Po pierwsze witam wszystkich na forum:)
A po drugie i najważniejsze
Mam następujący problem... Godzinę temu wsiadłem do samochodu i okazało się,
że kierunkowskazy oraz awaryjne nie działają. Moje zdziwienie było tym większe,
że rano wszystko jeszcze hulało. Nie mam zielonego pojęcia czym może to byc
spododowane... mróz, śnieg, wilgoc? Może ktoś wczesniej miał do czynienia z
podobnym problemem? Bardzo proszę o wszelkie sugestie i rady, bo nie wiem co
z tym zrobic. Dodam tylko, ze jestem kompletnym laikiem i jak narazie ograniczyłem
się tylko do przejrzenia skrzynki z bezpiecznikami:)
Pozdrawiam i błagam o pomoc:)