Witam,
Chciałem zapytać czy komuś padły może kiedyś światła mijania. Odrkęciłem przełącznik zespolony,
przeczyściłem styki, ale niestety nic to nie dało (światła raz są a raz ich nie ma).
Zauważyem również, że kilka styków jest troche wytartych. Czy to jest to czy może coś
innego?
Ma ktoś może jakiś schemat elektryczny tego przełącznika?
Postanowiłem wszystko przeczyścić i nałożyłem troche cyny na styki, ale jak podłączyłem ponownie przełącznik i odpaliłem światła drogowe, to stycznik zaczął sie jarać!! W konsekwencji kupiłem cały przełącznik zespolony na allegro i chodzi elegancko. Wniosek z tego, że chyba ten stycznik od drogowych coś szwankował, a nie miałem czasu bawić się lutownicą bo 1 października....
Dzięki za posty!