ogolnie jakas nieprawidlowa praca
silnika-wibracje, zwlaszcza na ssaniu silnik dostaje takich wystrzalow, ze az w wydechu
slychac takie gluche wybuchy. Szczegolnie na ssaniu zle pracuje. Bylo w miare okey ale po
regulacji zaworow(na bank dobrej) silnik zaczac zle pracowac. oprocz regulacji zaworow,
ustawieniu skladu mieszanki i przy okazji zdjeciu wolnych obrotow mozna cos jeszcze
zrobic-ustawic(gaznik byl niedawno caly myty, swiece kopulka kable okey), no chyba to nie
kabel masowy-hehehe, co jeszcze doradzacie?
witam!!
mialem podobny problem z gluchymi wystrzalami na jezdzie na ssaniu, ale cztsto zdarzało sie ze gas i nie moglem go uruchomic przez dluzszy czas(30-40min),doszedlem do dego ze to kopolka miala przebicie(wilgoc).wymienilem, ale dalej jest problem z nie rownymi obrotami na ssaniu.mechanicy radzą:
-wymien przewody,kopolke itp
-wymien gaznik
-wymien itp
sam troch grzebie bo trace zaufanie i wiare w mechanikow.dochodze do wniosku ze to moze byc cos w gzniku, a dokladnie przytkana dysza(nie znam szczegolow jak do tego sie zabrac).
bylem dzis u jednego mechanika, wlasnie mia ltico na kanale-nie wyłaczało sie ssanie,grzebal wszedzie i mi powiedzial ze tico to on nie zawsze robi bo to trudny samochod.potrzebuje namiary na mechanika z okolic olsztyna lub elblaga.
dzieki z akzde rady,co poczyniles ze swojim problem.
robert