Dokładnie - rapid to mniam autko....... Tyle że trzeba
nad nim popracować aby po pierwsze przywrócic mu
dawną swietność (podejrzewam że one tam jeżdżą jako
autka domowe i nie są super zadbane) a po drugie
żeby tchnąć w niego duszę sportowca - ot choćby
przemalować na czarny i szybki przyciemnić... Tak
więc trzeba jeszcze ciut więcej dorzucić na
doszlifowanie...ale za to potem....miodzio.....
widziałem Rapida kolegi LionRapid z
autocentrum....mniód.... ale on nad nią pracował...
Bo bez pracy nie ma kołaczy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />