problem polega na tym, że jak się psiknie i niby wytrze to potem pod światło jak się patrzy
zostają smugi i są one bardzo denerwujące. Dlatego po takim zabiegu biorę bawełnianą
szmateczkę i "poleruję" ekranik. Chociaż jest to czasochłonne i męczące, wymagana duuuuża
cierpliwość

ja polecam sciereczki z mikrofibry (tylko sciereczka musi byc sucha i czysta) - takie jak do okularow <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Pożyczyłem szlifierkę oscylacyjną Black&Decker i mam taki problem że po pewnym czasie od
założenia nowego papieru, papier wypada z zaczepów. Papier jest zawijany na krawędziach i
przytrzaśnięty za pomocą wygiętych drutów. Drobnoziarnisty 160 papier na podłożu papierowym
po chwili się targał przy zaczepach, zakupiłem na podłożu materiałowym i jest lepiej. Ale
później dokupiłem papier gruby 40, na podłożu papierowym bo tylko takie mieli i ten po
kilkunastu minutach szlifowania wypada, chociaż się nie targa. Kupowałem specjalny papier
do szlifierek oscylacyjnych, taśmę na metry. Czy ten typ tak ma i trzeba założyć nowy
papier mimo że stary ma tylko trochę zużyte ziarno ? Ciekaw jestem jak się innym sprawują
szlifierki z takimi zaczepami, oraz czy może lepsze są szlifierki na rzepa, bo takie
papiery też widziałem do kupienia.

ja w swojej troche mocniej te boczne preciki przygialem zeby mocniej dociskaly te lapki papier - i jest ok
<img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

Witam

Widze ze poznajesz uroki drewnianych desek i wstawek w tapicerke. Cena jaką podałes jest jak dla
mnie kosmiczna. Ja bym zrobił to sobie sam. Wyczyścił wszytkie drewienka, zabejcowal na
nowo (np sadolinem) potem przeleciał Hartzlakiem (bardzo odporny na zarysowania lakier
poliuretanowy) jeśli by to nie dało zamierzonego efektu to zmatowić i przelecieć lakierem
samochodowym i przepolerować i powinno być git.

Pozdrawiam

hartzlack wcale taki twardy nie jest - serio mam w calym domu parkiety tym polakierowane i efekt jest duzo gorszy od spodziewanego