wypas, trzeba sie bedzie w tikusiu jakos pomiescic:D, fotelik dobrze wchodzi

warto. Bylem ostatnio w servisie daewoo i oni tez mowili ze oryginalnych czesci juz nie ma, sprowadzaja co jest niejednokrotnie byleby najtansze. Zobacz jeszcze w jakims sklepie z czesciami w okolicy, mozna sie potargowac i niejednokrotnie na to samo wychodzi.

na stronie tez mozna zobaczyc(klubtico.org), jest wsio opisane z obrazkami:D

to byly nowe..... tylko do tylu:D

witam
na allegro widzialem 55zl za komplet amorow do przodu. Wymiana nie wiem, ja we wlasnym zakresie;).

dzieks wielki:)
a taka jedna sprawa czy 25km mozna juz uwazac ja trase ticusiem czy to jeszce dojazdy.
I co robicie zeby nie dac sie sprowokowac przez wieksze samochody i nie redukowac, bo
ja jakos nie moge i czasami lubie pokazac komus ze tico tez samochod i go wyprzedze;)

hm dzieki:D
A jak sprawdzic czy termostat jest uszkodzony, w sumie wymienialem rok temu.
Co do wezykow cisnieniowych, jak nie osadza sie lod to chyba sa szczelne, czy istnieja nieszczelnosci ktore sa niezauwazalne i jak je wykryc?.
Co do obwodu WN, jak koncuwki kabli sa nadpalone ty wymienic?? (co to palec:D). No i ten przewod do masy w czym to moze pomoc, przeleciec go papierkiem;).

moze ktos da mi pare rad;), co jeszcze mozna sprawdzic/tunningowac zeby malo palil;)

ja kupilem cos za 80zl, ale to bylo w sezonie zimowym, moze wtedy troche drozej, ale super wykonianie, Polska firma

nic strasznego nie powinno sie stac, napewno nie dojdzie do zadnego wypadku jak padnie przegub, mi padl przegub bo oslona pekla, najczestszy powod. Mozna jezdzic, jak nie rusza cie to ze huczy, tak samo mozna jezdzic na zwalonym lozysku, czasami ludzie robia tak ze myja rospuszczalnikiem i laduja nowy smar, na chwile ucicha. Jednak nie ma to jak nowy tylko 78zl, w jakims zaprzyjaznionym zakladzie 100zl powinienes sie zmiescic.

ja jezdze na LOTOS pol syntetyk, uwazam ze w zupelnosci wystarcza i nie ma co przeplacac. Zgadzam sie z tym ze lepiej wymienic czesciej a gorszy, ja wymieniam co 10kkm. Ojciec jezdzi w transicie na LOTOSIE mineralnym ale dlatego ze on malo jezdzi i fura przewaznie stoi, ale i tak wymienia co 7kkm.

spko;)

Mam na imie bartek tikusiem jezdze od pazdziernika 2004, styczen 2005 instalacja gazowa, lubie mu przycisnac tak ze czasami sporo wezmie, nacodzien dojezdzam nim do szkoly dlatego zalezy mi na tym by bylo to autko ekonimiczne, ticusie sa cool:D

tez mialem ten problem ze spryskiwaczem, chodzilo o podmalowanie, bo wkolo zrobilo sie rudo:/, w koncu nie udalo mi sie i zamalowalem go wkolo

Witam
O czym pisze:
Ticus od pazdziernika 2003, styczen 2004 instalacja gazowa. Rocznik 98, kolor biały:D. Przebieg 84kkm,(30kkm na gazie)

Problem:
Ostatnio ticus zaczal duzo palic (9l/100 LPG), przy progresywnej jezdzie i 8L przy emeryckiej. Zmieniłem filtr powietrza, wyregulowalem reduktorek, ustawilem zawory (wszystkie 3 wydechowe byly podstawione, obroty silnika wzrosly, obnizyc??), zmienilem lozyska tylne. Spalanie spadlo do 6.9 LPG na trasie i 7.5 na dojazdach, przy dosc spokojnej jezdzie(po spalaniu 9l/100 troche zaczalem wolniej jezdzic;)) przewaznie dojazd na studia 25km w jedna strone, srednia predkosc 100-120 (4-pasmowka).

Pytanka:
Czy takie spalanie jest normalne? (ew co mozna zrobic)
Czy trzeba regulowac gaz po regulacji zaworow?
Tikacz tez bardzo slabo pali na gazie nawet teraz gdy jest cieplo, mozna cos z tym zrobic??
Mam podejrzenia ze ssanie nie dziala:/

Przepraszam ze az tak sie rozpisalem, ale lezy mi to na sercu, gdyz mam ticusia z tego powodu ze malo pali, dlatego chcialbym zeby naprawde malo palil;). No i mam jeszcze dlatego za ma jak to mowia pyte;]. Dziewczyna mowi kiedy sobie kupisz wiekszy samochod, ooo takiego:P