W piatek wziąłem swojego ticusia na pierwszą dłuższą wyprawe...mozna by rzec-dziewiczy rejs poza
Warszawe;) dwie osoby-autko załdowane porządnie:) trasa
Wawa-Ostrołęka-Brok-Ostrołęka-Wawa...łaćżnie około 450 km... Autko spisało siębez
zarzutu..nie wzięło nic oleju:) tylko męćżące były postoje na światłach na trasie od
Pułtuska w kierunku Oski..Stoi sie tam trochę;)najlepsze było to, że znajomi jechali MAreą
i im padła;) a mój Ticuś dumnie jechał dalej:) hehe...pzdr
Witam
Ja swoim byłem na sycylii 3 lata temu (rocznik 97), w jedna strone przejechalem 3500km, bez zatrzymania (tylko po paliwo na stacji) - 2 kierowcow. Na trasie spalił okolo 4.2 l/100 km. Zero awarii, w obie strony bezproblemowo...