Zgadzam się z tobą
Kulturę przenosi się z życia prywatnego na drogi ,łatwo zaobserwować kto kim jest .
Mysle podobnie, jest napewno grupa kierowcow ktora bedzie nam zawsze psuc srednia , z roznych powodow. np taksiarze, ja uwazam ze to zlo konieczne , nie wszyscy ale wiekszosc jezdzi jak.....
nie powiem co <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale sa potrzebni gdy czlowiek chce sie napic i worcic pozno do domu.
Najwazniejsze jest chyba to, by nie ryzykowac i nie "uczyc" innych jak powinni jezdzic, jak to ktos opisywal wczesniej, typu hamowanie ostre przed kims, zajechanie drogi itp . "niestety" pozostaje zachowac to dla policji, bo pouczanie w wlasnej kwestii moze tylko pogorszyc i spowodowac nastepne zagrozenie .
Mysle ze trzeba miec oczy seroko otwarte do okola glowy i zachowac zdrowy rozsadek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />