odlotowy koniec ... spoczywaj w pokoju WE SWIFTOWYM RAJU <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

kolejny etap ...

Ostatni kurs ss gti zwanego na forum sajkowozem
R.I.P.

...normalnie full kongratulejszyn <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> jeżeli chodzi o fantazje ...
ciężko było przeczytac czerfone na niebieskim na moim elcidi ...ale wyczytałem :
"duży promień skrętu pozwala na łatwe manewrowanie na każdym parkingu"

ruless <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

no coz
mv6 z automatem to i 8v objedzie
pod warunkiem ze kierownik łomegi sie zagapi
a z manualem to gti tez ma ciezko łopel ma 9s do setki a pozniej przyspiesza lepiej
wniosek
dupa a nie kierownik byl

autmoat ma ok.9s z tego co wiem ,manual około 8 skoro tak sie słusznie trzymała na poczatku to był manual ...raczej ... to nie zmienia faktu, że świstak poprawia humor <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

zmęczony z lekka zamulony...
wsiadam do mego śwista, przekrecam kluczyk , mruuu mruuu i juz humor na dobrej drodze ku poprawy..
pierwsze skrzyżowanko ,drugie już prawie ciepły...trzecie skrzyżowanko ...a tu omedzia mv6 stoi taka samotna na czerwonym światełku,przed nami dłuuga prosta dwa pasy ja dojeżdżam na światło czerowne...staje obok i <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> ... no własnie , dałem do zrozumienia kierownikowi który nieświadomie z politowaniem patrzy na moje pudeło, usmiecha się <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> .... nieświadom ciągle swego stanu niewiedzy co się zaraz stanie (szczerze mówiąc ja do końca też nie byłem pewny swego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> )
.... zółte ...3tys rpm...zilone ......zamieliło z lekka małymi kółeczkami śwista.... zachuczały tylne kapciuchy łomegi ...u mnie koniec pierwszego biegu <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> i moja macha z przodu... myśle strzele zaraz ładnego zgrzyta bo mi dwa gładko nie wchodzi i po zabawie a tu ..zaskoczenie cwai wskoczyło ślicznie i kierownik 3.0 w układzie v <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> ..koniec dwa ja na trzy i omedzia juz z odległości 8-9m ogląda klubową podkładke(ramke) tylnej rejestracji ....
na końcu trzy ja już odpuściłem ...bo się raptem skończyła prosta ...
no i w "pare" sekund zapomniałem o smutkach dnia codzinnego <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
.... potem było jescze b4 z t[color:"red"] di [/color] ale.... zjedzone na podwieczorek <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
potem jakieś biemdabelju 320 na kolajce ...
...świst mój nowy poprawiacz humoru <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

jesli chodzi o hamownie to nie jest zbyt optymistyczna
było juz sporo klintów z wawy u nas na tej hamowni , co hamowali auta u Grabowskiego i w ITsie
róznic żadnych niebyło 1-2PS to faktycznie błąd pomiarowy
tak więc swifcioch ma napewno fabryczne kuce <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-am hapy jak mawia drupi di <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

opis wykresu

witam ponownie
Dziś hamowałem suzi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> wyszło to co poniżej
...bieg nr dwa próbowałem juz na rózne sposoby wpinać i nic nie wychodzi powyżej 5,5k rpm...
szykuje sie pare zmian w silniku i zawiasie, potem moje plany obejmują zajęcie sie wyglądem
po dokonaniu zmian w silniku wrócimy na hamownie zobaczymy co wyszło... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

Może korbka do otwierania szyby jest, czy była elektryka ?
Jakby była to bym chcial.

wszystko notuje
jutro rano powyciagam co dam rade i napewno sie dogadamy
pozdrawiam zainteresowanych

witam
JUTRO poniższa fure leci na ZŁOM
SAJKOWÓZ R.I.P. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
jestem zmuszony już jutro oddac go na złom
nie ma silnika, nie ma skrzyni , nie ma półosi i tego z zawieszenia co zostało proste <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
może coś komuś odkręcic ?
oby nie za dużo bo ZŁOMOWISKO nie wezmie fury jak sie zrobi za lekka

witam
Stałem się nowym właścicielem GiTiaja PiteraK.
Fotka ponżej z ostatniej chwili.
Wczoja byłem na stacji diagnostycznej :
amory przód 78%-70%
amory tył 67%-67%
hamulce przód 1,56kN - 1,95kN
tył 0,6kN - 0,61kN
Zbieżnoć (tragiczna:) ) przód -3m/km tył 4m/km

Jutro jade na hamownie zbadamy ile mu kucy zostało <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

Skrzynia: Piter mówił ze po remoncie, ale fachowcy sie nie sprawdzili bo troche hałasuje 3,4i5 bieg
ciężko też wrzucić <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> przy 7k rpm na dwójke bez zgrzytu itd.

sorki za OT ale czy to nie jest koniec Sajkowozu, najocniejszej serii w Polsce?
Gratulacje wyjścia z tego cało.

SERCE ŻYJE więc nie mam zamiaru zatrzymac mu rytmu ,dlatego ten swap ...
fotka serduszka ponizej ma tylko lekkie pęknieice pokrywy zaworów ... pali i chodzi , chce dalej oddychać ...

sorry ale z tego co piszesz to zachowales sie jak 17latek ktory swiezo odebral prawko i chcial sie popisac przed kolegami..nie znajac samochodu (badz co badz juz starego) wjechales w zakret jak sie okazuje za szybko..to jak lapaly ci przednie hamulce nie powinno miec zadnego znaczenia..bo w zakrecie sie nie hamuje a ty pewnie wjechales w zakret za szybko..wystraszyles sie i dales po heblach..zeby nierowno lapiace hamulce mialy wplyw na zachowanie samochodu musiales albo bardzo mocno przyhamowac albo miec zupelnie zuzyte opony

....masz racje i zapewne każdy kto będzie wypowiadal się na ten temat bedzie miał w 99-100% racje...
nie mam żadnych słów na obrone...
ale prosze pisać na priv jesli chodzi o uwagi na temat mojej "artystycznej-debilenj duszy kierowcy 17latka"
temat jest założony w celu informacji o SWAPIE ,dzieki za nie zaśmiecieanie wątku, prosze o pisanie uwag na priv wszelkie pokornie przeczytam, mniej lub więcej wezme do siebie

wygląda jakby się na czymś zawinął i dachował

żeby rozwiac wszelkie watpliwości i pytania offtopic:
bardzo mnie swifcik zawiódł , od 2 lat jeżdziłem do pracy tą samą drogą
przed wczoraj, felernego dnia ,odebrałem swifta z warszatatu i jechałem do pracy
na zakręcie który "znam na pamieć " , (wczesniej brałem almerą ,potem accordem srednio 100-110km/h)
swifcik na 3/4 długości zakrętu zaczął dziwnie rzucać dupą, próbowałem go okiełznac ale było około 100km/h dupa wyprzedziła przód
auto około 120stopni względem osi jazdy uderzyło w krawężnik potem w barierke wysokości 1,5m
dwie barierki wraz ze słupami wyrwane zostały z ziemi
potem swifik zrobił (ja naliczyłem 4) 5dachów (tak twierdzą świadkowie) wylądował na pasach do jazdy w przeciwnym kierunku
1,5sekundy "obrazu z całego życia" i po wszystkim
.. lekkki uraz głowy, bolące plecy...
modliwta do Boga w podzięowaniu za danie "drugiego życia"
w wiadomościach lokalnych i pracie było info coś w stylu: kierowca swifta z niewyjaśnionych przyczyn zejechał na przeciwny pas ,zniszczył barierki, nie było innych uczestników zdarzenia ( tez dzięki BOGU)
to było bardzo pouczajace zdarzenie w moim życiu
od znajomego z warsztatu usłyszałem : "Ty ale u Ciebie w tym swicie hamulec przedni lewy bierze 50% mocniej niz parwy" to usłyszałem rano przed wypadkiem.... to najprawdopodniej przyczniło sie tez w jakimś procencie ...w jakim nieważne, ważene ,że żyje ....wystrczyło żeby trafiło "cos" w głowe z kilku dziesięcu częsci które latały w miejscu wypadku ....
...swiftem zrobiłem 350km nie zdążyłem go poznać ...to tez przyniło sie do tego "w jakimś" procencie
przestróg jest dużo....przynajmniej dla mnie, może jak ktoś popatrzy na te auto ,weżmie też coś do siebie...

fotka 2

witam
Potrzebuje pomocy
przed wczoraj miałem wypadek, ledwo uszedłem z życiem ,ale swifcik niestety jest martwy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
silnik i skrzynka są nietekniete więc teraz zaczybam kombinować
CZY jest możliwosć swapu silnika i skrzynki biegów
z modelu 1.0 mk2 z 91roku na silnik ze swifta gti mk2 89r
strasznie mi szkoda silniczka i skrzynki
mam mozlisc kupienia swifta 1.0 z budą w bardzo dobrym stanie , reszta też jest bdb
prosze o info jakie problemu mnie moga napotkąc , mocowania silnika, skrzyni co moze nie pasowac itp
dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam

ale morda

to ta "morda" co przed Bartkiem vel Marcinem męczyła mego świstaka, tak wnioskuje
bo moja nowa fura zowie sie , co mnie oczy nie myla sajkowóz
pozdrawiam

witam wszystkich serdecznie
na imie mam Marcin , jestem z Białegostoku
wczoraj stałem się posiadaczem Sajkowozu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
musze sie pochwalić bo fura bardzo przyjemna
od jakiegoś czasu czytam WASZE forum i zapatrzyłem sie na świstaka
upolowłem go od Bartka a dokłdanie Marcina <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> kto zorientowany wie o co chodzi pozostali nie muszą
mój swifciach jest troche nieestetyczny bo Marcin go troche "potłukł" ale za to lata niemiłosiernie
w Białymstoku mam firme komputerową(kompy drukarki laptopy komorki) w razie kłopotów z tym sprzetem walcie śmiało z pytaniami
handluje też sprzetem IT uzywanym i nowym(konkurencyjen ceny) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ps. swifciorkiem bede jeżdził do pracy ale też na KJs'y okręgowe, w zeszłym roku w klasyfikacji PZM byłem 5 na Podlasiu w generalce i 2 w klasie 1,latałem almerką i 126wrc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdrawiam