Wiesz, ja tam spojrzałbym na jakieś istotniejsze
elementy niż zaworek
Koszt zaworka to kilkanaście PLN, do tego 2 opaski
ściągające, a założenie trwa kilkanaście minut
góra.

heh <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jasne ze na istotniejsze elementy spojrzalem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
chodzi mi o to czy autko jezdzone na takiej instalce (bez zaworka z dziurka w korku) - czyli na nieszczelnym ukladzie paliwowym ,nie bylo narazone na wieksze zuzycie silnika badz tez innych elementow <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Bo jaknajbardziej sprawdzam inne wazniejsze elementy (zawias, blachy itp) tylko zastanawiam sie czy wogole brac pod uwage samochody z tak zalozona instalacja lpg (i potem dolozyc zaworek) czy raczej sobie darowac i szukac odrazu z zaworkowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> instalacja.

Pytam poniewaz ten co dzis ogladalem byl w stanie dobrym- brak korozji, zawias robiony 5kkm temu (na wszystko faktury z aso) serwisowany, garazowany za 9 000 ale do targowania <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> tylko to lpg bez zaworka i z tad moje obawy.

Posdrawiam <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Witam
Ogladalem dzis jedno Tico z roku 97 z gazem, lecz bez zaworka zwrotnego tylko z dziurka w korku. I mam takie pytanko: jak kupilbym autko wlasnie takie czyli bez zaworka i dokupil zaworek + wymiana korka to bylo by ok? czy tez jazda bez zaworka z dziurka w korku jest zla dla silnika czy tez innych zespolow i takiego autka nienalezy brac?

tiko ma 78 kkm z czego 50 na gazie.

Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

hmm za dobre tico w naprawde dobrym stanie z roku 97
chyba zaplacisz wiecej niz 8 tys. Ja np mam nowy
silnik, nowy zawias, gaznik, przeguby, sprzelo,
gaz, docisk i wiele innych fajnych rzeczy, 2 kpl
opon z czego jedne na ALU i nigdy nie sprzedalbym w
tym stanie ponizej 9 tys a przebieg silniczka mam
oryginalnie 25-28 tys nie pamietam dokladnie bo nie
patrze na licznik km ))

naprawde myslisz ze nie kupie za 8 tika w dobrym stanie z przebiegiem ok 70 kkm powiedzmy bez gazu? bo jak piszesz Twoj tikacz ma nowy silnik, lpg, alusy itp - a bez tego wszystkiego serwisowane auto w dobrym stanie mysle ze da rade kupic, przynajmniej mam taka nadzieje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Myślę, że Endrju miał na myśli problem z tym, że
wycieraczki włącza się obracając włącznik, a nie
przesuwając góra

Dokladnie to mialem na mysli <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> sposob wlaczania a nie zastrzezenia do ich pracy <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

A odnośnie samochodu szczerze polecam. Swój mam od
nowości (4 lata 60 kkm.)

wlasnie od nowosci. nasza nexie tez mamy od nowosi-6 lat 70 kkm i nic sie niedzieje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ale co do kupna uzywanca mam troszke obaw - szczegulnie ze na wydanie mam do 8 tys zl , a najchetniej wzial bym cos z 98r z gazikiiem albo jakis 97 bez i zalozyl sam. chociaz mocno zastanawiam sie czy mi sie zwroci bo jesem generalnei przeciwnikiem gazu , ale co poradzic..... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Pozdrawiam

Witam wszystkich serdecznie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
cos o mnie: jestem Andrzej ze 100ilcy lat 19 <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
no ale nie o tym chcialem pisac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> sprawa jes taka ze mam zamiar kupic Tiko <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> i mam takie pytanie: co jest nietak z tym wlacznikiem wycieraczek? bo wszyscy prawie z tego co pzreczytalem narzekaja na niego <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> z tego co zrozumialem wlacza sie je pszez przekrecenie go? a jakie sa tryby pracy? i jak sie wlacza spryskiwacz? bo obecnie smigam nexia ojca i tak mysle- czy niedalo by sie wsadzic do tika np calego wlacznika + wajchy z nexi np?

I to by bylo na tyle <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrawiam