Bry
Biały Tiktak 2000r
Wołają na mnie azb, tikajca mam od około 2tygodni, przesiadłem się do niego ze sklaprociałego już polo 2. W zasadzie jestem jestem miło zaskoczony żwawością autka w miejskiej jeździe, zaraz po zakupie przejechałem 200km od tak z partyzanta.
Jest w nim jest do podłubania, gdyż poprzedni właściciel nie przykładał się zbytnio do dbania o wygląd auta, jednak mechanicznie wydaje się w lepszym stanie (chyba) od mojej polóweczki.
Co będę dłubał :
Wew.: przewody w peszele, podświetlenie w tablicy oraz przycisków, dorobię rezerwę, radyjko jakieś tam (co by nie było szkoda ), może obrotek.
Zew.: przewody i wężyki w peszele, kołpaki, wężyk tylnego spryskiwacza, tylny zamek (klucznik ustawia), tylna wycieraczka, tylne światło p.mgłowe, oświetlenie tablicy (już zamówione), zderzaki przód (tył się obada), kilka purchli na karoserii + p.p.błotnik większa robota, konserwacja podwozia przed zimą, może się uda pomalować nawet .. to by było cacy.
Dodatkowo, wymiana oleju silnika i skrzyni.
W z w/w rzeczy, jestem w stanie sam zrobić z 98% i to mnie cieszy, w polówce było z tym kiepskawo BA co najważniejsze niewielkim kosztem a autko 2000r a nie jakieś padło z 90r.
Jeżeli chodzi o archiwum - jestem obecnie na 76stronie
Nom to tyle z mojej strony