suzuki swift cabrio Project :)
-
-
chcę tylko powiedzieć abyś poczytał przepisy o oświetleniu pojazdów. z tego co pamietam to samochody wyprodukowane po ktorymś tam roku obowiązkowo muszą mieć trzecie światło STOP
-
te swiatlo i tak nie dzialalo bylo sobie bo bylo taki odblask
-
chcę tylko
powiedzieć abyś poczytał przepisy o oświetleniu pojazdów. z tego co pamietam to
samochody wyprodukowane po ktorymś tam roku obowiązkowo muszą mieć trzecie światło
STOPTo już bardziej było w okolicach roku 2000, więc tu może śmiało kasować...
Zresztą Swift cabrio jest tak rzadki na drogach, że raczej żaden diagnosta/policjant nie strybi, że światło zostało usunięte
-
-
To już bardziej
było w okolicach roku 2000, więc tu może śmiało kasować...
Zresztą Swift
cabrio jest tak rzadki na drogach, że raczej żaden diagnosta/policjant nie strybi,
że światło zostało usunięteBędzie ładnie zaspawane to nikt nie będzie szukał dziury w całym, co innego jakby było tylko wyjęte... Ja usunąłem kierunki z błotników to nikt nigdy się nie czepnął, co prawda raz widać było, że diagnosta zaskoczony, ale chyba stwierdził, że skoro nie ma to tak ma być
-
kierunki w blotnikach sa potrzebnye tylko wtedy kiedy sie prowadzi przyczepke w kazdym innym przyadku mozna je wywalic
-
kierunki w
blotnikach sa potrzebnye tylko wtedy kiedy sie prowadzi przyczepke w kazdym innym
przyadku mozna je wywalicW Golfach II właśnie tak było
-
-
Hmm... Podwozie metalikiem będziesz malował? Nie masz co robić? Jak podkład pod to i na to co? Baranek jakiś? Jakby co proponuję jasny jakiś, łatwiej ogniska korozji dostrzec.
-
tam, gdzie ruda jest to przeszlifuje do blachy dam expody w tym miejscach pozniej na cale podwozie pojdzie baran i lakier
-
Czyli buda powoli już ogarnięta, tak?
Tylko konserwacja i lakier do położenia? -
Mhm... To tam epoksydowego nie żałuj i na te miejsca bez rdzy zawsze to jakaś ochrona bo baran to chroni głównie przed kamieniami itp. Ze 2l barana pójdą, jeśli z pistoletu, a reszty tak pewnie kolo po 0.5l
-
U siebie dałem ponad 3l barana
-
lee pracuje jako lakiernik wiec nabralem duzo doswiadczenia napewno nie bedzie nic latane na nity
-
napewno nie bedzie nic latane na nity
Sam na siebie nie będziesz bata kręcić
Bez sensu takie rozwiązania...co raz to większy ulep wychodzi
Więc popieram jak pewnie wszyscy -
Czyli buda powoli
już ogarnięta, tak?
Tylko konserwacja i
lakier do położenia?taa buda powoili oarnieta teraz robie klape bagaznika cala falowana byla caly dzien szpachlowania .. a teraz to tylko maska i male poprawki progow i reszty
-
To się zbieraj
Cały czas do przodu trzeba
I może napisz jakieś konkretniejsze plany co do reszty -
taa buda powoili
oarnieta teraz robie klape bagaznika cala falowana byla caly dzien szpachlowania ..
a teraz to tylko maska i male poprawki progow i resztyNo to jak ja mam te błotniki i maskę goły laminat jeszcze, to chyba tydzień będę to szpachlował i z 10kg szpachli pójdzie TT Jeszcze mocowania podorabiać i uzupełnić ubytki włóknem. Brudna robota...
-
ja tam lubie prace blacharskie na poczatku bedzie trudno ale pozniej jak bedziesz wiedzial co i jak to lajcik