Po pierwsze gratuluję zakupu
a dziękuje jestem zadowolony na początek może być kolega w moim wieku odkladal rok na auto a ja 3 tygodnie i mam <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> to prawda jeszcze sporo za oc doszlo nie mam zniżek i dość sporo włożyłem w naprawe ale i tak zadowolony jestem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

A teraz do konkretów: silnik równo chodzi na wolnych obrotach?
Tzn czasami równo a czasami ma deklikatne drgania ale nie tak jak na początku.

Spróbuje sprawdzić cylindry, bo chcę powoli się trochę podszkolić niż z każda rzeczą do mechanika latać <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

PS. po założeniu tego tematu miałem kurs i dopiero wróciłem i Ticuś sprawował sie dobrze tak jak należy, wszystko grało a więc nie wiem czemu czasami ma te objawy. A ja dalej do swojego może te obroty zwiększyć ?

Witam. Kupiłem Tico który stał grubo ponad rok nieużywany, oddałem do mechanika wszystko porobił przez dwa miesiące w miarę dobrze jeżdził tylko czasami miał dziwne wibracje miał swe humory z tym <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> ale to przeszło w miarę czasu. Natomiast teraz zaczął dziwnie sie zachowywać przy ruszaniu, tak jakby nie dostawał paliwa i żeby ruszył musze dodać więcej gazu. A gdy naprawdę gwałtownie chciałbym ruszyć to przez chwile sie dusi czy coś i po chwili dostaje "speeda" I na dwójce czasami sie tak jak by dusi czy tez nie dostaje paliwa i po chwili jedzie normalnie nie wiem sam, nie znam się a pozatym to mój pierwszy samochod. Mechanik na to że musiałby to zobaczyć a to nie zawsze tak jest i zostaje w punkcie wyjścia. Tak sobie myśle że może byłoby trzeba minimalnie obroty zwiększyć. Co wy na to ? lecz i tak sam bym nie wiedział jak się za to zabrać i to tylko moje przypuszczenie, czekam na wasze wskazówki
pozdro