Dokładnie
Mój błąd :] zczaiłem dopiero jak się spać kładłem ;D
Dokładnie
Mój błąd :] zczaiłem dopiero jak się spać kładłem ;D
Da się, ale wiąże
się to z przespawaniem mocowań lamp i zmianą dokładki zderzaka.
Dokładka to wiadomo
a te mocowania to dużo spawania? czy wystarczy stare dziury na śruby zaspawać i zrobić nowe?
Jako że szukajka nie pokazało mi nic na ten temat to postanowiłem zapytać was :]
czy ktoś z was próbował założyć tylne lampy ze swifta mk4 do swifta mk3??
Da się w ogóle coś takiego zrobić? jak tak to czy dużo grzebania z tym jest?
hehe troche dlugo
Ci zajelo dojscie do takiego wniosku, ja auto mam od roku i juz wyspawalem wszystkie
mocowania wahaczy, progi wewnetrzne i cala podloge ze juz w aucie dziur nie mam( a
wszystkim pomagalem "wypasc"), teraz pozostaje wyspawac rozporki i wstawic nowe
mocowanie tylniego zderzaka. Wrecz cale auto wystukalem z dziur i all obspawalem a
spawania bylo w ch....
pytanie jest
jedno.. czy napewno warto?!?
Jak się człowiek do czegoś przywiąże to nie patrzy na to czy warto czy nie
poza tym jak ktoś spawa po znajomych to zawsze to taniej ;D
Ja jutro jadę do Łodzi oglądać Swifta od Przema90 mam nadzieje że będzie ładny, to bym wziął
Mówił że próg jest do wymiany, ale to pikuś jak podłoga będzie cała to biore na wiosne obstukam cały spód i zajmę się spawaniem tak jak Ty
więc nie tragizuj i bierz sie do roboty.
Amen
troche czasu to zajmie i napewno pewne koszta będą, ale potem zostaje ci tylko kontrolowanie na bierząco jak to wygląda :]
Ja bym robił, ale to jestem ja
w poprzednim całą podłoge od przedstawionych mocowań wahaczy aż do miejsca gdzie jest dzwignia ręcznego spawałem :] był ogrom zabawy i ogólnie bardzo dużo rdzy, ale rade daliśmy Potem swifta sprzedałem i nie wiem czy długo to wytrzymało, ale konserwacje zrobiłem :]
Nie ma jak magia
WD40 - dobry na wszystko. A wysokotemperaturowego smaru miedziowego nie łaska używać
?
Może i łaska, ale użyłem tego co miałem pod ręką i też jakoś wyszło
Zresztą wiadomo jak jest, w końcu tu jest Polska
MacGyver mógłby się u nas wiele nauczyć
(im
mniejsze obroty tym bardziej drga, przy 50 km/h na trzecim biegu prawie nie czuć,
ale już przy 60km/h na czwartym już tak)
W 1.0 Drgania są w sumie rzeczą normalną, wina 3 cylindrowego motoru
ale jak czujesz je na karoserii to może poduszka jakaś?
Podczas wstępnych oględzin okazało się, że felga od strony kierowcy jest gorąca >(przejechane z 10 km, bez zbytniego używania hamulca). Czy w takim razie oznacza to >łożysko, czy też może szczęki trzymają?
Jak mnie się tak robiło to wymieniłem tarcze, oczyściłem i spryskałem WD40 zaciski i było cacy :]
Mi sie nie
spieszylo ze sprzedaza moglem poczekac, a ze nikt nic sensownego do mnie nie pisal
ani nie zaproponowal to na co mialem czekac?
nikt za złe ci nie ma chyba
ale szkoda że skończy na OeSach a nie na drogach publicznych Zadbane Swifty zawsze cieszą oczy
zewnątrz też trzeba było zadbać o budę
A w czym nie trzeba tym bardziej że mowa o Swifcie
co nie zmienia faktu,że i tak mi go szkoda
Oj szkoda, szkoda. mimo tego że to dobra baza na rajdówkę to i tak szkoda