Sprawdź chłodnicę, ilość płynu, czy nie wycieka...
kuliczek
Posty
-
Tikuś się grzeje na trasie :( -
Właśnie zapłaciłem PZUNa pocieszenie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> napiszę Ci, że: (odpukać nie życzę stłuczki, ale...) jak przyjdzie co do czego w razie takiej (sam tak miałem) był styczeń 2003 a do marca 2003 miałem opłaconą polisę to i tak mi wycenili NIE wg. stawki na jaką miałem ubezpieczenie tylko wg. wartości na dzień wypadku, czyli jeszcze uszczknęli więc też extra obcięli. To złodzieje i tyle, inny przypadek: (też z własnego doświadczenia) swojego czasu autko ubezpieczyłem AC trochę wyżej niż było wg. tabeli miało dla mnie wartość nazwijmy to historyczną <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> agent latał za mną, wydzwaniał, w końcu nawet przydreptał do domu, że oczywiście, że bardzo chętnie i takie tam byle zapłacić (w końcu skapnie jakaś prowizja), tak też zrobiłem, jednak po jakimś czasie w trakcie trwania ubezpieczenia "małe bum" no i przyszło do obliczania odszkodowania i... wartość auta nie była brana pod uwagę ta od jakiej tak chętnie ściągali składki, a ja naiwny płaciłem, jak było ustalone podczas zawierania umowy tylko wg. tabeli, rocznika, przebiegu... I nie pomogły żadne odwołania itp. Samo życie - w naszym pięknym kraju <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witajcie! - Kłopoty z Tikusiem - rdza aż chrupieNo tak my tu wszyscy gadu, gadu, a rdza dalej chrupie aż miło... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dopadło i mnie :( Pompa paliwa pluje olejemNo to ja mimo rozmaitych komplikacji z tikusiem miałem widocznie dobrą pompkę bo wymieniłem po przebiegu około 160 tys. km gdy powoli zaczęła mi popuszczać. Hmmm ciekawe ile teraz ta nowa wytrzyma?
-
Witajcie! - Kłopoty z Tikusiem - odgłosy pod maskąKable i świece są w porządku: nowe, sprawdzone <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Witajcie! - Kłopoty z Tikusiem - rdza aż chrupieO rety! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie chodziło mi o to żeby się jakoś "tajniaczyć", czy kombinować, lub łamac zasady forum, przepraszam za niefortunne sformułowanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ja tylko miałem na myśli ewentualny kontakt, który może nie interesować ludzi na formu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Poczytałem archiwum ale tam akurat oprócz podobnych problemów pojawiały sie inne lokalizacje <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />. -
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Cześć tu Wojtek. Witam wszystkich. Od kilku lat jestem (a przynajmniej do tej pory byłem) szczęśliwym posiadaczem Tico, kochane autko, bo ekonomiczne a przy tym że muszę dużo jeździć, nie koniecznie super szybko, jak do tej pory niezawodne a i specjalnie nie nadwyrężało mojego budżetu, ale chyba się zaczyna... I tak własnie tu trafiłem licząc, że ktoś mi podpowie co zrobić z tematami które wrzuciłem na forum. Pozdrawiam!
-
Witajcie! - Kłopoty z Tikusiem - rdza aż chrupieDruga sprawa i właściwie drugi wątek:
No i niestety zaczęło się, ale powoli rdza zaczyna toczyć moje Tico, a w związku z tym: poszukuję dobrego, sprytnego i niedrogiego lakiernika najchętniej z Trójmiasta lub okolic w kierunku Elbląga. W serwisie dobili mnie, bo zasugerowali malowanie całości a koszt poszczególnych elementów - szok, czy nie ma innego wyjścia? nie da się tego jakoś zrobić? Proszę o kontakt mailem. -
Witajcie! - Kłopoty z Tikusiem - odgłosy pod maskąMam 2 kłopoty z moim jeździdełkiem:
- generalnie kilka lat chodził cicho i bez zarzutów, ale ostatnio "coś" mu się porobiło i na dzień dobry gdy się trochę przejadę i stanę na światłach na skrzyżowaniu pod maską coś mi chyba silnik strasznie głośno i nierówno pracuje, jakgdyby wariacji dostawał z obrotami, czasem tak ma a czasem mu przechodzi kompletnie nie wiem co jest grane, a co ciekawe już 2 razy zjechałem z tym do serwisu no i ten (Tikacz a nie serwis) się wystraszył <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> czy jak ? bo już sam nie wiem ale wtedy chodził normalnie, zrobiłem z mechanikiem krótki kurs i było OK facet zwątpił ja też, bo nie wiedział o co mi chodzi, no i tak właściwie już do wieczora było w porządku, niestety następnego dnia to samo i ten sam motyw w serwisie. Na razie jeżdżę, ale wiem że coś się dzieje, tylko nie bardzo wiem jak to ruszyć i co to może być. Może ktoś miał podobny problem? Właściwie nie ma tu znaczenia czy auto jest zimne czy rozgrzane bo w sumie tak mu się czasem robi i czasem uspokaja (raczej bez reguły) a wtedy jest cichutki i śmiga równie dobrze. Paliwo raczej OK nie tankuję na małych stacjach, raczej bazuję na Lotosie i Shellu gdzie czasem VPowerem go rozpieszczam ale na trójmiejskiej obwodnicy można się rozbujać i trochę przegonić autko ale nie zmuszam go do wiekszych prędkości jak 125 km/h. Przeglądy itp. obsługa na bierząco co około 12 tys. Może ktoś ma dobrego speca od Tico w rejonie od Trójmiasta do Elbląga?