[moje auto]Suzuki Swift GL 1.0 5d '93r.
-
dowiadywalem sie, moj kolega oddal do renowacji kola ze swojego porsche 944s.
za uzupelnienie ubytkow na dwoch, prostowanie jednej i malowanie na bialo zaplacil 420zl.http://www.renowacjafelg.pl/ - konkretnie tutaj, widzialem, wyszlo profi.
nie zostawie ich dla siebie, boje sie ze po prostu je zniszcze.
w planach na ten rok jest troche zabawy.leza, czekaja, chyba cisnienia co do sprzedazy nie ma.
a porozumiec sie mozna w sprawie ceny, wszystkiego at priv. -
Tak z ciekawości, jak posuwają się pracę?
-
Tak z ciekawości,
jak posuwają się pracę?
Elegancko:) istnieje możliwość że w sobote idzie podkład na nadwozie ale to zależy czy skończe jutro maskę rzeźbić. Ale buda już zmatowiona i wymyta, a garaż wysprzątany:) Teraz zastanawiam się co na podłoże, czy folia taka gruba czy kartony grube -
Siema! Pomaluutku dobijam do brzegu. Auto przygotowane w 95% do malowania Zostało wymyć nadkola. Wczoraj pobawiłem się kabelkami do wzmacniacza Felgi już zakupione Poniedziałek albo wtorek malowanie! A teraz foty:
Sprawiłem sobie takie klemy bo rozwaliłem sobie 2 kpl. marketowych i miałem dość. Na każdej mam 4 miejsca na kable(2x6mm2,21mm2 i chyba 35mm2)więc jest elegancko. Wymieniłem kabel "-" od karoserii. Do wymiany jeszcze jeden kabel +12V co idzie do bezpiecznika w czarnej puszce.
a takim sposobem przedostałem się kablem do środka
kabel +12V i od sterowania wzm. pójdzie lewą stroną a przewody sygnałowe prawą w celu wyeliminowania zakłóceń
a tak wyglada moja komora lakiernicza folia dana bo gniazdo jeżyków(chyba)mam
podłoga wyłożona folią - w butach już prawie nie łaże po tym
-
Czekamy czekamy
-
nie lepiej było przebić się gdzieś indziej w grodzi, bo tak ten kabel idzie strasznie pokrętnie i tracisz metry
P.s: baw się z głośnikowym, póki drzwi zdjęte -
nie lepiej było
przebić się gdzieś indziej w grodzi, bo tak ten kabel idzie strasznie pokrętnie i
tracisz metry
może i pokrętnie ale wole mieć pewność że nigdy niebędzie ciekło i korozja mi otworów niezaatakuje A z metrami spokojnie, zostaje jeszcze 1m luzu
P.s: baw się z
głośnikowym, póki drzwi zdjęte
najpierw pomaluje bude a potem będę uzbrajał we wszystkie dodatki -
może i pokrętnie
ale wole mieć pewność że nigdy niebędzie ciekło i korozja mi otworów niezaatakuje
A z metrami spokojnie, zostaje jeszcze 1m luzunie zrozumiałeś przekazu czym krótszy kabel, to tym lepiej dla Ciebie, bo w razie rozbudowy audio o kolejny wzmacniacz ( chociaż pewnie prędzej altek pójdzie do wymiany ), to nie musisz kłaść grubszego kabla.
Tu i tak musiałeś zrobić 2 otwory moim sposobem robisz tylko jeden i tak samo musisz zabezpieczyćnajpierw pomaluje
bude a potem będę uzbrajał we wszystkie dodatkija tylko dobrze radziłem no ale nic, sam się przekonasz na własnej skórze w takim razie
-
nie zrozumiałeś
przekazu czym krótszy kabel, to tym lepiej dla Ciebie, bo w razie rozbudowy audio
o kolejny wzmacniacz ( chociaż pewnie prędzej altek pójdzie do wymiany ), to nie
musisz kłaść grubszego kabla.
Tu i tak musiałeś
zrobić 2 otwory moim sposobem robisz tylko jeden i tak samo musisz zabezpieczyćnie, nie jeden wzm styknie. 2x75W RMS to jest znacząca różnica niż samo radio. mi tam jeden otwór wyszedł
ja tylko dobrze
radziłem no ale nic, sam się przekonasz na własnej skórze w takim razie
ale co, to źle że dopiero po malowaniu nadwozia ułoże? Jeszcze musze przewody od centralnego położyć -
nie, nie jeden wzm
styknie. 2x75W RMS to jest znacząca różnica niż samo radiodo czasu
ale co, to źle że
dopiero po malowaniu nadwozia ułoże? Jeszcze musze przewody od centralnego położyćjak chcesz się niemiłosiernie w##$%#@@! to wolna droga ogółem niech ktoś Ci pomoże przy tym trzymając drzwi, bo peszle masz chyba tak samo jak wszędzie - czyli taśmex drutex
-
jak chcesz się
niemiłosiernie w##$%#@@! to wolna droga ogółem niech ktoś Ci pomoże przy tym
trzymając drzwi, bo peszle masz chyba tak samo jak wszędzie - czyli taśmex drutex
tylko dlaczego mam się denerwować bo nadal nie czaje (sory późno chyba już )przecież niemając nic zamontowanego mam pełny dostęp. Osłonki gumowe kupiłem -
tylko dlaczego
mam się denerwować bo nadal nie czaje (sory późno chyba już )przecież
niemając nic zamontowanego mam pełny dostęp. Osłonki gumowe kupiłemjak najpierw założysz drzwi, a potem będziesz zbroić
Osłonki gumowe - wrzuć foty jak możesz -
jak najpierw
założysz drzwi, a potem będziesz zbroić
aaa no to ja tak niebęde miał
Osłonki gumowe -
wrzuć foty jak możesz
jeszcze niedoszły -
aaa no to ja tak
niebęde miałjak założysz wcześniej to możesz tak mieć
jeszcze niedoszły
a na necie nie ma czegoś takiego ?
-
jak założysz
wcześniej to możesz tak mieć
a to oczywiste że nie założe
a na necie nie ma
czegoś takiego ?
niechciało mi sie na allegro wskakiwać wczoraj takie http://allegro.pl/gumowa-oslona-wiazki-kabli-opel-astra-i-f-drzwi-kl-i1619492299.html kupiłem w ciemno ale ja jestem od tego żeby pokombinować w razie czego -
takie
kupiłem w ciemno ale ja jestem od tego żeby pokombinować w razie czegobędzie ciężko z oryginalnymi końcówkami, nie wiem czy za krótkie nie będą, ja swoje miałem z Sonaty i nie starczyło ...
-
Ale nie masz chyba zamiaru najpierw pryskać na gotowo a potem otwory na wiązki do drzwi ciąć?
-
Ale nie masz chyba
zamiaru najpierw pryskać na gotowo a potem otwory na wiązki do drzwi ciąć?otwory prosze Pana są już seryjnie ;p
-
Ojj ciężki okres jest/był W poniedziałek poszła 1 warstwa podkładu ale za mało rozpuszczalnika dałem co dało mi efekt delikatnego baranka na aucie... 4 dni się zbierałem z załamania i dopiero dziś ruszyły dalsze prace. Wszystkie widoczne miejsca przetarte na mokro papierem 400-240 gdzie niegdzie wystarczył 600. Nie szlifowałem nadkoli i przedniej części i całego tyłu bo to i tak będzie niewidoczne. Jutro kolejne warstwy podkładu i możliwe że baza, się zobaczy. Trzymajcie kciuki
-
dobrze jest, teraz to aż szkoda żeby było to 1.0