no tak. Ale reklamacja ma wtedy miejsce,jeśli naprawia i się po jakim czasie znów popsuje,lub
zaloża wadliwą czesc. Mysle,że tutaj jedynie zostaje poirytowanie,ze taki serwis jak ASO
nie jest w stanie naprawic "swojego auta" moze to dlatego,ze w ASO ludzie robią przeważnie
tylko przeglądy(kazdy kto był w ASO wie o co chodzi),bo muszą,a naprawy w okresie gwarancji
zdarzają sie niezmiernie rzadko. Co nie zmienia faktu,ze bezpiecziej jest tam oddac auto,bo
niczego nie popsuja. Wiadomo,ze jeden,nawet kilku fachowców nie ogarnie wszystkich
mozliwych usterek w autach suzuki ( mowie o ASO suzuki)
zaraz bedzie,ze spam
Dzikuje za pomoc.
Tata pojechal dzisiaj do innego ASO i powiedzieli że prawdopodobnie jest uszkodzona jakaś taśma przez którą sterownik poduchy komunikuje sie z komputerem.
Nie wiecie ile moze kosztować wymiana
Pozdrawiam
Marcin