a co myslicie o tej
??
http://moto.allegro.pl/sonda-lambda-suzuki-swift-ii-1-0-1-3-1-6-francuska-i1509134626.html
bedzie dobra?

A zamontowałeś już przeczyszczony mono-wtrysk, że chcesz sonde kupować? Możliwe, że ten wtrysk był powodem.

Aaa. Teraz już będę wiedział co to takiego. ale nie odbiegając od tematu.. Zna ktoś jakieś możliwe przyczyny Takiego zachowywania się samochodu.. i jak to naprawić ?

Podczas zdejmowania baku paliwo z przewodów po porostu się wylało a z resztą próbowałem tym jeździć więc z przewodów paliwo się na bank wypaliło.. Co to jest ten mono-wtrysk ? Możliwe, że to od tego auto tak się zachowuje?

Witam. mam mały problem.. Ostatnio do mojego Swifta mk3 1.0 silnik wlałem jakąś kijową benzynę z auta do kasacji które jeżdziło na gaz i tą wahe miało tylko do rozruchu potrzebną. Zanim ją wlałem autko jeździło beż zarzutów czysto równo trzymało na obrotach i wgl. Po zalaniu na postoju było wszystko w porządku, ale gdy tylko chce ruszyć to chyba jest większy pobór paliwa i miałem takie wrażenie jakby filtr paliwa zatkało i nim szarpało aż w końcu gasł.. Podjąłem prace nad nim.. Czyli odkręciłem bak, wyczyściłem go. Założyłem nowy filtr paliwa oraz świece. Po zalaniu auta czysta benzyną odpaliło normalnie ale po chwili znów zaczął gasnąć. Nie mam pojęcia czym może to być spowodowane.. Teraz nawet gdy samochód jest odpalony i nie jedzie to skacze na obrotach. Gdy odpiąłem sondę lambda obroty sie wyrównały, ale podczas jazdy tez mi gaśnie. Nie zdążę dwójki wrzucić a już gaśnie. Nie mam pojęcia co jest nie tak i jak to naprawić. Dodam, że swift jest na gaźniku. Pomóżcie.