Witam, wymieniałem żarówki do podświetlenia zegarów i chciałbym jeszcze zmienić je na panelu gdzie znajdują się ikony od ogrzewania/chłodzenia. Wiem, że tam jest jedna żarówka i pewnie jeszcze z jedna niżej w popielniczce. Jak rozebrać tę kolumnę i dostać się tam bez problemów?

Witam, mam pytanie odnośnie tłumika końcowego do wersji 1.0. Otóż pojawiła mi się mała dziurka na tłumiku końcowym i teraz mam dylemat: czy kupić nowy zamiennik dedykowany do tego modelu w cenie ok. 100 zł czy też pokombinować coś innego a mam jedną opcję, mogę mieć za darmo w dobrym stanie (bez korozji) tłumik bosala od seata ibizy 0,9L 91r. Czy można założyć taki tłumik i nie będzie problemów??? Fakt że jest troszkę dłuższy nie przeszkadza w montażu ale jak to będzie wyglądać w praktyce??? Proszę o opinie na ten temat.

Nie na bank jest jednopunkt, normalnie mam kontrolkę CHECK ENGINE co potwierdza że jest komputer, jest to model MK3. Dzięki za porady ale pomimo to zrobię diagnostykę silnika bo droga nie jest a zawsze człowiek pewniejszy że wszystko jest ok.

jest to podobne z zewnatrz, ale nie mylmy pojec, kolega ma fachowych mechanikow widac ... ;P
a litrowka trzeslo, trzesie i trzasc bedzie, 3 gary to nie 6 ;P

No chodziło mi o podobieństwo i jedyną różnicę w działaniu, dawkowaniem tlenu steruje komputer, co innego jest już przy wielopunkcie, a fachowo wiem że to się nazywa monopunkt ale dużo osób pomimo tego nazywa to gaźnikiem w przenośni.

Jakbym miał kogoś znajomego z takim autkiem i silnikiem to z chęcią porównam, wiem że mechanik może nie wiedzieć jak powinien chodzić taki silnik ale zawsze warto pomimo tego wykonać diagnostykę silnika dla własnej informacji. A co do gaźnika: twierdzisz, że nie ma pomimo że jest na jednopunkcie ????

ja pierdziu.... lecę szukać gaźnika u siebie

Gaźnik (wiki) - urządzenie tworzące mieszankę paliwowo-powietrzną o odpowiednim składzie w
silnikach spalinowych benzynowych...

akurat za odpowiednią mieszankę w świstakach odpowiada komp..

wsiądź do innej litrówki i porównaj, mechanicy to tylko ludzie mogą się mylić..

najlepiej w weekend

Spoko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> jak coś to dam znać, może jeszcze kogoś spotkam w Łodzi z takim silniczkiem, chyba będę zatrzymywał wszystkie swifty na ulicy

jak chcesz przyjechac,do sieradza,to spoko

No kurcze daj spokój specjalnie to chyba bez sensu jechać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, ale może się zdarzyć że będę jakoś przelotem lub w okolicach to wtedy coś napiszę...

Naczelny dobrze mowi 3 cylindry robia swoje. ja w swoim mam tak samo

Z drugiej strony wszystko jest w porządku oprócz tego że trzęsie i też przyjmuję taką opcję że jest wszystko spoko, gdybym znał kogoś z Łodzi z takim autkiem to bym sprawdził jak to jest u kogoś, miło by było jakby się ktoś zgłosił to mógłbym podjechać do kogoś i zobaczyć jak jest w innym autku.

to masz gaźnik?
No 1.0 silnik pomimo wtrysku jednopunktowego ma gaźnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Co do poduszek jeszcze raz pisze że są dobre bo nawet dziś byłem u dwóch mechaników. Powiedzieli po kolei że to na pewno nie regulacja gaźnika ale trzeba sprawdzić kompresje tłoków, wtedy wyjdzie czy może jest jakaś uszczelka walnięta lub wypalone jakieś gniazdo zaworowe, druga opcja to jakiś przewód ciśnieniowy, nie siedziałem w innym 1.0 nie mam nikogo znajomego z takim swiftem, ale mechanik jeden jak i drugi powiedzieli, że za bardzo lata, latać powinien ale nie aż tak, z drugiej strony nie wiem jaka jest norma dla tego modelu ;(

Jak je sprawdziłes?
Swoją drogą 3cylindy w jednym silniku zawsze trochę się trzęsą. Siedziałes w innym 1.o?

Wiem że troszkę trzęsie taki silnik ale napewno nie tak żeby czuć było w środku na postoju, poduszki sprawdzał znajomy który się zna troszkę na rzeczy i polecił mi pojechac gdzies do porządnego gazola co by wyregulować gaźnik bo to jest najprawdopodobniejsza przyczyna...

poduchy pod silnikiem

Zapomniałem dopisać: poduszki są dobre <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Posiadam "suzi" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> 92r. pojemność 1.0. Problem polega na tym że na rozgrzanym silniku w czasie postoju na biegu jałowym silnikiem lekko rzuca, czuć drgania w środku jak się siedzi, widać jak lata gałka od zmiany biegów. Wymieniłem świece i kable zapłonowe oraz filtr powietrza, również olej i filtr oleju świeżo po wymianie. Samochodzik niedawno kupiony i już tak było od czasu kupna. Co to może być mniej więcej? Dodam, że spalanko wzorowe i obroty nie skaczą, od momentu odpalenia na zimnym silniku obroty są od 1400 - 1600 i spadają po czasie do 900 a nawet troszkę poniżej.

Zapraszam lodzkich swiftowcow (i nie tylko) na sobotnie KZK
na Carrefour przy ul. Przybyszewskiego.
Mozna legalnie swistakowi rozprostowac stare, pordzewiale stabilizatory,
a i kierownikowi przy tym przedramiona pomachaja dla sportu.

Z chęcią bym podjechał ale niestety praca do 14 <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Poczekamy jeszcze z dwa dni i zobaczymy jak się wątek rozwinie, wiadomo że początki mogą być trudne ale zawsze warto, z czasem może się wieść poniesie i będzie lepiej, pomysłów jest dużo i wiele ciekawych, nie wszystko tu opisałem co można na takich spotach zrobić itp... Myślę, że w przyszłym tygodniu można zrobić małe spotkanie, na pewno gdzieś w centrum, tak aby każdy miał tę samą drogę (teoretycznie;)), a dalej... to już zależy od nas wszystkich, pozdrawiam. Aha jeszcze chciałbym zaznaczyć, że takie spoty nie dotyczyłyby konkretnie modeli Swift to raz, każda Suzuka mile widziana;) i nie tylko Łódź, okolice również a jak się trafi inny zakątek Polski to tym bardziej miło będzie.

Przeglądając forum nie spotkałem się z wątkiem dotyczącym spotkań w Łodzi właścicieli swoich Swift-ów. Patrząc na ilość tych samochodzików jeżdżąc po mieście jest ich dużo, więc może byśmy się zgadali i zaczęli robić jakieś małe spotkania chociaż raz w miesiącu? Co nam daje takie spotkanie? Dużo dobrego, można wymienić się doświadczeniami, poradzić innej osobie w zaistniałym problemie, a napewno ktoś pomoże i nam, można podglądać modyfikacje i skonsultować własne pomysły, jednym słowem na pewno nie powinno być nudno ani nie będzie to starta czasu. Jeśli znajdzie się parę osób chętnych to zapraszam do pisania to ew. coś więcej się zadeklaruje i być może odbędzie się w końcu takie spotkanie a ja mam nadzieję, że będzie to z czasem odbywać się regularnie. Pozdrawiam wszystkich SwiftManiaków i czekam na info. Oczywiście innych właścicieli wszelkich "Suzuk" też zapraszam;)