Witam,
Poniżej przedstawię kilka uwag na temat wymiany oleju i filtra (oraz problemów z wyciekiem oleju spod filtra) i jak pojawiające się problemy przeskoczyć, a jak ich unikać – może to komuś pomoże. Problem wycieku w tym miejscu często było poruszany na forum ale nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi skąd i dlaczego czasem jest problem, a czasem go nie ma. Nie chwaląc się oczywiście wydaje mi się, że znalazłem przyczynę takiego stanu rzeczy...
Nie jestem szczęśliwym (lub nie szczęśliwym) posiadaczem Tico ale nie dawno miałem wątpliwą przyjemność wymieniać olej w tym aucie. Dostałem oryginalny filtr kupiony w sklepie z częściami do tego typu odkurzaczy i miałem to tylko wykonać. Założyłem więc, że 30 min wystarczy mi „z palcem w nosie”. Niestety okazało się, że nie jest to takie proste gdyż:
- Jak dotrzeć do filtra kiedy ani z dołu ani z góry nie można wsadzić ręki ani klucza do filtra. Ja odkręciłem „z dołu” z miejsca w kanale. Tutaj jednak mimo wszystko polecam wyjąć tablicę rejestracyjną (teraz już zazwyczaj dwa plastikowe klipsy), odkręcić ramkę tablicy z jednej śruby, odchylić ją i dostęp do filtra jak malowanie...
- Zakręcenie filtra też wygodniejsze jest „z dołu przez dziurę”.
- Zakręciłem i myślałem, że po robocie. Odpaliłem auto i niby wszystko ok. Ale na drugi dzień zauważyłem kroplę pod filtrem oleju. Dokręciłem więc go. Znowu kapie, znowu dokręciłem – znowu kapie, więc zacząłem się zastanawiać gdzie tkwi problem i...
- Oto kilka zasadniczych uwag na temat filtra (bo to od niego zależy czy będziemy mieli wyciek czy nie):
a) Na zdjęciu poniżej pokazałem koreański filtr kupiony w sklepie z częściami do tych samochodów. Strzałką pokazuję umiejscowienie uszczelki, Jak widać jest ona nie na zewnętrznym obwodzie filtra tylko mniej więcej w 2/3 obwodu.
[obrazek]http://www.lemtech.pl/ftp/Tico_1[/obrazek]
b) W polskim odpowiedniku tego filtra np. produkowanym przez renomowaną fabrykę z Sędziszowa uszczelka jest jak w każdym przyzwoitym filtrze na zewnętrznym obwodzie czyli w miejscu pokazanym strzałkami (zdjęcie poniżej - niestety nie mam zdjęcia tego polskiego filtra)
[obrazek]http://www.lemtech.pl/ftp/Tico_2[/obrazek]
c)Na trzecim rysunku z kolei pokazałem kolorem żółtym gładką powierzchnię na kadłubie silnika do której powinna przylegać uszczelka.
I jak się to mówi tutaj właśnie jest pies pogrzebany. Przy uszczelce koreańskiej dotyka ona zewnętrzną swoją częścią (a nie całą) do wewnętrznej części odlewu. Wystarczy mała niedokładność (np. odrobinę głębszy rowek w filtrze na uszczelkę, trochę cieńsza uszczelka, drobne złe jej ułożenie na kadłubie) i już zamiast przylegać do części gładkiej to wpada do środka i z uszczelnienia nici – kapie, a my dokręcamy metal do metalu.
Nie ma tego problemu w przypadku tego typu filtra z uszczelką w części zewnętrznej ponieważ tutaj cała uszczelka przylega do kadłuba. A drugą rzeczą jest, że uszczelka filtra z Sędziszowa jest o wiele grubsza i lepiej przylega.
[obrazek]http://www.lemtech.pl/ftp/Tico_3[/obrazek]
- Kupiłem więc „nie koreański” filtr, dokręciłem go ręką bez zbędnego przykładania się i problem kapania zniknął.
Polecam przetestować jestem pewny, że będziecie zadowoleni...
Pozdrawiam JacekG, Kraków
Ps. Na koniec: umieszczanie inormacji na tym forum (powiem szczerze) jest nieco upierdliwe (szczególnie jeżeli chodzi o obrazki oraz o info jak skontaktować się z moderatorem lub administratorem bez logowania). Nie mam Tico, nie zamierzam być tu więc zbyt częstym gościem, a chciałem pomóc więc trochę się pomęczyłem i nie jestem przekonany czy efekt ostateczny jest w miarę czytelny. Jeżeli nie odsyłam do pliku załącznika tam jest to samo ale może w nieco przejrzystszej formie. A tak naprawdę wystarczyłoby zebym znalazł namiar na admina lub moderatora podesłałbym mu plik załącznika a on umieściłby go w najsensowniejszym miejscu i w sposób najbardziej czytelny, a ja bnie musiałbym się logować i tworzyć zbędnego konta...
Jeszcze raz pozdrawiam