Może po prostu nie ma netu. Zostaw mu info o spocie, jeśli jakiś zrobicie
Lepiej nie, bo jeszcze przyjedzie i wp**** Piterowi za to, że mu zaśmieca auto z zewnątrz hehehe.
Może po prostu nie ma netu. Zostaw mu info o spocie, jeśli jakiś zrobicie
Lepiej nie, bo jeszcze przyjedzie i wp**** Piterowi za to, że mu zaśmieca auto z zewnątrz hehehe.
wiem sam bralem w tym udzial
To było trochę po tym. Ale Lancia co chciałem kupić była trochę 'kombinowana' ;PP
Więc będę nadal jeździć swifciorem :>
moj jest z 97 tak naprawde nie wiem skad, moze z niemiec,
ale silnik jest okey i to najwazniejsze.
Zaprawdę prawdę powiadasz ;P
Trzeba w koncu zadecydowac. Nie robie ankiety, bo uwazam, ze to bez sensu. Jesli ktos optuje za przyklejeniem na
swojego Swifta najlejki klubowej, to prosze o JEDNORAZOWE wpisanie sie do tego wątku.
Pozwolę sobie dodać coś, co już wcześniej mówiłem. Przydałoby się poprosić o aprobatę kolesia, co to jego fota jest na tym zdjęciu :> Myślę, że się zgodzi bez problemu.
Nielicz na gti w tych rocznikach, bo w europie ich nie sprzedawali od 95 roku chyba...
Aczkolwiek jeden taki w polsce napewno jest
Mi dawali prawie 15k, nie sprzedałem :>
znamy ja
Znamy też ceny, za które dziękujemy :>
Witam wszystkich ludzikow
Mam problema, bo mi powoli zaczyna brakowac nakretek do kol... Swifta ojca pchnelismy z 3 srubami na kolo bo w
suzuki sobie zycza 150zl za 5 sztuk a cholerstwo sie zrywa non stop... Ktos ma dojscie do nakretek po
normalnych cenach??
Nakrętki z dużego fiata pasują :>
Hmm jak dlamnie to najlepsze byly bpr6e (bpr6es juz nie robia) - na 151KM starcza przy starych przewodach (w tym 2 z
malucha...).
I ja też bym chyba innych nie brał, bo i po cholere :>
podstawy czyli komplecik sprężynek i amorków + montaż..
Za 2000? To chyba z drewna :> A sprężyny gumowe ;PPP
No to po piwku
Po piwku :>
Jurek pracuje w rozrywce... :
Ale to on rozrywa, czy jest rozrywany? :>>
Już lepiej, ale to nie to. Nie wiem jak Ty, ja nie lubię
kombinowanych aut. (swap z baleno 1.6)
oj lubię
To mogę Ci dać namiar na Lancię Deltę, co ma każdą część z innego samochodu :>
więcej nie będzie. na wiosnę mam inne wydatki. poza tym Sezon tuningowy dla mnie jest właśnie na jesień zimę, bo to
wtedy w moim fachu się zarabia
A to ja nie wiem nawet czym się zajmujesz :>
i zapłacę 2PLN podatku
Podatek już wliczyłem :>
1)Wałek + obróbka głowicy w firmie promotoR mocy . Wadą tego rozwiązania jest to, że nie jestem pewien, czy jest
sens zabawy w zmianę wałka bez ingerencji w elektronikę. Wielką niewiadomą jest także jakie efekty przyniesie
taka inwestycja
IMHO bez sensu.
2)n2o nx` lub innej porządnej firmy. A wada- drogi gaz i podstawowa (najtańsza) wersja urządzenia, dodatkowo nie
wiem jak to wpłynie na żywotność
Dla mnie to debilizm, ale to tylko moje skromne zdanie :>
3)n2o w GMS. fajne bo tanie, z dużą butlą i teoretycznie ilość gazu i temp nie wpływa na skuteczność działania.
Tylko czy to się nie rozsypie i czy nie rozpiepsze sobie silnika
Patrz powyżej
4)Myślałem też o swapie silnika z Suzuki Baleno (1.6 16V), ale po pierwsze koszta zbyt wysokie, po drugie nie sposób
dostać legalnie taki silniczek
Już lepiej, ale to nie to. Nie wiem jak Ty, ja nie lubię kombinowanych aut.
I bądź tu mądry : Nie wiem co mam zrobić. Więcej kasy przez najbliższe pół roku nie uzbieram Proszem bardziej i
mniej doświadczonych towarzyszy o rady
Poczekaj do wiosny. Sezon tuningowy 2003 uważam za zamknięty. Dozbieraj trochę kasy i zadasz to pytanie na wiosnę.
P.S:Lepiej zainwestuj w jakimś banku, jak dobrze pójdzie to będziesz miał z tego jakieś 10PLN na wiosnę :>>>>
no psecies że nie cała.. Tylko podstawowe rzeczy..
W sensie? :>
A ta pikna wrużka nie mogła by mi dać 10kplnuf na przerobienie puntolota? musi być świstak? Bo jak nie, to..
hmm..
[...]
zawieszka 2.000pln
??? Chyba jej mały fragment, bo nie słyszałem jeszcze o zawieszeniach za 2.000PLN :>
A co to znaczy "lepsza" swieca? Co wtedy jest lepsze? Osiagi, toksycznosc spalin...
Oczywiście. Co prawda to tylko wierzchołek góry lodowej. Do tego dochodzi jeszcze zmiana przewodów wysokiego napięcia i najlepiej zmiana standardowego systemu zapłonowego. Daje to więcej mocy, szybszą reakcję na zmiany przepustnicy, redukuje emisję spalin, zmniejsza samo spalanie, gładko się zapala itp.
Jak ktoś ma zjechane świece i wymieni na nowe, na pewno odczuje różnicę. Ja odczułem, zarówno w przyspieszeniu jak i mniejszym spalaniu.
Jaka jest dlugos wycieraczek w Swifcie
Ja używam 45 i 55. Obie jakiejś badziewnej firmy typu 'piszcząca szyba' :>
Ja mam jakieś dziadowskie NGK R BPR6ES
Te świece wcale nie są dziadowskie.
Możecie polecić coś lepszego ?
Splitfire, do tego podwójne kable Splitfire :>
no tego to jeszcze nie słyszałem - debilizm ludzki nie zna granic. w kategorii liczników to myślałem że szczytem
jest założenie do malucha alumniowej blachy i w nią 10 wskaźników, z których żaden do niczego nie jest
podłączony
Takich przykładów jest tysiące. Jeden koleś ostatnio zbeszcześcił maskę w Clio wlotem z misia EVO. Wygląda tragicznie, zwiększył się tylko szum przy jeździe. Do tego żeby jest tak zamontowane, że powietrze nie masz szans tam wlecieć, chyba, że będzie jechać dachem do przodu ;>>>> Ale wybulił łącznie za 300 PLN. Już lepiej te pieniądze przechlać
ale to nasze furki, nasze pieniążki i nam ma się podobać (no i naszym dziewczynom ) - upsss przepraszem - albo
facetom
Ale ja nie mówię, że to źle. W końcu to mój samochód i jak będę chciał to mogę go obsmarować gównem :>
Ale paru 'znajomych' co po założeniu spojlera typu Wing Commander mówią jak to TERAZ zajebiście im się jeździ :>
I to jest właśnie żałosne. Albo nadziurawią maskę wlotami powietrza rodem z F40, przy czym zrobi im to jakiś tani kolega co to do samochodówki chodził. A już najlepsi są kolesie co montują obrotomierze do 15.000 RPM, a autko z bólem dobija do 6.000 :>>
Na pewnej stronce nazwano ich "Wing Commanderami".
Lub też 'spowalniacze' :>
Stąd właśnie się bierze styling.
Styling jest dobry, ale z głową. No i po normlanych cenach :>>>
Ciekawe, czy byloby tak rowniez z alufelgami
Hehe, znając psychikę ludzi to na pewno ;>
a tu się akurat nie zgodzę. Dla mnie tunning jest po to abym na przy wyprzedzaniu przebywał na lewym pasie o kilka
sekund mniej. I żebym mógł wyprzedzić całą kolumnę, która czai się do wyprzedzenia TIRa - co już i teraz często
robię.
Tylko kogo na to stać? Dla mnie frajdą jest posiadanie autka małego ze sporą mocą, które zaskakuje mnie, pasażerów i
wszystkich innych na drodze. No i takiego, którym będę mógł pojechać na Ukrainę bez obawy o kradzież. I stawiać
na ulicy bez obaw
Dla mnie styling to nie tuning. Tuning to "strojenie" - czyli poprawianie mechaniki, a nie zamontowanie niebeskiego
światełka na spryskiwaczach czy naklejka Pionier na szybie. Dla mnie szczyt marzeń to wysoki moment obrotowy
przy niskich obrotach - w standardowej budzie - no cóż może jakiś dziwny jestem
To właśnie świadczy, że jesteś normalny :>
Jak widzę pajaców ze spojlerami jakby mieli conajmniej F-16 to jest po prostu żałosne.
Dobrze jest jeździć w miarę niepowtarzalnym autkiem, unikalnym, ale bez przesady. Nie znaczy to, że trzeba wejść do sklepu tuningowego i poprosić wszystko do tego modelu auta. Przy czym zauważ, że ludzie wybierają nie to co jest lepsze, ładniejsze tylko po prostu INNE. Przykładem mogą być białe kierunki. Gdyby w standardzie były białe, wszyscy chcieliby mieć pomarańczowe ;>>>>>