2005 czy 2006 i co to za version?
2006 , 1.3 GLX 5d <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
2005 czy 2006 i co to za version?
2006 , 1.3 GLX 5d <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tak - widzę aktualną... godzinę
P.S. Ja mam wersję bez tego gadżetu - ale wiem jak to działa i na jakich zasadach: w Focusie
przez 120.000 km/6 lat to miałem i pamiętam:) Jak się hamowało silnikiem, to pokazywało
(ładniej niż w Suzukach) 0,0 l/100 km, chyba że obrotych zbyt niskie albo/i silnik zimny.
Jak jest gdzie indziej to ja też wiem, ale chodzi mi o to jak jest to w Swiftach, czy to nie jest przypadkiem TTTM (jak gdzieś napisałeś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
A tak swoją drogą - kiedy Ty Świstaka kupiłeś, że jeszcze do 1000 km nie dojechałeś: bo ja 2
tygodnie temu i już dzisiaj przekroczył 800 km?
Tydzień temu i już jest całe 360 km. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Wszystko żonka napukała.
...może silnik zimny jeszcze?
Generalnie jeśli dzieje się tak zawsze i również pow. ok. 2000 obr./min. na ciepłym silniku
to... ja bym reklamował.
A obserwowałeś to u siebie ?
Nie mam MK6 ale w MK 4 oraz MK 5 masz takie gumowe grzybki jak podniesiesz maskę i można je
stosownie wykręcić lub wkręcić by zniwelować luz.
Oczywiście wykręcenie pomoże na ruszającą się maskę ale trzeba uważać aby linia maski nie
wystawała ponad linię błotników ... w tym przypadku trzeba odkręcić zamek i go obniżyć.
Jak masz blisko do salonu gdzie kupiłeś to jedź z reklamacją... jak daleko i nie po drodze to
zrób sam
Już z grzybkami kombinowałem, ale nie pomaga. Zgłoszę to przy wymianie oleju po pierwszym tys.
p.s
Czy ta szczelina między reflektorami, a maską nie wydaje Wam się za duża ? Chciałem ją pomniejszyć właśnie tymi grzybkami, ale efekt był mizerny.
W każdym silniku CUT OFF jest ustawiony na inne obroty, ale powinien spalać 0 przy hamowaniu
silnikiem. Ja nie mam komputera ale doskonale wyczuwam moment, kiedy CUT OFF przestaje
działać i jest to 1600 obr./min. Powyżej tych obrotów każde puszczenie pedału gazu powoduje
odcięcie dopływu paliwa.
No właśnie, to dlaczego u mnie zawsze pokazuje 2 l/100 km ?
A ja mam takie pytanko związane ze spalaniem : czy jak hamujecie silnikiem to na wyświetlaczu chwilowego spalania tez macie 2 l/100 km ?
Bo z tego co się orientuję to powinno być 0 l/100 km.
To niniejszym uprzejmie... pytam: zawiecha na garbach a sprzęgło po jakimś odcinku - skrzypią ?
Z przodu zawieszenie faktycznie, na garbach skrzypi, a sprzęgło (po 300 km) nie - tak mówi żona, bo ja to nim nawet jeszcze nie jechałem, więc nie wiem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Zgłoszenie nic nie kosztuje.
A tak swoją drogą - Ciebie już pytalem o to sprzęgło i zawiechę?
Jeszcze nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W sumie problemu wielkiego nie ma, ale jest to denerwujące, bo mam wrażenie jakby maska nie była domknięta.
Pytam bo chciałem wiedzieć czy "ten typ tak ma" czy zgłaszać to przy wymianie oleju po pierwszym tys.
Czy u Was w Swiftach mk 6 też jest luz na zamku maski ?
Po zamknięciu i sprawdzeniu czy maska jest domknięta, mam wrażenie jakby nie była i przy podciąganiu lekko stuka.
Podczas jazdy nic niepokojącego natomiast nie słychać.
uwazam ze nowe swifty sa najladniejszymi malymi autkami obecnie na ulicy
oczywiscie po moim yts
Nie widziałem wprawdzie Twojego TS, ale się zgadzam. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ja troszke jednak nie dokonca jestem przekonany tez do jakosci fabryki na wegrzech (mialem ignisa >nie bede sie rozpisywal dlaczego nie zostal ze mna dluzej), oby jak najmniej mnieli wpadek,
pare juz mozna bylo poczytac na kaciku i sposobu podejscia do usuniecia
zycze aby twoja suzi byla bezawaryjna i wymiatala na szosie!
Dzięki
Co do Ignisa to żona poważnie się nad nim zastanawiała, ale ostatecznie przekonałem ją do Swifta i jest mi za to wdzięczna. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeździ nim dopiero tydzień, ale już bardzo go sobie chwali.
No i jest mniej popularny na drodze niż Ignis. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
glx powinienes porownac do luny a gs do sol
a tu juz sprawa wyglada inaczej
1.3 gs za 48tys a 1.3 sol za 51.5tys
Jeśli patrzysz na stronę Suzuki to tam już są nieaktualne dane. W GLX od nowego roku jest dodatkowo klima i elektrycznie regulowane i ogrzewane lusterka. No i regulacja radiem w kierownicy. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
jest
wyczuwalna subtelna roznica w podejsciu obu firm do klienta i jakosci swoich wyrobow czyli
aut,
z calym szacunkiem , suzuki musi jeszcze popracowac ale idzie w dobra strone.
Jeszcze niedawno też miałem Toyotę (spotkaliśmy się chyba zresztą w TKP <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) i co do podejścia do klienta to fakt, nie wiele można było im zarzucić. Mam nadzieję, że w Suzuki nie będzie wiele gorzej.
Na razie w oczy rzuciła mi się zdecydowana różnica w ilości i wystawnośći salonów sprzedaży obu marek. No i za to właśnie trzeba dopłacić trochę przy kupnie Toyoty.
ale oprocz auta kupujesz jego awaryjnosc lub bezwaryjnosc i obsluge w serwisie a tu toya
wygrywa.
Tzn. że Swift będzie mi się psuł czy będą mnie olewać w serwisie Suzuki ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
generalnie jest w zblizonej cenie yaris jest jednak wiekszym autkiem
Po dokładnym przyjrzeniu się relacji wyposażenia do ceny, widać jednak, że to Swift jest korzystniejszym wyborem.
Np. Swift 1.3 GLX 5d ma wyposażenie podobne do Yarisa II 1.3 Sol 5d, a kosztuje tyle co Yaris II 1.0 Terra A/C .
1 Jazda próbna po Warszawie w kolorze sraczkowatym nito pomarańcz nito jasny brąz - zapamiętałam
ze względu na ochydny kolor
Czy może był ospojlerowany i miał chromowane rury po bokach? Jeździłem takim właśnie na jeździe próbnej.
mnie się tuning nawet podoba, tylko z zasady nie lubię tego koloru
A mi mówiłes, ze srebrny też fajny... <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Tak jak w temacie. Kupiliśmy Swifta tydzień temu i od tego czasu z ciekawością wypatruje ich na drodze. No i tak się składa, że mimo iż sporo km robię dziennie nie widziałem jeszcze żadnego.
Osobiście mi to nie przeszkadza, bo dzięki temu jego sylwetka szybko się nie opatrzy.
Niedawno z żoną wertowaliśmy oferty na rynku nowych samochodów w poszukiwaniu autka klasy B dla niej (rozglądaliśmy się tylko wśród japońskich marek) więc orientuję się aktualnie kto, co i za ile - i dziwi mnie to, że Micra czy Yaris II cieszy się większym powodzeniem niż Swift. Yaris II mimo, że w sprzedaży dopiero od dwóch miesięcy jest dużo częstszym widokiem na ulicach. Po dokładnym przeanalizowaniu kosztów zakupu do wyposażenia Suzuki bija konkurencje na głowę, a ludzie i tak wolą Toyotę. Chyba po prostu nasza marka nie przykłada się zbytnio do reklamy, a ludzie nie kalkulują dokładnie swoich zakupów.