Ja mam podobny problem, że raz na jakiś czas nawet gdy silnik jest gorący nie chce odpalić,(rozrusznik kręci bez problemu) zazwyczaj po jakimś czasie odpali ale było też tak że przez pare godzin nic <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> Ostatnio myślałem ze będzie po problemie bo kiedy favorita nie chciała odpalić wymieniłem bezpiecznik od gazu i było OK, ale ostatnio znowu po kilkudniowym postoju nie chciała zapalić i tym razem nie był to nic związanego z gazem bo było go czuć . Nic wtedy nie robiłem bo mi się śpieszyło, poprostu przyszedłem za kilka godzin i bezproblemowo odpaliła, tak więc wielka zagadka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
KoniuW
Posty
-
Kontrolka poziomu plynu hamulcowego-problem z odpalaniem -
czy to zadziała????Czy obrotomierz z felicji 1.3 będzie pasował do favority?? Bo pojawił się ostatnio na allegro sam obrotomierz za 40zł.
-
ciagle nie chce odpalicI co ostatecznie ? Naprawione ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Obroty spadające do zera i bezszelestne gaszenie silnika.Po pierwsze zapomniałem dopisać, jeżdze tylko na LPG <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Ładowanie jest dobre, a z tymi przewodami do elektrozaworu to rzeczywiście nie są w zbyt dobrym stanie ponieważ miałem mały pożar pod maską i tymczasowo są prowizorycznie zaizolowane ale pamietam że przed pożarem problem z obrotami też występował.
Dzisiaj dokręciłem wkręt oporu przepustnicy zwiększając obroty, pojechałem sprawdzić i przy mocnym "depnięciu" na pedał gazu i wrzuceniu na luz obroty są bardzo małe silnik się dławi no ale przynajmniej nie gaśnie. Tak więc nie wiem co z tym fantem zrobić.Pzdr. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Obroty spadające do zera i bezszelestne gaszenie silnika.Mam podobny problem z obrotami.
A wiec po odpaleniu wszystko chodzi OK, ale po przejechaniu kilku kilometrów a w szczególności dużym obciążeniu silnika (np: wyjazd pod górkę lub 5 osób w aucie) i wrzuceniu luzu silnik gaśnie. Kiedyś zdażało sie to tylko gdy było włączonych dużo odbiorników prądu( światła, radio, wycieraczki, dmuchawa) teraz zdarza się coraz częściej z włączonymi tylko światłami i radiem. Zauważyłem też że po wyłączeniu świateł lub radia obroty na luzie po chwili się stabilizują i silnik równo pracuje. Alternator? -
ciagle nie chce odpalicTez miałem taki problem kilka razy, zdarza się bardzo rzadko ale jednak; spróbuj poruszać przekaźnikami na skrzynce bezpieczników i kablami które tam prowadzą, może coś nie łączy, u mnie to pomaga <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Problemy z elektrykąMam problemy z elektryką w swojej favoricie. Najpierw przestał działać wskaźnik poziomu paliwa, następnie spryskiwacz(sprawdzałem, prąd do niego nie dochodzi), co jakis czas podczas jazdy przestaje świecić jedno światło np: świeci lewe drogowe, prawe mijania i na przemian. O światłach w tylniej klapie już nawet nie wspomne bo tam panuje całkowity haos. Światła wsteczne uruchamiam włącznikiem ogrzewania tylniej szyby bo prawdopodobnie jest urwane gniazdo przy silniku ale takie rozwiązanie też niebardzo działa, przerywa i niebardzo chce świecić.
Ostatnia nowością jest zapalanie lewych kierunkowskazów podczas wciskania hamulca, a jeśli chce użyć lewego kierunku zraz z wciskaniem hamulca, kierunek nie działa.
Aha i najciekawszy przypadek to gaśnięcie wszystkich świateł na pare sekund, zdaża sie to bardzo sporadycznie ale jednak(co ciekawe 4 razy z tym samym miejscu w nocy na trasie, może jakieś pola magnetyczne <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> )
Myślałem że to moze wina przekaźników i bezpieczników ale płytke przeczyściłem, sprawdzałem wszystkie połączenia, wydaje się OK.
Może coś poradzicie na takie anomalia ?/ <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />