Witam serdecznie, troszkę mnie nie było bo chorowałem, wracam wycienczony do domciu z chorobowego i ojciec cos mi napomknal ze jak sprawdzal sobie kody bledow to pokazuje mu "sensor kąta"... <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Wsiadam dzisiaj z rana do samochodziku, przekrecam kluczyk i Check engine nie swieci ... dla zasady wlaczylem tryb diagnostyczny i faktycznie pokazal mi blad - "sensor kata" ... co to moze byc? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Jadac dzisiaj do pracy nie zauwazylem zeby cos zlego sie dzialo, procz tego, ze auto czasami ma jakby "dziure" w gazie ... wciskam pedal gazu na skrzyzowaniu, chce gwaltowniej ruszyc a ono tak powolutku bez pospiechu az dopiero po chwili łapie "kopyto" <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> no i nie potrafilem rozpedzic go do wiecej niz 120-130 km/h <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Moze ktos wie co to jest i jak sie z tym uporac ?? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />