Moze wlales za duzo oleju ?
raczej nie, oleju jest tyle co zawsze, a wczesniej nie bylo problemu. Wymienie zawor PCV, nie wiem czy pomoze, ale mam inne objawy sugerujace, ze zawor trzeba zmienic. Koszt nie duzy, a moze byc efekt.
Moze wlales za duzo oleju ?
raczej nie, oleju jest tyle co zawsze, a wczesniej nie bylo problemu. Wymienie zawor PCV, nie wiem czy pomoze, ale mam inne objawy sugerujace, ze zawor trzeba zmienic. Koszt nie duzy, a moze byc efekt.
Witam,
mam taki problem z moim Tico: w filtrze powietrza zaczął pojawiać sie olej w minimalnych ilościach, w okolicach tego wężyka, który idzie od pokrywy zaworów. Na pokrywie zaworów też robi sie wilgonto od oleju, właśnie w okolicach tego węzyka. Będe wdzięczny za pomoc, bo zupełnie nie mam pojęcia, gdzie szukać przyczyny.
pozdrawiam
No na pocieszenie powiem wszystkim ze Tico jest własnie z tego powodu dobre, ze jest małe i
waskie
ale z tego samego powodu czesc kierowcow wiekszych aut nie traktuje nas powaznie. Uwazaja, ze jak maly, to mozna troche wymusic.
i takich sytuacji jak miał kolega możnaq uniknąć zjeżdzajac na pobocze.Wiekszym
autem było by bumm.
ale jak wiekszym autem zlapiesz pobocze, to sa mniejsze szanse, ze cos sie stanie. A ja juz przezylem zjechanie na pobocze, troche zasniezone. Na szczescie skonczylo sie zjechaniem na snieg, a nie na inny samochod.
Ja to bym takich kierowców sadzał do malucha, rozpedzał do 60 i uderzał
nimi w drzewo.Nauczyli by sie co to jest uderzenie i jakie niesie konsekwencje, szczególnie
w małym aucie.O zgrozo!!!!
a moze podroz w bagazniku Tico bylaby bardziej sugestywna? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
czy za wysokie spalanie gazu mogę całkowicie obarczyć winą reduktor??próbowałem go ustawiać w
kilku warsztatach ze skutkiem raczej mizernym, w ostatnim dowiedziałem się że ma on
tendencje do samorozregulowania się,
mam podobny problem z samorozlegulowywaniem sie, ale u mnie chodzi raczej o ustawienie wolnych obrotow, praktycznie nie mozna zrobic tego tak, zeby jednoczesnie mial odpowiednia moc i nie dusil sie na wolnych obrotach. Problemem jest za duzy reduktor do tej mocy silnika. Nie wiem, czy masz ten sam problem, bo u mnie spalanie nie jest takie duze, tzn. zima 6,8l LPG w cyklu mieszanym, przy raczej nie oszczednej jezdzie
pozdrawiam,
Bartosz
Idz wzdluz gornego weza z chlodnicy (tego grubego) w strne silnika. Na koncu jest termostat. Odkrecasz dwie srubki i wymieniasz. Tylko kup oryginalny. Ja ostatnio wymienialem i za pierwszym razem facet sprzedal mi jakis zamiennik (25zl), okazalo sie, ze taki maly wystajacy element (nie wiem po co on jest) potrafi zablokowac termostat i bedzie caly czas lekko otwarty. Za drugim razem w tym samym sklepie za 23zl kupilem oryginalny i teraz mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
Wedle mojego rozeznania ta część jest nierozbieralna dalej więc nici z przylutownia.
Chyba, że jest a ja tego nie zauwazyłam
u mnie bylo to na tyle rozbieralne, ze mozna bylo dojsc do miejsca lutowania, tylko trzeba bylo zdjac gumowe uszczelki... ale ktos mi wykrecil kierunkowskaz i kupilem nowy, w tym juz chyba nie mozna dojsc do tego (chociaz specjalnie sie nie przygladalem)
Czy można kupić oprawkę? Znaczy się samą oprawkę do żarówki? Czy przyjdzie mi kupić zła lampę?
caly kierunkowskaz (nowy, nieuzywany) kosztuje 19zl... nie wiem, czy jest sens bawic sie z oprawkami
Jak w temacie: gdzie warto zrobić instalację gazową do Tico? Dzięki za wszystkie uwagi.
jezeli w okolicach, to polecam gazownika w Legionowie na ul.Ogrodowej (dokladnie gdzie to jest moge wytlumaczyc zainteresowanym). Nie zakladalem tam instalacji, bo kupilem Tico z gazem, ale robil mi tam poprawki (m.in. zalozyl zawor zwrotny).
No to dobrze się składa
...... a dokładniej, co było zepsute i jakie były koszty naprawy
przedewszystkim trzeba bylo zmienic pierscienie i sprzeglo, a przy okazji jeszcze pare szczegolow.
koszt to 1,5tys. Nie wiem, czy to wszystko, ale jezdzi. Potrzeba bylo jeszcze kilku regulacji (gaznik, lpg).
Zastanawiam się, czy oby na pewno myślimy o tej samej Agnieszce, bo coś mi świta, że "nasza" Aga
sprzedała swoje Tico handlarzowi za stosunkowo małe pieniądze, bo tuż przed kupnem Lanosa
miała trochę problemów właśnie z Tico
Czy mówimy o tej Agnieszce - Aga
Mowimy dokladnie o tej Agnieszce. A Tico naprawilem i jezdzi chyba nie zle.
Kiedyś były dostępne na każdym kroku zwykłe podgumowane nakładki z
materiałem na wierzchu za kilka złotych, które na rok-dwa załatwiały sprawę, bo później
wyglądały nieciekawie. Teraz ten towar zniknął (a przynajmniej ja nie mogę go znaleźć tam
gdzie wcześniej był w sprzedaży), a w jego miejsce pojawiły się kolorowe, skajowate, dość
tandetnie wyglądające nakładki.
Kupilem z 9zl nakladke z materialu. Calkiem wygodne, ale troche sie marszczy, wiec raczej nie polecam.
Witam!!
od niedawna jestem posiadaczem czerwonego Tico'98. I rownie od niedawna mam kontakt z tym forum i posrednio z klubem. Jednak moje Tico to klubowy weteran, poprzednia wlascicielka byla Agnieszka - uczestnicy zlotow pewnie kojarza.
jak pewnie wiekszosc tu obecnych jestem bardzo zadowolny z tego autka, codzienie robie 70km i naprawde jestem zadowolony
pozdrawiam wszystkich!!