Witam dzisiaj podchodze do auta chcę odpalić i nic, nawet nie myślał aby zaskoczyć dopiero przy
9 próbie udało się,tzn pedał gazu na maksa pochodził z 5 sek i zgasł. Przy 11 i 12 próbie
to samo Dobpiero prz 13-14 próbie udało się go odpalićchoć musiałem przytrzymywać gaz gdyż
na "luzie" gasł
Co może być przyczyną?? Kable NW, kopułke, palec, wymieniałem tydzień temu, filtr gazu ok
3000km temu Instalacja gazowa ma ok 3-4 lata (nie wiem dokładnie auto kupiłem 4-5 miesięcy
temu) przebieg na gazie ok 35000 chyba nic nie było robione wcześniej przy niej, zawory mam
wyregulowane (tydz temu było to robione), zapłon tez był tydz temu regulowany, ogólnie
wcześniej było wymieniałem
BENDIX, PAN.KORB.NOM., PASEK KLIN., PIERŚCIENIE TŁOK, POMPA WODNA, ROZRZĄD, ŚRUBA GŁOWICY,
SWIECE, USZCZELKI (POKRY. ZAW, GŁOWICY, ROZRZĄDU, MISKI), ZIMERING, termostat był
naprawiny(lub wymieniany tego na 100% nie wiem)
CZy gaz mógł zamarznąć ( bo auto dziewnie się zachowywało jakby nie mogło dostać gazu) ??
Próbowałem tylko odpalić na gazie przy temp ok -5*C jutro rano spróbuje odpalić na benzynie
PROSZE O POMOC BO JUZ MAM DOŚC TEGO AUTA
Przy -5 odpalam jeszcze na gazie(jak sie daje bo nieraz ma focha i nie chce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)Po wlączeniu stacyjki pompuje 2-3 razy pedal gazu,lekko go przytrzymuję(nie do dechy)i odpalam.Jak do tej pory bez problemu.Jeśli nie chce zapalić to niestety muszę przełączyc na benzynkę(podpompować pompką)ale wtedy już jest ok.