarza. Przez 5 lat bylem np. wlascicielem Poloneza i - poza sprawami eksploatacyjnymi - i czasem drobnymi usterkami, nie mialem z tym autem zadnych problemow. Kto inny kupi Tico i bedzie je ogladal glownie w warsztacie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie ma na to reguly.
-
Mozna jeszcze dostac takie pasy bezpieczenstwaTylko czemu "tongue assy", widoczne na naklejce jakos glupio mi sie kojarzy?
Ps. tez bym sie pisal chetnie na takie pasy.
-
Tico z silnikiem 2500 cm3Szczegolnie podobaja mi sie te elektryczne szyby z eleganckim napedem na korbke, "bardzo dobry stan", "instalacja gazowa" (super, tylko gdzie?). Deska rozdzielcza i zegary NAPEWNO z 94r., a co do przebiegu to nie mozna miec watpliwosci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ogolem za te 13 tysiecy - okazja
-
Mozna jeszcze dostac takie pasy bezpieczenstwaWyslalem mejla do firmy Apcar, bo zauwazylem, ze w katalogu maja wlasnie te pasy (84925A79B50-000) i dostalem taka odpowiedz:
"Witam
Niestetry w TICO nie występują z tyłu pasy bezwładnościowe. Jest to Pas Tylny Lewy regulowany ręcznie. Jeżeli chciałby Pan zamontować pasy bezwładnościowe trzebaby było kupić pasy tylne od Matiza, tylko nie mam pewności czy w Tico będzie miejsce na zamontowanie kasety z napinaczrem.
Pozdrawiam"
-
LPG przerywa i szarpie ....Masz 100 % racji , ale szkoda mi ludzi którzy się na to łapią bo prawdopodobnie przewody do LPG
są 10 pln droższe ,ale nic niestety na to nie będziemy w stanie poradzić, każdy może
napisać na opakowaniu co chce ( oczywiście zgodnie z literą prawa ) .Panowie - mozna miec i znikoma znajomosc czegokolwiek, ale do cholery - to sa tylko kable <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wiec najprosciej, na logike - co moze im zlego lpg albo benzyna zrobic, skoro nimi plynie prad a nie paliwo? Naprawde wierzyc sie nie chce, ze ktokolwiek sie na to nabiera
-
Co dziś "dłubałem w Tico"A ja dzisiaj sie nie wysililem - wymienilem wewnetrzne lusterko (w poprzednim po kazdym wyboju ogladalem wlasne kolana) i oslone slupka od strony pasazera. A tymczasem obmyslam zabudowe konsoli srodkowej, od deski rozdzielczej po przestrzen miedzy fotelami.
-
Temat poleczki - pomyslA mam pytanie do szczesliwych posiadaczy poleczki dedykowanej do Tico - jakie ona ma mniej wiecej rozmiary? Najbardziej mnie interesuje glebokosc, bo zauwazylem - ze jesli przesadzic z glebokoscia, moze byc problem ze zmieszczeniem stopy w okolicach gazu.
-
Wam tez tak gra?a jak głośno to gra? i co to jest za muzyczka, bo raczej nie mp3 :D, czy coś w stylu pi pi pi pi
pi pi taki jak jest we wstecznych w ciężarówkach?No takie wlasnie pi pi pi pi pi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Piszczy tak no W roznych tonach i wychodzi z tego melodyjka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> W kabinie slychac przy wylaczonym radiu, a ze jakos dziwnie sie to nioslo - to za samochodem z pewnej odleglosci.
-
Temat poleczki - pomyslMyślę że dobrym rozwiązaniem byłoby oklejenie takiej półeczki materiałem obiciowym dostępnym na
allegro, stosowanym do oklejania np. subwooferów. Nie jest to strasznie drogie a daje dobry
efekt, ponieważ jest to cienki materiał łatwo się zagina i dobrze wygląda na krawędziach.Teoretycznie tak. Ale z estetycznego punktu widzenia - taki material wyglada jak przedluzenie wykladziny na podlodze, a nie jak "ciag dalszy" deski rozdzielczej, jesli wiesz o co mi chodzi. Jesli juz cos takiego robic, to zeby mozliwie najlepiej wygladalo i nie wygladalo jak ewidentna samorobka.
-
Temat poleczki - pomyslPrzewertowalem chyba wszystkie tematy na temat poleczki po zapalniczka i nie znalazlem zadowalajacego rozwiazania. Bo do wyboru jest albo oryginalna poleczka Daewoo (towar deficytowy i wcale nie taki super) albo od Cieniasa (tez wcale nie super, przynajmniej wnioskujac ze zdjec).
Pomyslalem sobie, ze mozna by to rozwiazac tak, jak w Polonezie (modele
-
Wam tez tak gra?Tzn. masz zamontowany czujnik cofania, który grał lambadę przy zbliżaniu? Tak rozumiem Twoją
ostatnią wypowiedź...Zaden tam czujnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> To byla zaroweczka, taka z nietypowa obsadka, ktora przy zalaczeniu wstecznego grala melodyjke. Taki maly, denerwujacy pic.
-
Wam tez tak gra?Ale czujnik cofania pika wewnątrz auta informując o odległości od przeszkody A Koledze, który
zaczął wątek lambada gra na zewnątrz auta... To dwie różne rzeczy.Na przyklad u mnie informowal przechodniow, ze jestem fanem Lambady
-
Wam tez tak gra?Sprawdz sobie żarówke od wstecznego widziałem kiedys takie co grały melodyjkami.
Faktycznie, to zarowka byla taka rozspiewana. Wywalilem ja w cholere i wymienilem na zwykla, zeby sobie wstydu nie robic na parkingach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wam tez tak gra?Szczeze jakbym
stał za twoim autem jak cofa i slyszal lambade chyba bym sie przewrócił ze smiechuPodobnie zareagowal kolega
-
Co dziś "dłubałem w Tico"Ja sie wzialem za naprawe fotela kierowcy, bo poprzedni wlasciciel zaniedbal i zadna sprezyna nie byla na swoim miejscu. Z oparciem poszlo szybko - zalozylem metalowe obejmy (takie dokrecane na srubke) w miejsce rozwalonych fabrycznych zaczepow, zobaczymy ile pozyje takie rozwiazanie. Jutro naprawiam siedzisko, bo glupio tak w srodku nocy brac sie za wiercenie.
W najblizszej przyszlosci wymiana diodek w radiu (radio wiekowe, wiec swieci juz tylko jedna:) ) na zielone, wyciagniecie calego wnetrza i pranie wykladziny oraz foteli, oczyszczenie dzwigienek od bagaznika i od baku z rdzy + lakierowanie, naprawa przewodu spryskiwacza tylnej szyby, wstawienie diodek do przyciskow na desce rozdzielczej i poprawienie szyby w drzwiach kierowcy, bo lata jak Zyd po pustym sklepie. Takie tam, kosmetyczne sprawy, bo reszta jest tip-top.