Witam!
O konsolce mówiło się już na forum, ale nie znalazłem nic na temat pomysłu na zrobienie tego samemu. Jako że szukałem dość długo "fabryczej" i nie udało mi się to, pewnego wieczoru (dosłownie w ciągu kilku chwil) wymyśliłem sobie, że zrobię ją po swojemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Muszę zaznaczyć, że wybór materiałów, jakie użyłem, na pewno nie jest profesjonalny, bo pierwszy raz robiłem coś takiego.
Spis materiałów użytych w przedsięwzięciu:
1. Dwa kawałki kartonu ok. 50x50cm, kilka kartek papieru, nożyczki, nożyk do tapet, linijka, ołówek, zapalniczka, klipsy (na zdjęciach będzie widać jakie), kawałek blaszki (również zdjęcia)
2. Sklejka 50x50cm, grubość 4mm (trzy warstwy) - dwie takie; sklejka 15x25cm - również dwie; wycięte przez stolarza w OBI - 15zł
3. Wskazana wyrzynarka z piłką o drobnych ząbkach, żeby nie było zadziorów. Ja wykorzystałem brzeszczot, bo nic innego nie mam w akademiku
4. Wkrętarka; wiertła: 1mm, 1,5mm, 2mm, 3mm; wkręty do drewna 2,0x16mm (zużyłem 24szt.) - 6zł, klej ECO FIX (SOUDAL) - klej 10zł
5. Materiał (najlepiej najbardziej zbliżony kolorem do naszej "tapicerki" - plastików), mój jest troszkę elastyczny, syntetyczny; kupiłem w sklepie pasmanteryjnym 1x2m - 8zł
5. Pierwszym pomysłem nie był materiał, więc kupiłem jeszcze lakier bezbarwny do drewna i szary spray, papier ścierny - ok. 25zł - w moim przypadku niepotrzebnie.
To chyba wszystko co wykorzystałem.
Pierwszą rzeczą było zrobienie szablonu, wiec karton i nożyk do tapet był tutaj potrzebny. Szablon był tworzony poprzez przycinanie kartonu nożykiem, w miarę możliwości długimi prostymi cięciami. Należało wziąć pod uwagę to, żeby nie pozasłaniać wylotów dolnych nawiewów oraz, aby prawa noga miała swobodę. Niestety dwie ścianki, bo z nimi jest sporo kłopotów, nie są symetryczne i lewa może mieć dolną krawędź prostą, ale prawa już nie.
Tak wycięte dwie ściany zrzutowałem na sklejkę i zabrałem się do cięcia. U mnie jest blokada skrzyni z prawej strony, więc musiałem uwzględnić ten otwór, a ponieważ konsolka nie będzie z plaskitu i nie dałoby się jej odgiąć, toteż zrobiony został otwór, jak na zdjęciach.
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> co jakiś czas...
Po wycięciu ścian z powrotem do autka i przymierzyłem jak umocować te mniejsze sklejki 15x25cm. Kawałek ołówka i tak ułożyłem, żeby jak najlepiej pasowało. Niestety w niektórych monentach nie mogę podać dokładnych szczegółów, gdyż ciężko było wszystko wymierzyć.
Następnie trzeba było złożyć wszystko razem. Wymierzyłem w jakich miejscach powinny być otwory (zdjęcia).
Jeśli chodzi o otwory, to trzeba uważać, żeby nie postrzępić i nie połamać sklejki, gdyż wkręcanie miało być w środek rantów.
Najpierw poprzewiercałem ścianki boczne. Użyłem najmniejszego wiertła jaki miałem, czyli 1mm i następnie 1,5 i 2mm. Kolejnym wiertłem było 3mm, ale tylko dosłownie na dotyk, żeby pochowały się główki wkrętów.
Następnie zrobiłem otwory w poprzecznych deseczkach: znowu 1mm, następnie 1,5mm na glębokość wkręta i 2mm do niecałej połowy głębokości wchodzącego wkręta.
Potem wszystko skręciłem i pozostało zrobienie tylnej, krótkiej górnej i krótkiej dolnej (Zdjęcia).
Po skręceniu wszystkiego wszystkie złączenia deseczek zespoiłem klejem.
Efekt:
![](https://zlosniki.pl/files/962458-1.JPG)
![](https://zlosniki.pl/files/962459-2.JPG)
![](https://zlosniki.pl/files/962460-3.JPG)
Pierwszym moim pomysłem było to, żeby psiknąć sprayem, ale, że struktura nie jest jednolita, to najpierw wyrównałem papierem ściernym, usunąłem pyłek i pomalowałem bezbarwnym lakierem do drewna na bazie wody (przynajmniej bezzapachowy) - trzy warstwy, następnie spray - dwie warstwy.
Efekt:
![](https://zlosniki.pl/files/962466-7.JPG)
Kolega Leo utwierdził mnie w przekonaniu, że materiał będzie lepszym wyjściem, więc zabrałem się za to mozolne zadanie.
Starałem się okleić jak największe połacie jednym kawałkiem materiału i udało mi się z jednego pokryć obie ścianki zewnątrz, górę i część wewnętrznych ścianek oraz część "sufitu" od środka. Używałem tego samego kleju - jest na tyle dobry, że pozwale na drobne poprawki jeszcze przez jakiś czas, ale trzeba uważać, żeby nie poplamić zewnętrznych części materiału, bo niestety zostawia ślady..
Klej był nakladany na powierzchnię sklejki wszędzie tak, gdzie był materiał. Końce materiału (w miejscach niewidocznych po założeniu konsolki) zapinałem klipsami:
![](https://zlosniki.pl/files/962471-c.JPG)
![](https://zlosniki.pl/files/962473-d.JPG)
![](https://zlosniki.pl/files/962469-a.JPG)
]
W międzyczasie trzeba było wywiercić otwory na śruby z obydwu stron konsolki, a że z prawej strony było bardzo mało miejsca musiałem zrobić z blaszki taki element:
![](https://zlosniki.pl/files/962475-f.JPG)
Ponadto zrobiłem miejsca w materiale na te śruby:
![](https://zlosniki.pl/files/962482-h.JPG)
Należało wykończyć jeszcze środek: kartka papieru jako szablon i wycinanie w materiale. Co jest dość ważne: żeby materiał się nie strzępił opaliłem zapalniczką końcówki materiału (dobrze, że materiał był syntetyczny).
Moim założeniem było zrobić tak, aby plastik, który byłby pod tą konsolką, przykryć w całości materiałem. Niestety nie znalazłem pomysłu na to, żeby go tak ułożyć, aby się nie marszczył. A marszczyłby się ponieważ końce (można powiedzieć płozy) odstawały po przykręceniu; ponadto koniec tego plastiku (pod ręcznym) jest zaokrąglony, dochodziła jeszcze kwestia gumowego mieszka. Tylko przez to konsolka przeleżała prawie tydzień niedokończona.
[img]http://zlosniki.pl/files/962464-6.JPG[/img]
W końcu zdecydowałem się obciąć te "płozy".
Tak to wygląda po założeniu. Kolor niestety nie jest idealny..
Jeśli ktoś ma jakieś pytania, albo sugestie - bardzo proszę o opinie.
[img]http://zlosniki.pl/files/962484-i.JPG[/img]
[img]http://zlosniki.pl/files/962485-j.JPG[/img]
[img]http://zlosniki.pl/files/962503-k.JPG[/img]