Cześć,
Euforii nie wzbudza miesięczne saldo na koncie, więc spalanie 6-6,5 po mieście (80% czasu) to mój max. Równie ważna dla mnie jest niska awaryjność, stąd wolałbym japońca(przynajmniej z japońskim silnikiem).
Nadwozie musi mieć 4/5d, bagażnik większy niż w mikrze. Starlet też wydaje mi się sporo mniejsza od Swifta 5d.
No i przebieg. Wiem, że to element, który wyznacznikiem specjalnym nie jest ze względu na nieuczciwość sprzedawców, ale realnie patrząc za tą 11-13tyś. zł kupie Swifta poniżej 100tyś. na liczniku.
Co poza Swiftem warto kupić?
Corsa 1.0 lub 1.8D,
Fiesta 1.1 lub 1.8D,
Escort 1.8D,
Almera 1.4 + gaz,
Civic 1.4 + gaz,
Astra 1.4 + gaz?
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Wolałbym się obejść bez gazu i z tym związanych kosztów dodatkowych, tym bardziej, że miesięcznie nie przejadę więcej niż 1000km. Może to jednak najlepsze wyjście?