Koledzy, to nie jest bajka z zastosowaniem dużych i mocnych głośników w drzwiach, z tyłu, czy kolumny z zestawu + wzmacniacz. Już to ćwiczyłem. To są czyste, bardzo niskie tony, regulowane niezależnie od głośności. A wszystko z marnego, starego Pioneera. Brzmi świetnie, a nie widać źródła dźwięku. Sam jestem po wrażeniem i na nowo słucham dawno odłożonych CD.

Za kilkadziesiąt złotych skleciłem z deseczek i starego zestawu głośnikowego do kompa rewelacyjny, poręczny subwoofer. Zmieniłem fabryczne głośniki, na przyzwoite Hertz-a i mój stary Pioneer dostał drugie życie. Zestaw gra tak wspaniale, że nie mogę uwierzyć jak tanio kosztowała mnie ta inwestycja. Dlaczego nie zrobiłem tego wcześniej. Polecam wszystkim.
http://youtu.be/meb8fcAyP-8

W moim, do tylnej i małych bocznych użyłem folii tzw. elektrostatycznej. Kładzie się błyskawicznie i jest tania. Boczne, drzwiowe zakryłem długimi roletami. Szybki montaż, tylko problem z otwieraniem tylnych drzwi. Ale ja ich nie używam.http://www.youtube.com/watch?v=cOb-oXzmjJA

Oczywiście, że podnośniki są do szyb. To był błąd.

Siemanko. Większość gratów kupiłem na Allegro, jak np. szafkę z obrotkiem, nabę z małymi lejcami, komplet zderzaków, felasie, schowek od Swifta, nakładki na progi od Fiesty, które skróciłem za pomocą maty szklanej i żywicy. Tylna szyba oraz boczne są przyciemnione folią elektrostatyczną, a drzwiowe szerokimi roletami, mocowanymi do profilu dachowego, na górze,na dole zaś, klipsami do boczku drzwi. Kupiłem też elektryczne podnośniki drzwi, które, podobnie jak u kolegów leżą i czekają na wiosnę.

Sorki, dziś miałem inicjację na forum. Złapię oddech i coś skrobnę.

Cześć,to moja improwizacja: http://www.youtube.com/watch?v=cOb-oXzmjJA