Ja chyba wiem, cyt.
.... Ogólnie uwielbiam samochody , pomagam kumplowi w tuningu Tico ...
Tak więc wnioskuję, że nie jest to tylko praca posiadacza Tico, ale ktoś mu pomagał i będzie teraz bronił tego co
zostało zrobione - ale to tylko moje domysły i mogę się mylić
PS.
Prośba do Voytassa - jeżeli zacznie się pyskówka od razu kłódkuj topic
no wiec tak:
po raz - ja nie przylozylem reki to tego auta, to dzielo (nie waham sie tak mowic) Indiego
po dwa - zacytowalem Twoja odpowiedz, bo nie moglem sie nadziwic tym cudom: uczysz go o niepraktycznosci bialych klamek, o wycieraczce (to jego sprawa czy mu przeszkadza <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> ) opowiadasz jakies niestworzone rzeczy o bad-looku (ze niby mniej widac) i o przyciemnianiu lamp (atestowany lakier nie powoduje zaciemnienia), wiec wybacz,ale raczej zbiera mnie na smiech
po trzy - co do spryskiwacza etc, to auto nie jest jeszcze skonczone, klapa tylna zostanie zaspawana i nie bedzei na niej nic, pochylenie swiatel zmienione, a auto bedzie obnizone (co prawda z tego co wiem to nie wiele)
po cztery - co to jest "plug sniezny", "delikatna sylwetka tico" i inne tego typu pojecia? ja widze tu cos co definitywnie (na szczescie) odbiega od fabrycznego designu, co jest efektowne i odzwierciedla zamysl wlasciciela.
po piec - fabryczna puszka w stylu Tico czy Swifta (ktorym sam sie bujam) jest w mojej opinii (i Indiego chyba tez) po prostu nieladna, zmieniamy oryginal w cos wiecej
pozdr
ps. ach, no i jeszcze trzeba pamietac o parkowaniu w odpowiednich miejscach i ostroznym otwieraniu drzwi <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />, no coz, plugu snieznego sie byle gdzie nie stawia. sory ze tak kpiaco sie wypowiadam, ale gdyby wszyscy tuningujacy auta ludzie chcieli martwic sie takimi drobnostkami, to mysle ze maksimum wa tej dziedzinie stanowilaby naklejka "Sony Audio Cars Tuning Max" i szachownica na klapie...