Gaśnięcie jest efektem działania na membranę (w parowniku) siły bezwładności, która występuje właśnie na zakręcie. Dlatego w parowniku jest kanalik, który przepuszcza gaz nawet przy dociśniętej membranie. Zależy jaki macie parownik, w moim, elektronicznym, jest mała śrubka do regulacji ilości gazu przepuszczanego przez właśnie ten kanalik. Inne parowniki nie mają tej śrubki, kanalik ma stały przekrój. Wtedy prawdopodobnie on jest przytkany i wymaga to rozebrania parownika i przeczyszczenie.