Witam
Jest następujący problem z Felką mojej panny. Głębokie naciśnięcie gazu podczas przyśpieszania na niskich obrotach powoduje że silnik dostaje "czkawki". Wygląda to tak jak by silnik chciał przyhamować auto zamiast rozpędzać. Przy lekkim dodaniu gazu z niskich obrotach silnik pracuje normalnie i auto mozolnie się rozpędza. Na wyższych obrotach auto rozpędza się już normalnie, tzn. przy mocnym wciśnięciu gazu silnik nie sprawia kłopotów.
Jeżeli ktoś może znać przyczynę takiego zachowania silnika niech napisze odpowiedz. Jednocześnie poszukuję warsztatu w Warszawie gdzie specjalizują się w diagnostyce i naprawach silników Skody Felici. I ostatnia prośba...ile może kosztować diagnostyka silnika?
Pozdrawiam, Arturos

Ktoś będzie jutro u nas???
szczegóły na www.rajdowanie.n-s.pl

Napisz coś więcej na temat rajdu.

Forku Robaczku mój Ty słodziutki.. odezwij sie do mnei
w takiej sprawie Dla Ciebie miejscóweczka sie
znajdzie siakaś na serwerku oczywiscie
Zadzwon albo pisz na maila: [email protected]

Hehe, nie wiedziałem że są między Wami takie stosunki Robaczki <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Porażka, bo nie udało się go trafić tak uciekał,
Ale potem podeszliśmy w to miejsce a Pan Fotopstryk
ostrzegł nas, że nie warto tam stać, bo fury pakują

Jak to się stało że nagle Was skierowało w prawo na Pana Fotopstryka <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />?

mam podobne potrzeby <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

na gwalt potrzebuje zderzakow od sportinga i skrzynki od
tegoz samego modelu na bardzo gwalt
i na mniej gwalt, obrotek starego typu do seja
sportinga, moze ktos sie chce wymiec za nowy typ?

Kolejnym ciekawym

zagadnieniem jest badanie załogi nr 88.
Słomina/Olszak jechali potworkowatym Clio 1.8 w
kl.5. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo mają
przezajebiste auto, gdyby nie to, że mają
zainstalowany hamulec ręczny HYDRAULICZNY. Już w
momencie przekraczania bramy do pomieszczenia
badawczego:) pewien sedzia, z lekkim wąsikiem i nie
lekkim brzucham upatrzył sobie ten samochód i
powiedział, że bez względu na wszystko on bedzie go
sprawdzał. Pan był mało przyjemny, agresywny i
momentami chamski.

Na badaniu jest dwóch takich z wąsem i brzuchem. Czy może tamten łaźił w wieśniackiej czapeczce <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ? Bo chyba nie miałeś na myśli Wojtka Nowaka? To spoko człowiek.

ja to se moge w trąbke dmuchnąć!! Ale trzeba bedzie coś
zadziałać!!

Rzeczywiście, w ch*** se wali AP z tymi KJSami

Ale jak dla mnie była ciekawa histoia tego rajdu, bo
szczerze to siakos nizadu zo o nim wiedziałem

Fakt, nie podali nazwisk zwyciężców. Szkoda. To był raczej taki dokument poświęcony tej imprezie niż relacja stricte poświęcona tej edycji MC. To że skupili się na jakimś kolesiu to mi nie przeszkadza...nawet fajnie opowiadał.

No i mogłem się zobaczyć wreszcie w TV <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />.

Polecam benzyne lakową. Tym co się lękają o lakier mówię że nie zanotowałem efektów ubocznych.
Poza tym tak na przyszłość to lepiej naklejać te numery na boczną szybę.

wlasnie sciagalem ze swojej maszyny nalepki z rally
wyszkow i mnie szlak trafial! czy Wy tez takie
mieliscie problemy z tymi papierowkami:(? ehhh
ostani raz chyba mialem papierowe naklejki! wole je
nastepnym razem plastrem przyklejic ... i miec
spokoj... niz sciagac je 2 godz...:(
pozdro

http://www.fia.com/securite/Vetements/Vetements-a.htm

A mozesz mi podpowiedziec gdzie tego szukac? bo na
fia.com raczej tego nie umiem znalezc.
Apropo chcialby ktos taki kombinezon? cena 260 - tyle
mnie wyszedl z przesylka i tyle bym chcial za niego

• jest mi troche maly. - tak to jest jak sie kupuje
  na ebay.com

Jaka hom. jest ważna masz na liście technicznej FIA (nie pamietam numeru). Informacja o wygaśnięciu danej hom. podawana jest w komunikacie i na listach technicznych z wyprzedzeniem jakieś 2 lata.

Moze mi ktos wytlumaczyc skad wiadomo do kiedy jest homo
na kombinezon, na przykladzie zdjecia nr1? Jak to
sie czyta|?

Zapraszam do przestudiowania regulaminu RSP PZM 2003 wraz z załącznikami. Jeżeli chcesz jeździć w pucharze i tak prędzej czy później Cię to czeka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (www.pzm.pl)

BTW, właśnie wyczytałem w regulaminie PPZM następującą rzecz:

13. Wyposażenie bezpieczeństwa załogi.
Każda załoga musi używać kaski ochronne, które spełniają standardy z listy technicznej FIA Nr 25 [color:"red"] [/color] oraz kombinezony, które mogą mieć także utraconą homologację. [color:"black"] [/color] W przypadku samochodów Kit car, każda załoga musi używać kombinezonów, które spełniają standardy FIA.

Wielkie dzieki, mam jeszcze jedno pytanko, co trzeba
miec homologowane w 126p zeby wystartowac w PPZM i
w co musi byc wyposazony? bo sam samochod juz dawno
nie ma homologacji, chodzi mi o wszystko co
potrzebne poczawszy od skarpetek po gasnice

Info będzie zamieszczone w załącznikach do regulaminów PPZM i RSMP

Owszem, ale tylko wtedy gdy nasz PZMocik wyda na to
zezwolenie.

Owszem, ale tylko wtedy gdy nasz PZMocik wyda na to zezwolenie.

a przypadkiem nie mozna uzywac kaskow foteli i
kombinezonow ktore mialy a stracily homologacje bo
cos tak slyszalem ??

Cena jak najbardziej adekwatna. Jednak ta homologacja jest ważna tylko do 31.12.2004, i tylko do tej daty będziesz mógł go używać w PPZM, RSMP, itp.

Nie było by takich kontroli i traktowania zawodników gdyby nie było takiego zainteresowania kjs w polskim, do tego wpisowe 120/140. Paru niezadowolonych zawodników nie robi im różnicy. Może jak zacznie się coraz mniej załóg zgłaszać to zmienią zdanie. W końcu mamy alternatywę w rzemieślniku i centrum, gdzie próby są ciekawsze a i konkurencja również zaczeła dopisywać.

Zgadzam się z przedmówcami że wpisowe jest cokolwiek za duże nie wspominając o II-im terminie zgłoszeń. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Co do BK popieram takie restrykcyjne sprawdzanie samochodu. Tak naprawdę BK nie jest wymagające Apteczka, trójkąt, gaśnica to podstawowe rzeczy które muszą być w aucie (nie tylko rajdowym), nie wspominając sprawnych lampach, itp. Jedyne co mnie zaskoczyło i wielu innych to ważność gaśnicy, którą trzeba "odświerzać" co roku.
Z próbami racja, są mało ciekawe. I dopóki u Witka nie poprawi się organizacja to będzie przegrywał z AP.

Racja. I jeszcze niektórzy jeżdżą w polskim dlatego bo >próby się bardzo często powtarzają. Jest łatwiej. Jeżdżąc w >innych klubach jest cały czas możliwość sprawdzenia się w >czymś nowym a nie jeżdżenie po tych samych odcinkach.

Próby na Bemowie tylko są powtarzane.

W polskim popularnośc jest tak wielka tylko dlatego, że są >imp cykliczne z pewną tradycją i zawsze mozna się >pochwalić- ooo wygrałem Puchar Jesieni, a jak powiesz, >byłem pierwszy w V Rajdzie Popularnym Poznaj Ziemię >Mazowiecką, to ludzie spojrzą jak na czubka.

Niestety tylko w KJS AP startuje cała "czołówka" i zajęcie miejsca choćby w pierwszej dziesiątce daje prestiż. A szkoda.

Strongi: Ja Cię rozumiem ale rajdy (i ogólnie sport motorowy) od samego poczatku są sportem elitarnym dla ludzi z kasą.

1. to chyba nie byl andy tylko jakis inny koles
(starszy, odprawe chyba robil, na 1 kjsie o ile
dobrze pamietam jezdzil i doradzal (uczyl moze)
temu kolesiowi od alfy 145 i dziewczynie od almerki
czarnej), raczej mu nie podpadlem bo powiedzail mi
to na wstepie jak tylko sie przywitalem i ogolnie
wygladal jakby chcial mi powiedziec co ty tu
robisz, lepiej stad spadaj. troche mnie to zrazilo

Buhahahhahahahhahaha, to nie był Andy tylko Rysiu Plucha, było go olać : <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

taaa, wiec twoim zdaniem moge byc w polskim i w
rzemieslniku i moze jeszcze w radomskim?
nie wydaje mi sie..

A mnie tak, znam takie osoby <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

No to powiem Ci że bzdury gadasz. Bo CC700 jakbyś nie wiedział ma seryjnie 30KM. Z tego co wiem to jej silnik jest w
wersji GT zrobionej przez Chojnackiego więc ma te parę koników więcej. I dlatego gwarantuję Ci że znajdziesz w
wynikach kilka maluchów które maiły o niebo słabsze silniki.
A co do miejsca Jagny to po prostu nie jest ona zbyt dobrym kierowcą i jechała bardzo wolno. Dlatego wykręciła tam
niezłe czasy. Jest to niezła metoda ale tylko na takim śniegu jak był na Calvarii. A ona jeździ tak samo w
innych KJSach.

Czyżbyś zazdrościł jej wyniku z MC <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> ? Myślę że właśnie na tym rajdzie można wykazać się umiejętnościami i techniką jazdy. A co do jej samochodu (chyba już byłego) to nie jest taki szybki jak myślisz....

Z onetu:

Zmarł ranny w wypadku kierowca - uczestnik samochodowego rajdu amatorów w Olsztynie. Do wypadku doszło w niedzielę na drodze dojazdowej do startu. W szpitalu przebywają jeszcze dwaj uczestnicy wyścigu samochodowego - podała w poniedziałek policja.
Do wypadku doszło, gdy uczestniczący w rajdzie kierowca opla 21-letni Maciej P. zignorował polecenia policjanta, wjechał pod prąd w ulicę jednokierunkową i zderzył się z wracającym z wyścigu fiatem 126 p. Rannych z rozbitego malucha wydobywali strażacy. Kierowcy opla nic się nie stało.
Rzecznik miejskiej policji w Olsztynie Magdalena Bujewicz poinformowała, że 21-letni kierowca malucha zmarł w szpitalu na oddziale intensywnej terapii w niedzielę późnym wieczorem.
"Jego stan z godziny na godzinę pogarszał się. W szpitalu przebywają jeszcze dwaj inni uczestnicy rajdu pilot malucha i pilot opla"- powiedziała Bujewicz.
Sprawę wypadku bada prokuratura rejonowa Olsztyn-Południe