Witaj. Ja miałem podobnie po wymianie paska. Na początku nie wiedziałem co sie dzieje. Po lekturze tego forum doszedłem do wniosku ze pasek jest przestawiony o jeden ząbek na dolnym kole, podobno często sie to zdarza i zeby dobrze ustawic to najlepiej jest sobie pomóc lusterkiem. U mnie sie to skończyło tak ze zapłacilem jeszcze raz innemu mechanikowi który to poprawił (pasek wymienialem jak bylem u rodziny na wakacjach u znajomego mechanika <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> miał byc tanszy). Po naprawieniu tego błędu tico znów ożyło. Mysle że mechanicy którzy ci to robili dobrze wiedza co sie stało tylko nie chce im sie tego wszystkiego znów rozbierać.

Witam

Nie wiem ile teraz kosztują tłumiki ale nie wydaje mi się żeby za komplet 280 to była przesada. Ja 3 lata temu (trochę ponad) kupiłem komplet aluminizowany (czy jakoś tak) i zapłaciłem trochę ponad 300 z założeniem. Przejechałem na nim ponad 60 kkm i trzyma się nieźle. Tłumiki te kupiłem w Chybach koło poznania, tam je produkują i od razu zakładają. Cała operacja trwa ze 20 min około. Przyjeżdżasz, pijesz kawkę a panowie ci wymieniają wydech.

Myślę ze jak się chce mieć w miarę trwały tłumik to nie można oszczędzać, mowie to z doświadczenia z malucha <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Kiedyś kupiłem naprawdę tani tłumik i po pół roku się rozleciał <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

Nie no spoko, ja tylko tak dla informacji że nie będą się świeciły postojowe po wyjęciu kluczyka. Uważam ze 1 przeróbka dla zapominalskich jest całkiem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />, postojowe tak szybko nie "wybombią" akumulatora jak mijania. A co do postojowych to niestety zdarza mi się tak raz na miesiąc zostawiać auto na 2 godz. w miejscu gdzie nie radziłbym nikomu zostawiać auta nie oświetlonego (wąsko i ciemno jak w........)

Pozdrawiam
Bartek

No tak ale teraz po wyjeciu kluczyka nie da sie zostawic auta na postojowych <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Witam
Ja kiedyś kombinowałem żeby wstawić przekaźnik od strony bezpieczników, wtedy załatwiło by to zarówno światła mijania i drogowe ale nadal zostaje problem postojowych. Chciałem tak, żeby w pozycji normalnych świateł po wyciągnięciu kluczyka gasły i światła mijania(drogowe) i postojówki a w pozycji postojowe po wyciągnięciu kluczyka nie gasły postojówki. Układ trochę skomplikowany a ja narazie cierpię na brak czasu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> , ale może kiedyś przy odrobinie czasu coś wykombinuje.

Witam Kolege.
Ten temat juz byl poruszany przy okazji LPG. Musisz poszukac. Z tego co pamietam to jak sie ma LPG to na bezynie jest to normalka. Wina za to ponosi mikser ktory to ma za mala srednice wewnetrzna.

Kolego poczytaj no sobie TU
PS z ciekawości przeprowadziłem test odpczepiłem klemy
od akumulatora (wcześniej ustawiłem autko na
niezbyt stromej górce) w biłem trójkę zaczęło się
staczać i odpaliło!!! (w dodatku na gazie)
Owszem kolego mgr inz. elektryk i to specjalnosci maszyny elektryczne i transformatory a tu jest fragment tekstu ktory mi podales " W początkowej fazie pracy zwojenie wirnika zasilane jest również z akumulatora poprzez lampkę kontrolną. Poprawia to znacznie charakterystykę rozruchową alternatora , a czasami wręcz umożliwia wzbudzenie alternatora. Lampka kontrolna ładowania zawsze musi być sprawna. " W twoim przypadku auto sie staczalo z gorki wiec silnik dostal wyzszych obrotow (alternator tez) niz przy zwyklym zapychaniu. W wirniku byl magnetyzm szczatkowy i dlatego przy tej predkosci zostal wyprodukowany prad. Ale tak jak tu ktos juz napisal bez aku regulator napiecia dostaje glupawki wiec nie radze robic takich eksperymentow. Pozdrawiam Bartek

Nie odpali bo nie ma pradu na iskre, Alternator nie ma magnesow stalych wiec zeby wyrodukowal prad musi najpierw dostac prad do wzbudzenia.

Witam. Nikt nie pisze bo wakacje sa i pewnie malo kto tu zaglada ostatnio. Co do blokady to ja mialem ja od poczatku wiec nie wiem jak ja zamontowac, ale podobno montuje sie to jakos do skrzyni biegow. Widzielaem taka blokade w ASO w Poznaniu wiec mysle ze w innych ASO tez powinienes dostac.

Pozdrawiam
Bartek

tez mam ten problem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Siadly 3 sruby z przodu. Wybieram sie do sklepu (tylko nie mam cos czasu) i chce kupic takie sruby, te delikatnie rozwierce, jak lby puszcza i da sie sciagnac pokrywe to potem juz nie powinno byc problemu z tymi rozwalonymi srubami <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

Witam
Mam pytanie ma ktoś może podłączony orginalny centralny
zamek do alarmu tak aby otwierać i zamykać go z
pilota ?
Witam
Ja tak mam. Sprawa wyglada tak ze ten oryginalny centralny zamek jest najprostrzy jaki moze byc. W drzwiach kierowcy nie ma silownika tylko przelacznik ktory steruje praca silownikow w pozostalych drzwiach (ten przelacznik wyglada jak silownik)probowalem podlaczyc alarm do centralki oryginalnej ale nie ma takiej mozliwosci, pozatym i tak drzwi kierowcy nie zamykaly by sie ani otwieraly. Jak sie chce miec zamek na pilota to trzeba zamontowac dodatkowy silownik w drzwiach kierowcy i jego odpowiednio podlaczyc do dodatkowej centralki albo podlaczyc go do specjalnego przekaznika (zalezy ile wyjsc ma alarm do sterowania zamkiem). ja to sobie zrobilem na dwoch przekaznikach.

Jakie obciążenie mu założyłeś maksymalnie na dach?

2 rowery + bagaznik czyli miedzy 35-40kg. predkosc 80-90 i trasa to jakies 100 km. Podobno mozna do 30 kg no ale nic sie zlego nie dzialo, calosc sprawiala wrazenie solidnej konstrukcji. Wiadomo, nie mozna szarzowac no i trzeba owazac na wszelkiego rodzaju nierownosci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Od zeszłego roku mam bagażnik i woże rowery na dachu. Nic sie nie dzieje wszystko jest oki.

Co najważniejsze dostałem zaraz komplet
nowych opon.

I jak, pomoglo? Kierownica juz nie drzy ?

Dębica Navigator.

Kurcze, mam tez takie opony i w sumie jak sobie przypominam to jak je zakladalem to nic sie nie dzialo tylko po jakims czasie zaczelo telepac, a zakladalem je juz bylo po mojej kolizji.

Witam. Gdzies czytalem ze podobno na drzenie kierownicy ma tez wplyw tak zwane lozysko kolumny mcpersona, czyli to czym kolumna jest przykrecona do kasty. Nawet sa zestawy naprawcze.
Mam podobny problem z tym ze moj pojawil sie po przestawieniu moim ticusiem mazdy 626 o 90 stopni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Sprawdzalem juz wszystko (piaste tez) i nic.

A cala usterka objawia sie tym ze kierownica nie drzy tak jak np. przy krzywej feldze tylko tak jak by skakala a najleprze jest to ze jak sie ja przytrzyma jedna reka to 1/2 kierownicy drzy a tam gdzie sie trzyma to nie drzy.

Pozdrawiam
Bartek

Witam. No i tak ma byc. Tico jest bardzo lekkie z tylu wiec zastosowano tak zwany korektor hamowania (dla mnie to bardziej jest tlumik) ktory to oslabia tylne hamolce. Gdyby go nie bylo to przy kazdym hamowaniu blokowal bys tylne kola i wpadal w poslizg.