Nie ma sprawy. Wstaw jakieś fotki z rowerami na dachu
tak to u mnie wyglądało:
http://www.kluchojady.hostings.pl/foto/2006/bieszczady/maj00.jpg
bagażnik (baza) kupiona na allegro reszta to już dłubanina.
Nie ma sprawy. Wstaw jakieś fotki z rowerami na dachu
tak to u mnie wyglądało:
http://www.kluchojady.hostings.pl/foto/2006/bieszczady/maj00.jpg
bagażnik (baza) kupiona na allegro reszta to już dłubanina.
Ile to auto jest tak naprawdę wartę? (wiem że jest bezcenne : )
Nie chce cię martwić ale za swoje tico (99r, 85kkm przebiegu, rdza na drzwiach, koła zimowe, radio JVC, zadbany) w styczniu dostałem ledwo 3000zł.
Natomiast jesli chodzi o spalanie to wyniosło zdecydowanie za dużo, bo jakies
10 litrów / 100 km. Być może odpowiedzią jest predkość 130km/h.
2 osoby, tico na autostradzie na Słowacji jazda z prędkością 130km/h wg GPS (licznik wskazywał ok 120km/h) spalanie nawet 8l/100km. Normalnie przy 90km pali nawet 4l/100km.
Więc przy 4 osobach jak jechałeś też ponad 130 to myślę że takie spalanie jest możliwe niestety.
Ja za swoje rocznik 99' podobny przebieg i rdza na drzwiach (w dolnych rogach) + radio CD/mp3 + koła zimowe dostałem 3000zł
Witam (nie żegnam bo czytać będę nadal)
Tico miałem trochę ponad dwa lata, pierwsze "własne" auto, dużo mnie nauczyło, trochę świata zwiedził.
Cóż trochę awarii było ale nic strasznego.
Zmiana wymuszona ale "zostałem w rodzinie" bo teraz mam Matiza Top <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jaki koszt samego zbiornika?. Kupowałeś oryginał czy polskie rzemiosło?
Natomiast ja ostatnio kupiłem polskie rzemiosło za 150zł, zobaczymy ile wytrzyma.
Wymieniłem świece zapłonowe, przewody WN też są praktycznie nowe (niecałem pół
roku, sa napewno dobre bo sprawdzałem), kopułka i palec również dość nowe (teraz dla
pewności rozebrałem i przeczyściłem, choć nie było jakiegoś istotnego osadu). Codziennie
doszukuje sie w nim problemu i nic. Iskra na świece dochodzi od środkowego cylindra napewno
dochodzi,
A sprawdzałeś w mokre dni ?
U mnie też przewody suche były ok, a dopiero jak podczas padającego deszczu sprawdzałem przewody to okazało się że jeden jest do bani.
U mnie problemem był przewód WN (mimo że nowy) nie trzymał poprawnych parametrów.
Zacznę od początku <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Tiko mam od ponad roku i od początku miało problemy z zapalaniem/elektryką/ akumulatorem.
Pierwsze co w nim wymieniłem to zardzewiały alternator oraz kable WN które świeciły nocami.
Niestety przyszła zima (zeszła) i auto nadal nie chciało odpalać - myślałem że to stary akumulator i też go wymieniłem. No i długo było <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Niestety przed wakacjami tiko znowu dało znać o sobie - tym razme padły szczotki w alternatorze, ale zauważyłem też że po deszczu potrafi mi aku rozładować <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Obecna zima jest bardziej mokra niż zimna no i problemy z autem nasiliły się. Auto na wolnych obrotach pracowało nie równo, zimne potrafiło zgasnać. Ten problem rozwiązała wymiana uszczelki pokrywy silnika + regulacja kilku śrubek (instrukcja oczywiście znaleziona na tym forum).
Niestety to nie zmieniło braku odpalania po deszczu <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Znowu poczytałem forum i wymieniłem świece - Szanse na odjazd po deszczu wzrosły ale nie do 100% <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />.
Znowu wróciłem na forum i szukałem dziury w całym, sprawdziłem cewkę (15 Omów / 11,5k Omów) wieć myślałem że to może ona i wreszczie ostatni weekend był idealny do testów padało nocą a w dzień było ładnie, z rana sprawdziłem auto - oczywiście nie ruszyło, wiec z miernikiem zagłębiłem się w elektryce i .... po 3 godz znalazłem winowajcę <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
PRZEWÓD WYSOKIEGO NAPIĘCIA między cewką a kopułką.
Normalnie rezystancja tych kabli wynosi ok 12k Omów, ale ten drań po deszczu miał 100k Omów !!
Kabel jest orginalny daewoo i ma 13 miesięcy, nocą żadnych świetlnych oznak nie dawał.
Obecnie jestem w trakcie szukania dobrego kabla WN (bo w warszawie w sobotę po 14 kupic przewody WN nie jest łatwo), a auto odpalam normalnie pod warunkiem że przewód leży w domu w ciepełku
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
To tyle moich wypocin
Pozdrawiam
Z forum wiadomo że rezystancja uzwojenia pierwotnego powinna wynosić 1,2 Oma a wtórnego 12 Omów
Robiłem pomiary i mam dwa pytania:
1. Jak zmierzyć rezystancje uzwojenia wtórnego ??
Próbowałem różnych kombinacji i nic mi nie wychodzi.
2. Rezystancja uzwojenia pierwotnego 1,6 Oma jest akceptowalna czy lepiej wymienić.
Szukam przyczyny czemu Tikaczpo po deszczu nie odpala, wymieniłem juz akumulator (był stary), swiece, przewody, alternator (inna awaria) obecnie uszczelniłem kopułke (zobaczymy czy dobrze)