A co to za cyfrówka, bo ja mam jutro egzam z Techniki
cyfrowej i mikroprocesorowej?
o to chyba wlasnie to. tak mi sie wydaje u nas nazywa sie to Techniki cyfrowe a w mojej poprzedniej szkole to byly podstawy ukladow komputerowych
ps. paruch dlatego nie musialem sie uczyc mam to w malym palcu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nie każde ładne auto ma mocny silnik. Nie zgodze się, że
spojlery i dwie rury z tyłu to przerost formy nad
treścią. Jeśli wszystko ze sobą "gra" to auto nie
musi wcale mieć 185KM i nie musi palić gum na
każdych światłach. Jeśli ktoś robi auto na
"styling" i ma pod maską słaby silnik, to potem nie
ściga się po ulicach.
Jeśli by ktoś ospojlerował (powiedzmy, że ze smakiem) i
"wystylingował" Swifta 1.0, a potem przystawiał się
do mocnych fur, to bez wahania powiedziałbym
"przerost formy nad treścią", bo taki samochód
żadnej treści związanej z osiągami nie prezentuje.
Oferuje natomiast treść związaną z wyglądem,
któremu jest w stanie dorównać niewiele aut w
szeroko pojętej okolicy. Jesli ktoś natomiast
jeździ starym gruchotem z mocnym silnikiem, to
uważam to za "niedobór formy w stosunku do treści"
bravo bravo <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
stary kisiel to malo,,
one pozniej beda robily paznokcie w kolorze lakieru
muscle carsa ktorego nie zapomna do konca zycia,,
hmm to by bylo ciekawe <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
i obdzielic basikiem 1400w pół ulicy
albo przesuwac basem inne pojazdy z drogi
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
to dopiero jest przerost formy nad treścią
tak tak tak <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
nie ma jak skromnosc
dobrze ze swiftach otwieraja sie okna do konca zasze
mozna przewietrzyc łokieć,,
koniecznie trzeba zamatowac glosniki poza autem zeby dac szanse innym posluchac dobrej rabbbbaaaninnnyyy - klasyk <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Wszystkim trzeba sie dzielic, w koncu nie zyje sei samemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
zrealizowal go ale ocene niech kazdy wyrobi sobie sam
ja generwlanie ,, nie musze miec spojlerow,, nie musze
miec felgi,, ale szanuje te 100 koni, dynamike i
jego wlasnosci
jezdne
w mocy nie zgodze sie ze 100koni jest przerostem formy
nad trescia,, przy tej mocy dopiero autko nabiera
wigoru,, zlaszcza ze masz seryjnie spojlerowane
autko, sportowe fotele,,
ale w przypadku 85koni a wygladem na 185koni mozna juz
mowic o przeroscie formy nad trescia,,
ale kazdy lubi cos innego
ja uwazam ze mocy nigdy nie zamalo ale gdyby zawsze palil te 4 litry wachy
2 doby się qłem i dostałem 3 I gdzie tu
sprawiedliwość... Pewnie spisałeś wszytko ze ściągi
wcale nie 2 z 3 zrobilem samodzielnie i bez zadnych pomocy!! a i napisalem tez zadania koledze dostal 4 hehhe
dokladnie...zalozyc fele 15..zglebic go wyczyscic
znaczki, lekko przyciemnic szybki..i leciutki basik
z tlumika.. i wszyskite laski kisiel w majtach
dotego zmierzam <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
wiesz dobrze zrobiona deska wyrwana z łakwi tez moze
sluzyc jako spojler ,, ale musi miec odpowiedni
"style" heheheh
tak to sie robilo w duzym fiacie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
fiat and furious
zgadzam sie calkowicie przesada w ospoilerowaniu jest czyms najgorszym i nie ladnym, ale wyczyszczenie auta ze znaczkow itp, opszycie skora, duze fele niskie zawieszenie i dobre audio, oraz drobne elementy malo zucajace sie w oczy ale tworzace spojna calosc
jest czyms pozadanym
Mam nadzieję, że oprócz nas ktoś na ten targówek
przyjedzie
tez mam taka nadzieje
no widzisz i po co kazales mi sie uczyc, mamy szczescie ze chodzimy do takiej madrej szkoly ze nauka nam jest opca <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
a ty zaliczyles?
hmm wlasciwie takkk,
ale bym sie posikal ze smiechu jak bym zobaczyl swifta
w skorze,,, cudo,,
limuzyna w skorze ,, tylko trzeba by pomyslec o
lodoweczce na szampana dla skompo odzianych pan w
futrze z norek
rozpalonych na widok ospojlerowanego monstrum z bad
lookiem i berzowa tapiecrka ...
przynajmniej dokladnie go sobie obejrza bo szybko nie odjedzie z tymi bajerami bo 1,0 pod maska przyspieszenie spadnie do tych 20sek na 100 bo zwiekszy sie opor powietrza od tych spoilerow i opor kol 17( 215/35/17) grajacej muzy (z 20kg), no i nie moze zabraknac dresika i sloju z zelem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
widzę ,że popadamy ze skrajności w skrajność ,więc
powiedzmy sobie szczerze ,i to i to jest bardzo
drogie , a alufelgi do tuningu i stylingu
kosztują tyle samo (choć można się kłucić ,że do
sportu są jednak droższe ,ale zakładamy ,że akurat
są takie same)
mozemy sie klucic ze do stylingu sa drozsze sa wieksze i ladniejsz (np.chromowane) a do sportu mo mozna na stalowych bo innych szkoda (i tak sie pogna) ale zaluzmy ze sa takie same <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale to chyba tylko w miejscu gdzie przegnite..wiec moze
calego dnia to nie zajmie
jak wiesz gdzie to jest to sam bym to zrobil co to za problem poprawic kable? przetnij zlutuj i zabezpiecz i tak kazdy po kolei, na 2 godz. roboty dla ciebie!!
taniej wyjdzie kupic inna fure i miec i turbinke i
skorke w srodku heheh..a moze i jeszcze klima :b
ale nie bedziesz mial satysfakcji ze drugiej takiej na swiatlach nie zobaczysz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
wole tapicerke deska rozdzielcza siedzenia, dzwi
kierownica w bialej lub bezowej miekkiej skórce -
cudo
i po co komu turbo?
a pozatym zamiast turbo lepiej zmienic silnik i dopiero dac turbo bo z 1,0 duzo sie nie wyciagnie a jak sie da 1,3 (paruchowski <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ) i do tego turbo to swistak 3d bedzie smigal
skorzana tapicerka recznie szyta moze byc w cenie
turbo,,
wole tapicerke deska rozdzielcza siedzenia, dzwi kierownica w bialej lub bezowej miekkiej skórce - cudo
i po co komu turbo? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
sa napewno tansi niz serwis..a co do gwarancji jakosci
wykonania to jestem pewien ze bedzie dobra.. co
prawda zawsze sie smieja z mojego samochodzika
"siuziuki wynalazek" ale i tak do nich jezdze :b
grunt to zaufanie, wsumie to nie jest chyba az tak duzo jak polowe elektroniki siadlo, wes to wszystko zdematuj wymien kable, kupe roboty....
ale z jamnikiem na pulce chyba nie jezdzisz ??
jeszcze sie go niedorobilem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />