ostrzegam przed zbyt mocnym dokręcaniem króćca wlewu oleju!Klucz 32 jest spory i można łatwo "przesadzić"w moim przypadku skończyło się "rozkuciem" (pęknięciem wzdłuż gwintu) i problem jest !a pro pos czy znacie kogoś kto by to zaspawał bez wyjmowania skrzynki( wiem tzn myślę że to niemożliwe ale polak potrafi więc pytam!)

...powiem krótko mam to samo i podejrzewam albo sprzęgło albo skrzynkę(miałem to samo kiedyś w reno 9 tzn.dosłownie ten sam charakterystyczny charkot - tam wymiana łożyska wyciskowego sprzęgła i tarczy sprzęgłowej(choć w starej tłumiki drgań - sprężyny na tarczy były okropnie luźne) nic nie dało
kurde miało być krótko ale widocznie krótko się nie dało pozdrawiam
a ha opinia mojego brata ciotecznego(ma warsztat napprawczy)"daj se spokój i poczekaj aż padnie(coś)" i tak "czekam" już dwa lata(faktycznie jakość dźwięku się nie zmieniła podczas tych dwóch lat eksploatacji(40tys km)pozdrowienia!

...ja wzięłem tzw.gumówkę(szlifierkę kątową) okryłem szmatami wnętrze pojazdu i...obcięłem gada - teraz mam krótsze ładniejsze ramię dźwigni i na to nakręciłem (po uprzednim nagwintowaniu) nową(aluminiową polerowaną)gałkę i jest git!

Kochani co tu dużo mówić-ja sam bym chętnie "zdradził" tikusia(przepraszam miłośników) dla takiej oferty(mój znajomy przyciągnął z raichu)-corsa rocznik 95 czrny metalic alusy głośniki pioneer (bez radia) trzydrzwiowy i.....w sumie (odprawa cła itp 7000!!!!!)