Mam problem z wodą na podłodze po stronie kierowcy. Jest tam tego pełno, i nie wiem z skąd się
to wzięło. Czy mozliwe, że gdzies przecieka? Zdarza się cos takiego?
Bo z butów to raczej tyle tego by się nie nazbierało.
Teraz trudno jest mi powiedziec czy jest tak od momentu zakupu (raczej Tak) czy stało się
później.
Help!
Witam
Miałem taki sam problem w ostatnim czasie: mokre plamy pod nogami kierowcy - wilgotna wykładzina. Okazało się, że uszkodzony był wężyk doprowadzający płyn do tylnego spryskiwacza pod pulpitem kierowcy. Z tym że płyn dostawał się do kabiny grawitacyjnie, po napełnieniu zbiorniczka spryskiwacza do pełna, nawet bez uruchamiania pompy spryskiwacza. Zanim znalazłem usterkę, wyciągnąłem całą wykładzinę. Może dałoby się wykryć przeciek bez wyciągania wykładziny, ale i tak musiałem ją dobrze wysuszyć (zwłaszcza podbicie z pianki). Żeby wyjąć wykładzinę należało oprócz siedzeń (po 4 śruby na siedzenie) zdemontować plastikowe osłony wewnątrz przy nadkolach, półkę pod radiem (osłona wajchy biegów), osłonę hamulca ręcznego, wykręcić zapięcia pasów bezpieczeństwa, zdjąć osłony pasów na bocznych słupkach, odkręcić mocowania pasów przy podłodze. Wbrew pozorom nie było żadnego problemu i nawet nie tyle roboty. Wężyk na razie olałem, bo i tak nie korzystam w tylnego spryskiwacza, a musiałbym się bawić w odwijanie izolacji (wiązka przewodów elektrycznych). Rozłączyłem go tylko pod maską zaraz przy wlewie do spryskiwacza i zaślepiłem cześć biegnącą od zbiornika spryskiwacza. Przy okazji obadałem stan podwozia w środku kabiny. Nie jest za wesoło, ale w końcu autko ma 11 latek.
Pozdrawiam.