sprawdziiłem dziś spalanie mojego bolidu i co? 7 litrów
na 100km. Mam doła. Fakt. Jeździłem po samym
mieście i to bardzo krótkie odcinki- do 5 km. Tyle
mam do pracy(trochę mniej). Jazda była dynamiczna i
ostrzejsza niż na początku, ale i tak to moim
zdaniem dużo. Może styl jazdy mi się zmienił?
Poradźcie jak jeździcie oszczędnie. Pozdrawiam
To i tak nieźle moje tico bylo juz na wszelkich mozliwych regulacjach, wypowiedzialo sie na jego temat szerokie grono specjalistow, zainstalowane zostaly nawet magnetyzery paliwa i ostatnio spalanie wynioslo 7,24 l na 100 km (7 litrow to dla niego norma). Jezdzone bylo tylko po miescie na krotkich odcinkach. ...ale na trasie ostatnio jak sprawdzalem spalil nieco ponad 5 litrow na setke. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
PS wczesniej mialem starego passata(1,6) z silnikiem zajechanym w trupa i palil po miescie 7,5
...i o co tu chodzi ?????