Dziękuję bardzo.
Najnowszy post utworzony przez blues
-
numer lakieru ciemno-zielonego Suzuki Swift ?
Mam problem.
Nad tylnym prawym kołem starł się zielony lakier na powierzchni kilku cm odsłaniając biały podkład.
Słyszałem, że można kupić "zaprawkę lakierową" która przypomina nieco lakier do paznokci ( mała buteleczka z pędzelkiem przymocowanym do nakrętki.
Kłopot polega na tym, że nie znam numeru tego koloru,
a bez tego numeru nie będę mógł kupić identycznego koloru,
jaki ma moje autko.
Autko kupiłem 8 lat temu w "salonie" w Łodzi.
Kolor jest ciemno-zielony, tzw. "morska zieleń".
Lakier jest zwykły, czyli nie "metalik".
Może ktoś wie jaki jest numer tego lakieru ?
W jaki sposób mogę się dowiedzieć jaki to numer?
Tego modelu już nie produkują od dobrych kilku lat.
Nowe modele mają inne kolory.
Czy jest szansa zdobycia lakieru w kolorze identycznym jak samochód który już nie jest produkowany?
Gdzie w Łodzi mógłbym próbować kupić taki lakier?
Pozdrawiam,
Andrzej. -
RE: podnoszenie kierownicy w Suzuki Swift ?
Dziękuję za nowe informacje,
oczywiście chętnie obejrzałbym zdjęcia "przeróbek".
A jakie są rozmiary tej dodatkowej tulejki i sposób jej zamocowania?
Czy to jest bezpieczne?
Pozdrawiam,
Andrzej z Łodzi. -
RE: podnoszenie kierownicy w Suzuki Swift ?
Dziękuję za rady.
Chyba spróbuję coś wykombinować z tymi prowadnicami,
chociaż słyszałem, że podobno można wymienić kierownicę na inną - "sportową",
może ta sportowa ma mniejszą średnicę i wtedy będzie więcej miejsca na nogi,
a ściśle na kolana.
Co o tym sądzicie? -
podnoszenie kierownicy w Suzuki Swift ?
Moje autko to Suzuki Swift 1l, 3-drzwiowy z 2001-go roku.
Samochodem zaczyna jeździć mój prawie 2-metrowy synek.
Przesuwa fotel maksymalnie do tyłu, ale mimo to kolana opierają mu się o kierownicę.
Czy jest możliwość podniesienia kierownicy w tym autku ?
A jeśli nie, to czy można jakimś innym sposobem oddalić fotel od kierownicy ?
Będę bardzo wdzięczny za rady, wydaje mi się że jeżdżenie z kierownicą prawie "objętą" kolanami jest trochę niebezpieczne.
Pozdrawiam,
Andrzej.
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Czy zakładał ktoś klimatyzację w SS 1l ?
Dzięki za informacje.
Karden - słyszałem, ze w klimach szybko zanieczyszcza sie jakis filtr, czy wymiennik i powoduje to nieprzyjemny zapach (jakieś grzyby, bakterie i inne wirusy)
Czy masz z tym jakis problem?
Jak często trzeba czyscic, albo wymieniac ten filtr?
Czy wymaga on jakichś zabiegów konserwacyjnych?
Czy podczas uzywania klimy przełacznik obiegu powietrza jest nastawiony na "obieg zamkniety" i do wnętrza nie dochodzi swieze powietrze?
Czy w czasie długiej jazdy nie przeszkadza suchośc powietrza w srodku?
Czy gdybym dodatkowo nawilzał innym urzadzeniem powietrze wewnatrz autka, - czy to by szkodziło klimie? - chodzi mi włąśnie o owe bakterie i inne swiństwa, o których wspominaja nawet producenci klim.
Pozdrawiam
blues -
RE: Czy zakładał ktoś klimatyzację w SS 1l ?
dzięki
hahaha , nigdy nie korzystam z tych "dodatkowych mozliwości" i nie bardzo rozumiem w jaki sposób on to odbierze, ale zobaczymy... -
RE: Czy zakładał ktoś klimatyzację w SS 1l ?
w jaki sposób?
na jaki "adres"?
przeciez jest tylko nr GG
? -
RE: Czy zakładał ktoś klimatyzację w SS 1l ?
dzięki za "namiary", co prawda nie mam GG...