moja niebieska strzała
-
OK tak wygląda z jazdy
Wybebeszony, na końcu taki hałas ze mojego głosu nie słychaćza bardzo basowo jak dla mnie ciekawe ile dB
A co do Apexi N1 to nie wiem
czy JAPAN czy PL na allegro o tym nie pisali.
Pozdroto jest replika ... za oryginał nie dał byś 250 zł z wysyłką, tylko 5 x tyle
-
to jest replika ... za
oryginał nie dał byś 250 zł z wysyłką, tylko 5 x tyledokładnie...oryginał to droga sprawa zapłacisz 250 ale dolcóff i bez wysyłki
i też są N1 wlot 60 - puszka 130 - wylot 90 oczywiście oryginałtrochę ten temat poszedł za daleko...mieliśmy doradzić koledze a urządziliśmy sobie pogaduchy...
-
Takie coś podejdzie ?KliKkKkKk
Nie chce nic pózniej rzeźbić przy zderzaku..Miałem taki u siebie w 1.0 mkIV - w zderzaku nic nie trzeba podcinać... ale po 2. miesiącach wróciłem do seryjnego... bo o ile na krótkich odcinkach po mieście było fajnie, to na trasie nie dało się pozbierać myśli... szkoda słuchu!!
-
Jaki to kolor lakieru Cobalt Blue? ( Z3W )
-
Jaki to kolor lakieru Cobalt
Blue? ( Z3W )No żebyś mnie zabił... nie wiem
-
Jaki to kolor lakieru Cobalt
Blue? ( Z3W )Taki błękitny metallik chyba...
-
Taki błękitny metallik
chyba...nie da się ukryć
-
Pytam bo mam taki sam kolor w Geo Metro I gdy chciałem dobrać kolor to pod maską nie było żadnych oznaczeń koloru Wtedy gościu wyciągnął palete kolorów w jakiej produkowano swifty i idealnie pasował Z3W Cobalt blue Jednak po pomalowaniu jest dużo jaśniejszy i brakuje mu jakby czegoś Nie masz może pod maską oznaczeń Powinny składać się z 3 liter często maznięte są sprayem przez szablon.
-
Pytam bo mam taki sam kolor w
Geo Metro I gdy chciałem dobrać kolor to pod maską nie było żadnych oznaczeń koloru Wtedy
gościu wyciągnął palete kolorów w jakiej produkowano swifty i idealnie pasował Z3W Cobalt blue
Jednak po pomalowaniu jest dużo jaśniejszy i brakuje mu jakby czegoś Nie masz może pod maską
oznaczeń Powinny składać się z 3 liter często maznięte są sprayem przez szablon.mogę to sprawdzić,ale dopiero najwczrsniej w piatek,bo auto poszlo dzis do lakiernika i bedzie najwczesniej na piatek
-
Nie ma problemu Mi się nie spieszy...
To może lakiernik wie jaki to kolor?
-
Nie ma problemu Mi się nie
spieszy...
To może lakiernik wie jaki to
kolor?Teoretycznie powinien wiedzieć...
-
Teoretycznie powinien
wiedzieć...Teoretycznie,ale praktycznie,to dobierał na "swój" sposób i muszę przyznać,że po dzisiajeszych oglądzinach auta jest super
-
Teoretycznie,ale praktycznie,to dobierał na "swój" sposób i muszę przyznać,że po dzisiajeszych oglądzinach auta jest super
Auto już odebrane od lakiernika. Lakier wyszedł bardzo ładnie. Nie spodziewałem się,że auto będzie aż tak fajnie wyglądać Zarówno zderzaki jak i progi fajnie się teraz komponują. Pozostało mi jeszcze wymienienić półoś + olej oraz montaż stabilizatora. Na koniec słupki drzwi na czarno i JDM suzuki na drzwi
-
ile cię kosztowało lakierowanie zderzaków bo ja na wiosnę też się zabieram za malowanie
-
i foty prosimy
-
ile cię kosztowało
lakierowanie zderzaków bo ja na wiosnę też się zabieram za malowanieTutaj cena może się wachać w zależności od tego jak solidnie się to zrobi. Najważniejsza sprawa lakier... koszt lakieru wacha się w zależności od jakości i staranności dobrania od 250 do 500 zł za litr ( u mnie w mieście) do tego dochodzą rozpuszczalniki do lakieru, podkład ( na plastik trzeba użyć specjalnego,zeby pozniej nie zaczelo wszystko odpadac) do tego szlifowanie zderzaków,robocizna... normalna stawka u mnie w miescie to 250 zł za element
-
i foty prosimy
Jak już wszystko będzie cacy
-
Dzis jako,że ładna,słoneczna pogoda postanowiłem trochę pogrzebać przy aucie. Udało mi się wymienić uszczelniacz półosi + półoś z przegubami,do tego olej castrol taf-x. Mam nadzieje,że wreszcie przestanie mi popuszczać uszczelniacz,bo to już trzeci w przeciagu roku.Następnie udało mi się założyc stabilizator przód+ nowe końcówki do niego. Zdemontowałem zbiornik spryskiwaczy,bo prawie nic ze sprysów nie leci..przedmuchałem dysze,sprawdziłem silniczki i .. nic..jutro jade po nowe przewody,filtr + spryski mgłowe..może pomoże A przy okacji rozwaliłem już drugi silniczek spryskiwacza
-
Udało mi się wymienić uszczelniacz półosi + półoś z przegubami,do tego olej castrol
taf-x. Mam nadzieje,że wreszcie przestanie mi popuszczać uszczelniacz,bo to już trzeci w
przeciagu roku.Bardzo to dziwne z tym uszczelniaczem. Jeśli masz porządny uszczelniacz, dobrze go wprasujesz i nie uszkodzisz przy wkładaniu półosi... to może zabezpieczenie na półosi za słabo trzyma i półoś wyskakuje ze skrzyni?
-
Bardzo to dziwne z tym
uszczelniaczem. Jeśli masz porządny uszczelniacz, dobrze go wprasujesz i nie uszkodzisz przy
wkładaniu półosi... to może zabezpieczenie na półosi za słabo trzyma i półoś wyskakuje ze
skrzyni?zabezpieczenie trzyma dobrze,wystarczająco. Podobny przypadek miałem w pugu 106 i winna za to byla delikatnie podkrzywiona półoś,wies sugerujac się tym kupiłem druga z nowszego rocznika i zobaczymy. Jeśli to nie będzie to,to sobie raczej daruje i poprzestane na dolewkach oleju,lub zmianie skrzyni