Suzuki Swift mk3 GS by mercuc
-
reczny nie zadzialal zalany byl plynem hamulcowym
dobrze ze swift ma dlugie biegi bo np w pugu 205 to bym skrzynie wyslal w kosmos przy takich redukcjach
-
Mnie padły hamulce przy 90km/h przed światłami na których stały samochody na czerwonym - wyhamowałem biegami i ręcznym ale zaraz po tym sprzedałem swifta i kupiłem drugą Hondę bo tak mnie tym wku...rzył
-
hehehe
ja jutro ide do mechanika ugadac sie jakie koszty beda
-
moj swistak to lubi mnie dobijac
dzis pojechal na generalny przeglad
i byloby by ok gdyby nie to ze prawe kolo to hamulce ma tylko dla ozdoby ;/
nie mowiac o recznymteraz pora powrozyc co sie spierniczylo
-
Ja też miałem swoją przygodę z hamulcami Dobrze że wyjechałem tylko od wujka za bramę, stanąłem żeby ją zamknąć i patrze hamulec w podłodze... Dobrze że nie wyjechałem od niego w trasę do siebie bo to 130km po dość szybkich odcinkach. Swifcik poszedł do mechanika na wiosce od wuja, i... 450zł przyjemność mnie ta kosztowała. Niby wymienił wszystkie przewody hamulcowe bo były już pognite. Niby 10m ich wymienił... nie wiem gdzie tam 10m się zmieści, ale może miał racje i mam nadzieje ze rzeczywiście je wymienił bo nie sprawdzałem tego Ale od tamtej poty z hamulcami wszystko cacy.
-
to drogo zaplacilem w swifta wchodzi okolo 5m przewodow sztywnych, wiec pewnie sobie jeszcze zrobil
-
Jak ręczny masz słaby i ogólnie jedno koło praktycznie nie hamuje na zasadniczym hamulcu to trzeba sprawdzić cylinderek hamulcowy czy się nie zastał i dodatkowo sprawdzić samoregulator - rdzewieje i stoi jak zaspawany - wystarczy go rozruszać płynem penetrującym i nasmarować - jeżeli ząbki w nim są ok, to można go montować ponownie
-
dzieki za podpowiedz jak oddam projekt na uczelni to sproboje dostac sie do bebna i zobacze co i jak
strzele pare fotek jak cos xD
-
przyczyna znaleziona, po zdjeciu bebna jedna szczega sobie wypadla, a okladziny to byly tylko z nawy ( na lewej szczesc 0.5 mm na prawej gola blacha xD )
i teraz sprawa, w swojej genialnosci rozmontowalem hamulec ale nie zrobilem fotki jak to wyglada zlozone
bebna na drugim kole za cholere nie moge zdjac ;/i teraz mam prosbe ma ktos zdjecie / schemat albo obydwa jak to ma byc poskladane
(ewentualnie jest ktos w kielcach lub okolicach co ogarnia to?? ) -
poskładanie jest easy.
na dole sprężynka z zaczepami haczykowymi, u góry sprężyna z zaczepami wsuwanymi. górna w taki sposób aby po ułoożeniu się nie wadziła o cylinderek.
następnie:
samoregulator ręcznego (dźwigienka) zamontowany do szczęki tylnej za pomocą zawleczki.dalej: samoregulator z zębami - opiera się o szczękę tylną i wkładany ma dziubek w szczękę przednią
mała sprężynka zahaczona jest o wystajkę samoregulatora i tylną szczękę
o tyle o ile pamietam.
-
najwiekszy mam problem z taka mala sprezynka co z jednej strony jest wsuwana a z drugiej zaczepiana i z samoregulatorem dlatego najwiecej by mi zdjecie pomoglo
-
strona wsuwana wchodzi w otwór szczęki od czoła jak patrzysz i zahaczana jest o taka wystajkę samoregulatora zdjęcia nie mam niestety
-
jutro skocze do samochodu wezme te czesci ze soba porobie zdjecia i sproboje to jakos na sucho poskladac xD
-
tudum
hamulce poskladane xD
3 L browaru
wiele wyrazow wysoce niecenzuralnych xDi swistak hamuje slicznie
teraz tylko kupic duuuuzy mlotek i biore sie za lewe kolo xD
-
Zapodaj jakieś aktualne zdjęcia świstaka
Aż jestem ciekaw jak się 21 letni GieeS prezentuje
-
jutro sie za mycie pewnie wezme to bedzie mozna pare fotek cyknac