ktoś bedzie chciał się tym pobawić
http://www.streetracersonline.com/flash/pimp.php
a tzreba instalowac to cos at games? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ktoś bedzie chciał się tym pobawić
http://www.streetracersonline.com/flash/pimp.php
a tzreba instalowac to cos at games? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
hej a powiedz mi, co moge zrobić, mam małą wade wzroku (o,25 na jedno i 0,5 na drugie oko ) ale jeden konował
powiedział ze nie moge mieć stałego prawka i dał na 10 lat, jak mi sie skończy, pojde znowu do jakiegoś na
badanaia i powiem ze mam od 10 lat taka samą wade i nic mi sie nie zmienia to jest szansa ze dostane
bezterminowo?
z kontaktami pojdz na badanie i nic o nich nie mow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
PS: mam bezterminowo prawko
Jest - kolumna 12. - ograniczenia (chyba 01)
hihi a ja mam pusta te rubryke <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
sorry ajajajaj straszna pomyłka do 2007 przepraszam ale gafa.
a co do szkieł to mam minimalne tak więc na co dziń nie korzystam z bryli, ale na wykładach tablicy nie widze
wlasnie mam podobnie i mi kolega powiedzail, ze jak mnie policmajstry przytna, ze jade bz okularow to moge se torche wykosztowac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tyle, ze ja nic w prawku ni mam wpisanego, stad moje pytanie czy to gdzies jest albo w jakis tajemniczy sposob na plastiku zaimplementowane <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ja mam wade wzroku i musze miec okulary, a sposób władzy jest taki ze mam prawko jazdy do 2001 i musze iść na
badanie, ale na razie wzrok mi sie tak bardzo nie psuje wieć ma nadzieje ze jescze pojeżdze...
Zawsze mozna silniejsze szkla nabyc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Kiedyś to były wpisy w prawie jazdy robione, a teraz to nie wiem co nasza "wspaniała władza" wymyśliła...
No wlansie tez nie wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Coz moze ktos sie znajdzie na zlosnikiu, kto bedzie wiedzial <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PS: gratulacje 7000 <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Nie wiem czy do konca zrozumialam o czym piszesz bo troche to zakrecone. Mi sie wzrok pogorszyl jak miałam prawo
jazdy juz 1,5 roku i od tamtej pory noszę okulary do jazdy i nigdzie tego nie mam zapisanego.
Pzdr!
Karo
Kiedys bylo tak, ze wpisywano do prawa jazdy wade wzroku, a teraz chyba tak sie nie robi (nie wiem :| ) w zwiazku ztym mam pytanie, czy gdziekolwiek jest to wpisane i dajmy na to policja moglaby to sprawdzic i wyciagnac ewentualne konsekwencje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Takie, ze tak sie zastanawiam czy ludzie, ktorzy maja wade wzroku i maja po badaniach przed prawem jazdy zalecone noszenie okularow badz podobnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> maja to gdzies wpisane cyz to tylko slowne zalecenie lekarza?
Witam
Czy ktoś z Was zna jakieś fajne miejsce do potrenowania jazdy w Warszawie lub okolicach? Bo na KJS-ach to troche za
późno na treningi...
trening jazdy czy szybkiej jazdy? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Bo jak chcesz manewry potrenowac to np gorny poziom parkingu blue city <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> lotnisko na bemowie (podobno), parking carefour'a <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko z ochraniazami tzreba sie dogadac
Albo rejestracje "na lewą strone" założyć. Jakby się czepiali to: "Ale panie władzo. Żona zakładała a ja w tym
pośpiechu to nie zauważyłem i tak czwarty miesiąc jezdze"
hehehe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
zarty zartami, ale czy na prawde sa ludzie ktorzy nie wstydza sie czyms takim jezdzic? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
i po ( w ramach studiów nad PSD):
i takim czyms moge jezdzic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jade sobie spokojnie do pracy, przedemna BMW 5xx, na pasie obok hyundai accent. Z BMWicy - umca-umca , łokcie
wystawione, z rynien z tyłu odgłos wruuuuum!!. I zaczepny teks - scigamy sie? Gostek w hyundai`u tak ok 40 lat
, rzecz jasna nie reaguje. Zielone. Z BMW , kleby czarnego dymu pisk opon i... accent jakies poł długosci z
przodu. Na dystansie do nastepnych swiatel juz byl conajmniej dlugosc dalej. Podjeżdzam i taje na pasie oboc
cudownej niemieckiej maszyny i słysze tekst (rozmawiaja dżentelmeni w bmw) -K****, turbo mial, napewno miał
turbo przeciez te gowna normalnie to ledwo jezdza
Myslalem ze padne ze smiechu .
ehehehehe ta pewno na NOSie jechal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A mnie najbardziej zastanawia głupota niektórych, autostrada A$ kierunek katowice, jazda jednym pasem za jakies 100
metrów więc żjezdzam na prawo zeby zjechac na zwężeniu i dogania mnie jakas wypasiona fura I MIGA DEBIL
SWIATŁAMI ZEBY MU SUTAOPIĆ 50 METRÓW PRZED ZWEZKĄ!!!!!!!!< Ja nie wiem czy tacy ludzie wogóle mysla czy od tej
szybkosci mózg wpadł im do bagaznika i zapomnieli wyjąc?!!
trzeba bylo ustapic, przy odrobinie szczescia wyladowal by gdzies w rowie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a na cholere im taki chlam? nawet nie przebrodzi przez rzeke, dziadostwo jedno chociaz jak na zwirkach po
kraweznikach jezdzil to musial byc 4wd
w mysl zasady "w wojsku wszystko sie przyda" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale chodiz mi raczej o ukaranie legalna kradzieza samochodu delikwenta - znacznie lepsze niz mandat <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dziś miałem przyjemność takiego spotkać w Warszawie przy Żwirki i Wigury. Jade lewym pasem ok 70, gdzy nagle przed
nowsem pojawia się zielony van o rejestracji BP 43xxx.
Gość zdecydował się przejechać na czerwonym skrzyżowanie i skręcić na LEWY pas , choć prawy był pusty.
Hamuje, wymijam go, trąbię.
Gość jedzie sobie obok, nagle przyśpiesza, zmienia pas na mój i hamuje na max... ledwo go nie stuknałem.
Po chwili rura, ostro startuje, do skrzyzowania ma jakieś 20m, ale jest czerwone a auta z boku jadą sznurem. Ale to
nic, gośc wjeżdża na skrzyżowania, omijajac stojące auta chodnikiem (nieźle go tam zarzuciło, jak wjechał na
krawężnik); wjeżdża na skrzyżowanie, auta inne hamują, on sie wpycha, trąbienie i juz gościa nie ma.
Dodam że Van był obniżony, na poteżnych alufelgach, bez oznaczeń co to za marka.
Jak ktoś zauważy, to omijać szerokim łukiem
Ja tam go podziwiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Na Zwirki i Wigory to krawezniki takie wmaire sa wysokosciowe jak dobrze w pamieci je wyszukuje, a jak byl obnizony no to hohoho <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tak czy owak takiemu by sie przydalo zeby wojsko zabralo samochod na swoje potzreby zgodnie z ustawa o obowiazkowych swiadczeniach na rzecz wojska w czasie pokoju <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a cos wiecej na temat tego wypadku wiadomo? Moz ekeirowca uciekal przed zderzeniem i wybral zla droge ucieczki <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Super pomysł, naprawdę!
Racja! Potwierdzam. Żaden cyfrowy zapis nie może być dowodem ze względu na praktycznie nieograniczone możliwości
manipulacji takim zapisem. Dlatego też Michnik "MIAŁ SZCZĘŚCIE" że podczas pamiętnej rozmowy z Rywinem miał
zwykły magnetofon kasetowy, a nie dyktafon-cyfracza.
Tyle z jak zwykle kretyn pisal to prawo, bo tasme magnetofonowa tez mozna tworczo obrobic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, choc wtedy pozostaja slady o wiele latwiejsze do znalezienia niz w przypadku technologii cyfrowej.
Zreszta co do cyfrowych nosnikow, to coz ale takowe mozna fakt edytowac ale pozostaje po tym chocby slaz w postaci wlasciwosci pliku i daty ostatniej edycji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jeżeli kilkaset złotych, to opłacałoby się poszarpać... Ale ja osobiście sądów mam już dość
Przod jest kontrowersyjny
ale patent fajny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
...na kółkach
Fakt jest takie prawo o swiadczeniach na rzecz wojska, ale to jets przegiecie aby w czasie pokoju swiadczyc swoim samochodem <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> Juz pal licho ze sobie go biora ale jakis kretyn w trepach ufajany blotem po poligonie by siadal na moim siedzeniu, i by katowali biedny samochod na poligonie - jeszcze pewnie polowa nie potrafi jezdzic to jzu w ogole <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
a samochodu to pewnie nawet nie umyja po odbytej sluzbie
jeszcze spoko jak ludzie maja faktycznie terenowe samochody, ale co jak maja takie pseudo terenowki? a debile z woja beda w przekonaniu ze to stricte terenowa furmanka? <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />