Pewnie to znasz, ale moze się przydać
http://faq.ford77.ru/engine/2e3fil.htm niestety/stety po rosyjsku, ale altavista potrafi to przetłumaczyć na angielskopodobny
Powodzenia

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Wielkie dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Złącze sprężyste było początkowo w favach, były to styki na klapie i tych plastikach na nadkolach w bagażniku. Było to bardzo zawodne, więc wymieniono później na wiązkę kabli lecącą wężykiem w lewej górnej częśc klapy bagażnika

To ja się dorzucę, czy może ktoś podać mi do czego są poszczególne przekaźniki na rysunku kolegi, bo mam w instrukcji, (i książce Jałowieckiego) tylko rozpiskę do starej skrzynki przekaźnikowej.

czesc ja powiem tak:
gdyby byla konieczna - stosowana bylaby od samego poczatku istnienia marki skoda fav:)

Nie montowali seryjnie w Favci, ale zaczęli montować w felicji z poduchami.

czy pomaga nie wiem albowiem nie posiadam

Miałem fave bez rozpórki i zaczęła pękać szyba, po zamontowaniu rozpórki dalsze pękanie szyby zmieniło kierunek - więc jednak wpływa na sztywnośc i naprężenia karoseri

co sie stamnie jak mi bateria siadzie i bede musial podladowac w domciu?wowczas co zdejmowac
musze rozpore???

Jest rozpórka i aku wychodzi u mnie bez problemu

No to mnie pocieszyles. Zastanawiam sie czy to nie bedzie moze wina tego pręta co łaczy
drązek ze skrzynia. Bo jak mi niedawno wymieniali na warsztacie uszczelniacze przy skrzyni,
to potem koleś ustawiał prace drążka uderzając młotem gdzies tam w ten pręt, cofając go
niby do tyłu. Zeby 2 i 4 bieg lzej wchodzil. Stukał tym młotem od góry, czyli spod maski i
moze cos tam sie nie tak od tego porobilo? no nie wiem Ma ktos moze jeszcze jakies
sugestie i pomysły co obcenic?

Wygląda na synchronizator, ale jeszcze jest jedna możliwość. U mnie w favi wyskakiwała III i okazało się ze jakiś palant przy wymianie oleju w skrzyni spuszczał go nie przez korek spustowy, ale przez leżący obok otwór gdzie zamontowany był taki grzybek ze sprężynką (nie wiem jak to się nazywa fachowo) który "trzymał" biegi, a potem miał problem w złożeniu tego pierdułka i sprężynki i wsadził wszystko "jak leci". Na szczęście rozgryźliśmy to zanim te części zaczęły latać w skrzyni.

Witam ,,, Po drugie to lipa troche jezdzic z pustym bakiem , nawet pod tym względem ze jak nie
ma nic bęzyny to szybciej rdzewieje ,,, jak jest cos benzynki to nie rdzewieje juz tak,,,

Szczególnie jak jest plastikowy tak jak w Favci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
maciek

Czy jest sens instalowania wakuometru do favoritki ? Jak to sie podpina? Czy musi to byc model
przeznaczony do konkretnego typu silnika ? Czy np takie cos by pasowalo
http://allegro.pl/show_item.php?item=40654885 ?

Ten na fotce to chyba jest do kaszlaka, a w favoritce mogą być inne podciśnienia. Ten przyrząd znany był w czasach benzyny na kartki. Na biegu jałowym strzałka powinna być na tej pojedyńczej kresce, jak dodajesz gazu to powinno trzymać się na zielonym. Wejście na czerwone oznaczało, że za mocno/szybko dusisz gaz i masz przepał paliwa w silniku.
Tata miał to w dużym fiacie. O ile dobrze pamiętam to do każdego silnika był inny model.
pzdr
maciek

Z GPSu wyszło 156 km/h na liczniku było przeszło 165 troszke z górki na obwodnicy 3m. Samochód chciał jeszcze, kierowca już nie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />