To my tutaj o Roverach serii 200 gaworzymy, a okazuje
się, że to jest "setka". W tej sytuacji to jak
najbardziej do 7sek. może zejść do setki. To auto
jest dużo lżejsze

No tak ale zaczęło się od wypowiedzi parucha > Do mojego, ani do GTI żaden silnik Rovera nie fiknie Więc dałem przykład że ten może fiknąć. Nie raz widziałem tego Roverka w akcji. Na zlotach w Krzywej koło Legnicy wiele aut go lekcewarzyło, ale nie znalazł się taki co by go wyprzedził. Nawet ścigał się w Świdnicy z Polo G40 (nie wiem czy go znacie koleś ma ksywe Pszendza - chyba) i też nieźle mu złoił dupe

Niewykonalne te 7 sekund do setki. Ciekawe jakie gość
zrobił mody w tym silniku, że jest 130KM. Wiesz
może? Sam mam takie auto.

prosze bardzo macie link http://moto-portal.pl/kat/infopage.php?id=17 zapewniam was że auto schodzi do setki w 7 sek. I wątpie w to abyś miał takie auto bo jest ich bardzo mało.

Niewykonalne te 7 sekund do setki. Ciekawe jakie gość
zrobił mody w tym silniku, że jest 130KM. Wiesz
może? Sam mam takie auto.

jak tylko zacznie działać stronka to podam wam linka gdzie jest opis i zdjęcia Roverka

Do mojego, ani do GTI żaden silnik Rovera nie fiknie

no to nie wiem co ty masz za silnik, ale u mnie w klubie jest koles co ma Rovera silniczek 1.4 ponad 130 kucy i do 100 schodzi w 7 sek. Przecinak niesamowity.

silniczek super, zapecha jeszcze lepsza. Jest bardzo zadbany tylko coś nie tak jest z hamulcami. Bardzo słabo hamuje trzęsie nim i kiera troche ma bicia. Może to tarcze albo klocki hamulcowe

wszystko pięknie i cacy tylko najbliższa hamownia jest 120 km czyli we Wrocławiu. A gdzie mozna zmierzyć sprężanie ??

suzuki jest od typa z Jeleniej Góry

a jakie u ciebie są normalne medody tuningowe ?? To mnie pocieszyłes bo myślałem że za tą cene i ten rok to lekka przesada. Nie wiem jeszcze jak wygląda zawiecha i silnik, ale mam nadzieje że bedzie dobrze

aha i jeszcze jedno. Skoro to autko ma 101 kucy to mozna jeszcze podnieść jego moc ?? Wiecie jakieś stożki, świece, magnetyzery??

tak więc autko ma przebieg 160 000 km. Nie bite. Przynajmniej tak mówią. Ponoć stało przez 3 lata na urzędzie celnym. Ma dwa tłumiki po bokach, spawany tył i bad lock. Sportową kiere i kubły (ale to chyba seryjnie w tej wersji). Jutro ide do tego komisu to się nim przejade. Jedyne co jest złe w tym autko to to że zrzera go rdza na nadkolach. Tzn jeszcze dokładnie tego nie widać, ale zapewne po tej zimie to wyjdzie.
Tak sobie myśle że jak bym wziął to bym go poszerzył i kupił jakieś szerokie fele z kapciami. Aha !! Słyszałem że Swift ma nietypowy rozstaw szpilek i jest problem z kupnem fel. Prawda ??

Sprzedaje własnie swoje autko i strasznie kręci mnie suzuki co stoi w komisie. Czerwony Swifcik, 101 KM, po lekkim tuningu. Rok 91. nie pamiętam jaki przebiegu, 2 właściciel no cena 10 000 zł. Co o tym sądzicie?? Możecie mi coś powiedzieć o tym autku. Czy jest awaryjny, ile kosztują części no i czy wogóle opłaca mi się go kupowac za tą cene. Pozdrawiam i dzięki