Tak jak przedborzak napisał, stary otwór zaslepić bądź to elementem starej pompy lub dorabiając samemu zaślepkę tak by spełniała dodatkową funkcję - podstawa do montazu elektrycznej.

A czy ta elektryczna jest
dobra skoro ma ciśnienie 4 atmosfery skoro do gaźnikowców są inne o małej wydajności
przykładem taka aukcja:
http://www.allegro.pl/item887733191_pompa_paliwa_do_gaznika_gaznik_gaznikowa_nowa.html

Ta o której pisałem powyżej faktycznie za mocna /nie popatrzyłem na ciśnienie/ ale są dostępne uniwersalne pompy elektryczne które montuje się zamiast mechanicznych np.:
http://www.pompypaliwa.istore.pl/sklep,2130,,,03,,pl-pln,360770,0.html

Za niedługo i ja będe musiał kupić nowa pompę - obecna po 2 latach zaczyna sie pocić.
Lepiej już chyba dorzucić te 50 zł i mieć świety spokój niż za kazdym razem z niepokojem zaglądać pod maskę i wypatrywać uszkodzenia pompy mechanicznej.

W cenie oryginalnej pompy GM kupisz na alledrogo pompę paliwa elektryczną zewnętrzną taką samą jak była montowana swego czasu w Polonezie Truck.
link.
http://www.allegro.pl/item904114068_pompa_paliwa_polonez_truck_zewnetrzna_gwarancja.html

Po małych modyfikacjach elektryki powinna chodzić bez problemu.

Jeżeli zdecydujesz się na likwidację szkody z własnego AC wtedy kasacja liczy sie od 70 % wartości auta. Jezeli natomiast szkoda będzie likwidowana z OC sprawcy wtedy masz prawo dochodzić naprawy auta do wysokości szkodzy w postaći 100% wartości auta w chwili wypadki.
Jesli znasz ubezpieczyciela sprawcy przeczytaj sobie jakie mają ogólne warunki ubezpieczenia - tam będzie wszystko napisane.

A po co jest Google
Kilkanaście sekund i i mamy obrotek, i tutaj też
Tylko trzeba poszukać

O ile cena tej pierwszej propozycji jest do zaakceptowania to druga powala z nóg.
Nie wiem skąd oni tą cenę wzięli ale części chyba są tam ze złota <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Stachu obrotki sa i na 3 cylindry ja mam takowy od 2 lat. Działa on bez zarzutu pokazując z dokładnoscia 100 obr/ min

no to ja sie zapytam. Ten koreczek spustowy to jest pod
odstojnikiem, prawdaz? Chyba masz racje. jak jest
wylaczone zasilanie gazem (czyli wylaczony silnik
lub na benzynce), to elektrozawor, ktory jest PRZED
tym odstojnikiem zamyka doplyw gazu. Sory.

Przy wyłaczonym obiegu LPG elektrozawory sa pozamykane / ten na butli i przy reduktorze/ i nie puszczają gazu.

Spuszczenie mazutu nie jest takie trudne u siebie robie to w ten sposób:
1. Rozgrzewam parownik na LPG następnie przełączam na PB i gaszę silnik
2. Odkręcam korek spustowy.
3. Urachamiam silnik /dalej na PB/ by podgrzac jeszcze reduktor.
4. Wyłączam silnik, zakręcam korek.
5. Przełaczam na LPG i jeżdże do kolejnego razu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

PS. Zakecanie zaworu na butli nie jest konieczne.

Na interii tez zamiescili "kilka" slow o Tico
Strona WWW

A ja mam pytanie do forumowiczów posiadających
obrotomierze :
jak uruchamiacie auta rano w obecnej temperaturze
otoczenia (-15 st.C i poniżej) jakie macie zaraz po
odpaleniu obroty silnika. Mnie dochodza do 2800
obr/min i nie wiem czy to prawidłowość.

U mnie jest tak samo obroty po odpaleniu sięgają 2700 - 2800 ale w miare szybko spadają do 2500 obr/min.

Zacytuje Trzeciaka str. 252
" Wymontowanie jest czynnością prostą i nie wymagająca bardziej szczegółowego opisu:

• odłączyć przewód masowy od akumulatora
  odłączyć przewody rozrzusznika
• odkręcić dwie śruby mocujące rozrusznik do obudowy sprzęgła i wyjąć rozrusznik.
  Rozrusznik montuje sie w kolejności odwrotnej."

Ciekawe - mam na razie protokol ogledzin i jest tak, jak
napisales... Zreszta nie jestem zaskoczony. Dodam
jeszcze, ze szlag trafil ustawiana w piatek
geometrie, a konkretnie zbieznosc (latwo sie
zreszta w Tico zbieznosc przestawia, ale tak, zeby
auto jechalo prosto, a kierownica byla krzywa -
stabilizator sie przesuwa w gumkach, wiec wystarczy
oprzec kolo o kraweznik).

Jak bedziesz u nich powiedz że po tej kolizji pogorszyło Ci sie kierowanie , auto dziwnie myszkuje po drodze więc dobrze by było gdyby dopisali do kosztorysu sprawdzenie zbieżności .

Reflektor do wymiany ale błotnik i zderzak nadają sie do malowania. Ciekawe na ile Cie Samopomoc podliczy?

Skombinuj jakiś amperomierz. Zdejmij jedną klemę.
Podepnij go między klemę a biegun akumulatora,
zamknij autko i załącz alarm. Po uzbrojeniu alarmu
spójrz jaki będzie prąd. U mnie jest to chyba ok.
20mA i nie powinno być znacznie więcej.
Jeśli nie będzie wyższy niż te ok. kilkadziesiąt mA to
znaczy, że nic prądu nie kradnie.
Wtedy należałoby sprawdzić ładowanie - zmierz napięcie
ładowania. Powinno oscylować IMHO gdzieś w
okolicach 14V.

Jak juz Przemek powiedział podłącz amperomierz i jeśli wynik jest znacznie większy niz te 20mA powiedzmy że masz wartości rzedu 0,5A wzwyż wtedy nalezy pokazdorazowym wypięciu jednego bezpiecznika patrzec na wskazania miernika. Jesli upływ znacząco sie zmniejszy wtedy już będziesz wiedział gdzie szukac tzn jaki obwód dokładniej przebadać.

Chyba wszystkie Tik Taki tak mają, ale za to w kierunku powrotnym całkiem szybko zasuwa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Indii podjedź w niedziele na giełde w Balicach, tam powinieneś tanio kupic zbiornik. W czerwcu kupiłem za 150 zł /łącznie z czujnikiem/ oryginalny z jakiegoś "rozbitka" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Chyba mam odosobniony problem.
A właśnie sprawdziłem pompę i jest OK.
Jakoś za gaźnik nie chcę się sam brać.

Przyczyny nie szukaj w gaźniku bo tam na pewno jej nie znajdziesz, jak juz kolega wyżej wpomnial jest to wina miksera. Jeśli chcesz sie przekonac że tak własnie jest proponuje abys zdjąl mikser i pojechał autem na benzynie - auto będzie szło tak że aż Ci silnik spod maski wyskoczy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

nie jest tak dobrze Polmozbyt kraków za automat chce
90zł

Oni wogóle sie bardzo wysoko cenią, za kopułke chcieli 45 zł <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />, pojechałem na Balicką i taką samą kupiłem za 22 zł.

Swój zbiornik kleiłem zywicą epoksydową. Minęlo już 2 miesiące i póki co nic nie cieknie.

Stary ja wczoraj zrobiłem 200 km i wysiadłem jak
połamany (mam 170cm wzrostu). Ale... myślę że jak
nie spróbujesz to nie będziesz wiedział.

A może masz fotel źle ustawiony? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Jadąc do Wrocławia i spowrotem nie odczuwałem żadnych doliglewości z tytułu fotela - trasa ok 630 km.

Pytam dlatego że zdarzyło mi się przejechać w trasie na
pustym baku około 100 km. Niby wszystko chodzi
normalnie ale nie wiem czy nie skróciłem żywotności
pompy.

Jezeli będziesz jeździł na pustym zbiornku to po pewnym czasie :
1. Popmpa paliwa ulegnie awarii
2. Zbiornik paliwa zacznie korodować /od środka/

Mając gaz i tak mało co sie na Pb jeździ ale zawsze lepiej mieć kilka litrów w rezerwie gdyby czasem gazu brakło to nie będziesz musiał bolida pchac do najbliższej paszarni.