Może bendiks nie wyzębia natychmiast i jeszcze się kreci po odpaleniu silnika.Jedna osoba
musiałaby osłuchiwać silnik w czasie gdy ty odpalasz.
No cóż. Dźwięk, o którym pisałem pozostał, jednak nic więcej złego się nie dzieje.
Przeczytałem uważnie wszystkie uwagi zamieszczone w tym wątku forum i innych wątkach też, uważnie przeczytałem większą część książki o Favoricie i potwierdzam, że przed uruchomieniem należy wcisnąć pedał gazu na chwilkę. Pali z kopa! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam i dziękuję za przybliżenie mi sprawy.